PZU KUPI BANK W ESTONII?

PZU otrzymało ofertę zakupu bałtyckiego banku Luminor i przygląda się potencjalnej inwestycji – donosi dziś Puls Biznesu. Transakcja jednak nie jest pewna.

Na sprzedaż jest Luminor Bank – trzeci co do wielkości bank w Estonii oraz liczący się gracz na Łotwie i Litwie. Sprzedawcą jest fundusz Blackstone, który kontroluje 80% akcji. Reszta należy do norweskiego DnB Nord.

Na początku stycznia obsługujący transakcję londyński Citibank zwrócił się z ofertą do PZU, które prowadzi już działalność ubezpieczeniową w krajach bałtyckich. Początek roku nie był jednak najlepszym momentem na takie zapytania, ponieważ trwały roszady kadrowe w zarządach spółek skarbu państwa. W niektórych, jak w należącym do PZU Pekao SA jeszcze się nawet nie zakończyły.

CZYTAJ TEŻ: ROZWÓD U NOTARIUSZA

Przeciwko tej inwestycji przemawiają twarde argumenty – PZU ma już dwa banki, oprócz Pekao również Alior, a konglomeraty bankowo-ubezpieczeniowe nigdzie nie odniosły sukcesu, a nawet przyczyniły się do kryzysu finansowego. Dalej, Luminor to bank detaliczny a Pekao celuje w korporacje. Wreszcie, PZU nie ma doświadczenia w akwizycjach, ostatnią dużą przeprowadził niemal 20 lat temu.

Przejąć estoński bank chce za to węgierski OTP, który rozpycha się w Europie Środkowej. O Luminor stara się też Erste, najsilniejszy bank austriacki, również mocny gracz w regionie.

Jednak zgodnie z informacjami Pulsu Biznesu, za nabywcą z Polski mocno lobbują politycy krajów bałtyckich, których niepokoi powiązanie węgierskiego banku z Kremlem. OTP prowadzi wciąż operacje w Rosji w 135 oddziałach obsługując 2.5 mln klientów.

Wycena banku Luminor nie jest niska – opiewa na 120% wartości księgowej, 2 mld 100 mln euro. Do wzięcia jest bank kontrolujący 22 proc. rynku kredytowego w krajach bałtyckich, generujący blisko 200 mln EUR zysku rocznie, z aktywami w wysokości 15 mld EUR, czyli nieco mniejszy od Aliora.