PUSTKI W REJESTRZE BENEFICJENTÓW. SPÓŁKI NIE DOPEŁNIAJĄ WYMOGU (ROZMOWA)

MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Powiemy o rejestrze beneficjentów rzeczywistych. Bowiem spółki, które nie złożyły obowiązkowego zgłoszenia kto jest ich rzeczywistym beneficjentem muszą liczyć się z coraz nowszymi sankcjami. Instytucje państwa coraz częściej sprawdzają kto nie dopełnił tego obowiązku i nakładają za to coraz większe kary. Z nami jest mec. Justyna Solnica, Legal Advisory Services firmy doradczej CRIDO. Dzień dobry.

JUSTYNA SOLNICA, CRIDO: Dzień dobry.

TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24

MD: Czy spóźnialscy mogą nadrobić zaległość?

JS: W każdym momencie Każda z firm, która nie zgłosiła beneficjenta rzeczywistego powinna złożyć zgłoszenie w tym zakresie jak najszybciej. Natomiast nie oznacza to, że nie będzie miała żadnych konsekwencji z tego tytułu, ponieważ nawet jeśli zgłosimy beneficjenta rzeczywistego, zrobimy to pierwsze zgłoszenie, którego jeszcze nie zrobiliśmy, wtedy niestety w związku z tym, że nie zostało ono dokonane w terminie musimy się liczyć z konsekwencjami w postaci możliwego wszczęcia postępowania z perspektywy organu oraz nałożenia określonej kary administracyjnej. I tutaj należy pamiętać, że niezależnie od tego czy nie dokonano zgłoszenia, czy też nie dokonano go w terminie, musimy się liczyć z karą pieniężną do wysokości jednego miliona złotych. Jest to najwyższa kara, która jest przewidziana przez ustawę na dany moment.

MD: Proszę przypomnieć, kiedy ten termin minął?

JS: Wszystko jest uzależnione od rodzaju podmiotów. Cały Centralny Rejestr Beneficjentów Rzeczywistych funkcjonuje w Polsce od 2019 roku. W lipcu 2020 mieliśmy taki termin graniczny dla podstawowych podmiotów, czyli spółek. Do tego momentu wszystkie spółki, które funkcjonowały przed październikiem 2019, powinny były dokonać pierwszego zgłoszenia do Centralnego Rejestru Beneficjentów Rzeczywistych. Oczywiście, jeśli jakieś podmioty powstawały w międzyczasie, to tak czy siak musiały dokonywać tego zgłoszenia na bieżąco w terminie 7 dni roboczych. W przypadku innego rodzaju organizacji typu np. fundacje czy stowarzyszenia w związku z tym, że obowiązek ten objął te podmioty później, ta data graniczna to był 31 stycznia 2022, więc w przypadku wszystkich podmiotów w tym momencie, które są objęte obowiązkiem zgłoszenia do CRBR, ten termin już minął jakiś czas temu.

MD: A czy wiemy jak wiele spółek nie dopełniło tego obowiązku?

JS: Tutaj akurat my, bazując na danych, które były udostępnione przez Ministerstwo Sprawiedliwości i przez Krajową Izbę Skarbową w Bydgoszczy, byliśmy w stanie ustalić, jaki procent podmiotów w poszczególnych grupach tego obowiązku nie wykonał. Najwięcej jest takich podmiotów w przypadku spółek z o.o. Tam jest prawie 25 podmiotów wpisanych aktualnie do KRS, które nie dokonały takiego obowiązku. Również bardzo duży procent podmiotów, które są aktualnie wpisane w Krajowym Rejestrze Sądowym nie wypełnił tego obowiązku. I to są fundacje, np. stowarzyszenia czy spółdzielnie. Tutaj jest prawie połowa podmiotów, które są wpisane nie wypełniła takiego obowiązku na ten moment.

PUSTKI W REJESTRZE BENEFICJENTÓW. SPÓŁKI NIE DOPEŁNIAJĄ WYMOGU (ROZMOWA) — źródło: BIZNES24

MD: Powiedziała Pani o karach administracyjnych, które grożą w sytuacji wszczęcia postępowania i potem dojścia do możliwych sankcji. I jakie kary grożą spółkom, ale również fundacjom, stowarzyszeniom czy spółdzielniom, jak Pani powiedziała?

JS: Głównie mówimy tutaj o karze administracyjnej w formie kary pieniężnej. Czyli przepisy ustawy AML w tym momencie przewidują taką karę w wysokości maksymalnie jednego miliona złotych. I też wiemy z praktyki, że takie kary są na podmioty nakładane. W zeszłym roku bodajże najwyższa kara w tym zakresie to było 250 tysięcy złotych nałożone na spółkę z o.o., która miała problem z tym, żeby wypełnić obowiązek.

MD: A kto te kary nakłada?

JS: Organ nadzoru, czyli to jest Ministerstwo Finansów i izby skarbowe. Krajowa Izba Skarbowa w Bydgoszczy jest tym podmiotem, który nadzoruje CRBR w tym momencie.

MD: Czy można się odwoływać od tej kary nałożonej przez ministerstwo?

JS: Tutaj tak: Jest to standardowa procedura administracyjna. Oczywiście zanim kara administracyjna jest nałożona to organ przeprowadza postępowanie. Postępowanie, które ma na celu ustalenie czy rzeczywiście doszło do naruszenia. I oczywiście w sytuacjach w których spółki mogą się powołać na jakieś okoliczności, które będą, że tak powiem, zwalniały z tej kary to w tym postępowaniu mają na to szansę. Natomiast oczywiście, jeżeli minął dość sztywny termin na zgłoszenie danych do rejestru to tutaj ciężko czasami z tym dyskutować – z organem.

MD: No właśnie, miałem jeszcze zapytać Panią o to jakie okoliczności mogą łagodzić wymiar kary albo go zupełnie znieść, jeżeli takie Pani widzi?

źródło: BIZNES24

JS: Wszystko zależy od danej sytuacji. Zakładam, że pewnie trudno będzie w danej sytuacji powołać się na jakieś okoliczności, które utrudniały takiego zgłoszenia danych beneficjentów rzeczywistych do rejestru. Mogą być to jakieś trudności w zakresie uzyskania pewnych informacji dotyczących beneficjentów rzeczywistych ponieważ to, że mamy dokonać zgłoszenia w terminie, oczywiście musi być poprzedzone określoną analizą dotyczącą beneficjenta rzeczywistego. Często jest tak, że ta analiza jest bardzo skomplikowana i w terminie 7 dni roboczych, który obowiązywał do listopada zeszłego roku często było to bardzo ciężkie do wykonania. W tym momencie ten termin jest 14 dni roboczych więc podmioty powinny mieć łatwość w tym, żeby te dane jednak zgłaszać w terminie. Natomiast zakładam, że może być ciężko, żeby na takie okoliczności się powoływać. Pewnie warto, natomiast zależy to od danej sytuacji.

MD: Bardzo dziękujemy. Mecenas Justyna Solnica, Legal Advisory Services firmy doradczej CRIDO. Bardzo dziękuję za rozmowę.

JS: Dziękuję bardzo.

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.