Autopromocjaspot_img

Data:

UDOSTĘPNIJ

PROGNOZY EKONOMICZNE DLA POLSKI: KWARTALNY RAPORT PIE DZIŚ O 12:00 (ROZMOWA)

Powiązane artykuły:

MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Dziś w południe Polski Instytut Ekonomiczny opublikuje raport kwartalny o polskiej gospodarce wraz z prognozami najważniejszych wskaźników ekonomicznych. Te historyczne, zebrane do dziś raczej optymizmem nie napawają. Pytanie: to, w którym momencie cyklu koniunkturalnego jesteśmy? Czy jesteśmy w stanie to wskazać? Pytam doktora Piotra Araka, dyrektora Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Dzień dobry.

PIOTR ARAK, POLSKI INTYTUT EKONOMICZNY: Dzień dobry.


TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24


MD: No to zapytam raz jeszcze: czy jesteśmy w stanie wskazać moment cyklu gospodarczego? Czy jesteśmy w tej rozprzężonej gospodarce, bardzo zderegulowanej w znaczeniu cykliczności przez pandemię i wojnę, to powiedzieć?

PA: Wydaje się, że ten drugi kwartał, bo w tym momencie nadal prognozujemy jeszcze dane za drugi kwartał obecnego roku, pewnie będziemy mieli ze wzrostem w porównaniu, (ale dosyć niedużym) w porównaniu z zeszłym rokiem. I to będzie ten moment, w którym większość prognostów, który zakłada, że mamy ten punkt przecięcia, czyli, że od tego momentu widzimy szansę dla ekspansji polskiej gospodarki. Szanse nadal jednak nie aż tak wysokie.

Dlatego ta prognoza wzrostu PKB, średnioroczna, którą mamy, ulega tylko drobnej korekcie. Wcześniej mieliśmy 0,8 procenta wzrostu w ciągu roku 2023. Natomiast w tym momencie to jest tylko 0,7 punktu procentowego. Więc ta korekta jest tylko nieduża.

Nie zmieniamy też wartości wzrostu dla przyszłego roku, czyli 2,2%. Natomiast ryzykiem jest to, co zostało wspomniane tutaj w materiale, czyli dokładnie sytuacja polskiego przemysłu. Przemysłu, który jest jednak powiązany z przemysłem niemieckim i z sytuacją ogółem gospodarki strefy euro, która nie radzi sobie dobrze. I te perspektywy są dosyć słabe. Prognozy dla gospodarki niemieckiej są dużo gorsze niż dla polskiej w tym roku i to może być jakiś poziom ryzyka dla części sektorów przemysłowych w gospodarce polskiej.

MD: Ale czy mimo wszystko jesteśmy w stanie wskazać takie sektory gospodarki, również takie sektory naszego przemysłu, które mają szansę na rozwój, ekspansję?

PROGNOZY EKONOMICZNE DLA POLSKI: KWARTALNY RAPORT PIE DZIŚ O 12:00 (ROZMOWA)
źródło: BIZNES24

PA: Jest tak, że dla nas bardzo istotna jest sytuacja oczywiście naszego sektora automotive, naszego sektora produkcyjnego. I o ile możemy sobie powiedzieć, że sektor usługowy radzi sobie bardzo dobrze nawet w ostatnim czasie i mamy szansę na ekspansję, to bez jednak tej bazy przemysłowej, która przez ostatnie lata, szczególnie w Polsce generowała dużą wartość dodaną, miała wzrosty jedne z najwyższych w ogóle w regionie, nie jesteśmy w stanie zbudować stabilnego poziomu wzrostu gospodarczego na kolejne lata.

My jednak na tym przemyśle stoimy. Czyli zarówno przetwórstwo przemysłowe, sprzęt RTV, jak i sektor motoryzacyjny są bardzo istotne. I wszelkie sytuacje, w których popyt końcowy na dobra eksportowane przez gospodarkę niemiecką, które też zawierają wartość dodaną wygenerowaną w częściach w produktach, które dostarczają polskie firmy czy firmy obecne w naszym kraju jest bardzo istotne.

Czyli jeżeli gospodarka niemiecka wchodziłaby teraz w sytuację, w której przez brak inwestycji, bo stopa inwestycji w Niemczech jest bardzo niska w stosunku do tego, co jest w innych gospodarkach właśnie globalnych, czyli zarówno w Chinach, które próbują dorzucić pieniędzy do swojej gospodarki, czy to w Stanach Zjednoczonych, które już to zrobiły ponad rok temu, no to będziemy mieli sytuację, że na trwale także potencjał polskiej gospodarki może być niższy.

MD: Panie doktorze, a jakie ma pan nastawienie do pojęcia tzw. nearshoringu, do tego przenoszenia produkcji z różnych oddalonych od Europy ośrodków, na którym miała skorzystać Polska? Pytanie, czy ten scenariusz się realizuje? Jeżeli tak, to, kiedy zaczniemy na nim korzystać? Czy już może korzystamy?

PA: Tylko tak, że to ja zawsze to powtarzam: To jest bardzo korzystna narracja z perspektywy inwestycji dokonywanych w Europie Środkowej i w Polsce, także w niektórych krajach Ameryki Łacińskiej czy Azji Południowej, ponieważ w łatwy sposób, Indie, Turcja, Meksyk czy Polska albo Czechy, jesteśmy w stanie opowiadać o tym, dlaczego warto inwestować w naszym kraju, ponieważ zmniejszamy ryzyko całego łańcucha dostaw.

Natomiast czy tych inwestycji jest bardzo dużo? Trochę jest. Czy mieliśmy np. więcej greenfieldów nominalnie i także w wartościach w zeszłym roku niż Chiny, na przykład. Stany Zjednoczone przestały realizować inwestycje w Chinach amerykańskich korporacji. Nowe projekty, które rozpoczynają w Chinach, ich jest naprawdę niedużo.

Natomiast bardzo trudno wyobrazić sobie, że cała baza produkcyjna z Chin zostanie przeniesiona do Europy Środkowej albo do Indii, ponieważ takich możliwości w tym momencie nie ma. Natomiast bardzo wiele nowych projektów, chociażby jak te dotyczące układów scalonych, microchipów, które dokonywane są na terenie Unii Europejskiej, czyli inwestycje Intela, inwestycje firm tajwańskich, zainteresowanie polityką przemysłową Unii Europejskiej prowadzą do tego, że ileś tego typu nowych projektów będziemy oglądać.

Ale czy to oznacza, że mamy w tym momencie ogromną falę zalewającą inwestycjami zagranicznymi Europę Środkową? Jeszcze nie. I pewnie nie zobaczymy takiej fali, ale będziemy widzieli kilka dużych inwestycji strategicznych, pewnie wiele mniejszych, które będą dywersyfikować jakieś kluczowe łańcuchy dostaw.

MD: A dziś o dwunastej zobaczymy raport Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Lekki wstęp do tego raportu przedstawił dr Piotr Arak, dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Bardzo dziękuję za rozmowę.

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

PROGNOZY EKONOMICZNE DLA POLSKI: KWARTALNY RAPORT PIE DZIŚ O 12:00 (ROZMOWA)

Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)

Sprawdź na BIZNES24.TV