Autopromocjaspot_img

Data:

UDOSTĘPNIJ

„PRZEDSIĘBIORCZE MAMY” PRZEGRAŁY Z ZUSEM

Powiązane artykuły:

W najnowszym orzeczeniu chodzi konkretnie o te panie, które założyły działalność gospodarczą – a w niedługim czasie po tym, zaczęły ubiegać się o zasiłek macierzyński. Wcześniej płacąc najwyższe możliwe składki, dzięki czemu mogły liczyć na wyższe świadczenie.

Najnowsza Uchwała Sądu Najwyższego dotyczy przykładu przedsiębiorczyni, której deklarowana podstawowa wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne została zakwestionowana przez ZUS w Legnicy. ZUS stwierdził, że działalność gospodarcza prowadzona przez tę osobę była pozorna, a zgłoszenie maksymalnej podstawy było związana z ciążą ubezpieczonej, która „w niedługim czasie” złożyła wnioski związane z opieką ubezpieczeniową.

Sprawa dotyka tematu, który wielokrotnie był nagłaśniany – również na antenie BIZNES24 – przez Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Chodziło o przypadki, w których przedsiębiorczynie decydowały się na opłacanie najwyższego możliwego wymiar składek – co umożliwia prawo, a co dzięki czemu, w konsekwencji, mogły liczyć na zdecydowanie wyższy zasiłek macierzyński było kwestionowane przez ZUS.

Wiosną (i latem) tego roku Sąd Najwyższy wskazywał, że ZUS nie może kwestionować składek deklarowanych przez osobę prowadzącą działalność gospodarczą jeżeli kwota ta mieści się w granicach ustawowych.

Z najnowszego orzeczenia wynika jednak, że ZUS – może takie sytuacje poddawać pod wątpliwość, jeżeli przedsiębiorca – będąc w początkowym okresie prowadzenia działalności – zadeklarował bardzo wysoką podstawę wymiaru, mimo że jego przychody były dużo niższe.

To problem dla tzw. „przedsiębiorczych mam”, które mogły zakładać działalność celowo, niedługo przed planowaną ciążą. Ale może się odbić szeroko, na wszystkich przedsiębiorczyniach. Bo jak zaznacza rzecznik MŚP – ZUS może interpretować na niekorzyść przedsiębiorców sformułowania „początkowy okres prowadzenia działalności”. Organ rentowy może uznawać, iż początkowy okres prowadzenia działalności to nie tylko pierwszy miesiąc jej prowadzenia, ale i pierwszy kwartał, a nawet pierwszy rok – czytamy w komunikacie rzecznika MŚP.