Rzecznik rosyjskiego Ministerstwa Obrony, Igor Konaszenkow, powiedział, że jednostki wojskowe z południowych i zachodnich okręgów Rosji zaczęły już wracać do swoich garnizonów, co może załagodzić gorączkowy geopolityczny impas między Rosją a Zachodem w sprawie Ukrainy.
CZYTAJ TEŻ: PANIKA NA RYNKACH PRZEDWCZESNA? NOWAJA GAZIETA: ROSJA NIE JEST GOTOWA NA INWAZJĘ
Od blisko tygodnia odbywały się ćwiczenia rosyjsko-białoruskie, a 13 lutego rozpoczęły się manewry na Morzu Czarnym. Wszystkie te działania miały zakończyć się 20 lutego. Rosja zapewniła, że także żołnierze biorący udział na Białorusi powrócą po ćwiczeniach do jednostek w Rosji.
Szef NATO Jens Stoltenberg powiedział we wtorek na konferencji prasowej, że chociaż istnieją powody do „ostrożnego optymizmu” co do sytuacji na Ukrainie, NATO jednak nie zanotowało żadnych realnych oznak deeskalacji konfliktu ze strony rosyjskiej.
Prezydent Rosji Władimir Putin po dzisiejszym spotkaniu z kanclerzem Niemiec zapewnił, że jego kraj nie chce wojny w Europie i Rosja jest gotowa pracować nad odpowiedziami NATO w sprawie postulatów Moskwy w sferze bezpieczeństwa. Z kolei kanclerz Niemiec Olaf Scholz powiedział, że zachowanie pokoju w Europie jest najwyższym obowiązkiem, a możliwości dyplomatycznego rozwiązania napięć są dalekie od wyczerpania.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV