Utrzymuje się dekoniunktura w przemyśle strefy euro. Z najnowszego badania nastrojów menedżerów logistyki S&P Global wynika, że do pogłębiających ten stan czynników dołączyły słabe perspektywy rynku pracy.

Jak barwnie napisano w komentarzu do badania: „Tendencja w sektorze produkcyjnym strefy euro na przestrzeni ostatnich dwóch lat przypomina wyboisty kulig w dół doliny. Biorąc pod uwagę, że główny wskaźnik PMI przez ostatnie kilka miesięcy, w tym październik, prawie nie zmieniał się, możemy wkrótce sięgnąć dna doliny. Zatem najważniejszym pytaniem jest, kiedy zaczniemy się wspinać.”
Jak informują twórcy badania, z ankiet wynika, że w październiku firmy redukowały personel znacznie bardziej agresywnie niż w poprzednim miesiącu. Jednocześnie wiele firm nie mogło znaleźć osób na wolne stanowiska.

Odnosząc się do Niemiec, największej fabryki strefy euro, dynamika spadku PMI wyhamowała, odczyt okazał się nieco lepszy niż w ubiegłym miesiącu, wciąż jednak sektor jest w recesji.
CZYTAJ TEŻ: POLSKI PRZEMYSŁ WCIĄŻ W KRYZYSIE
Deklarowane przez niemieckich ankietowanych odpowiedzi wskazują na potencjalne odbicie w pierwszej połowie przyszłego roku. Ceny wyrobów przemysłowych nadal spadają. Dotyczy to głównie dóbr pośrednich, ale w mniejszym stopniu wyrobów gotowych. Obniżki cen, które trwają od czerwca 2023 roku, w ostatnich miesiącach wyhamowały. Jeśli jednak ceny ropy, które gwałtownie wzrosły w wyniku wojny na Bliskim Wschodzie, utrzymają się na wyższym poziomie przez dłuższy okres, firmy mogą ponownie podnieść ceny.
Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Kup dostęp online do telewizji BIZNES24

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV