Kontrolowana przez Skarb Państwa – poprzez PFR – bydgoska spółka chwali się, że po zapaści sprzed kilku lat spowodowanej m.in. karami umownymi za nieterminowe dostawy – nie ma już śladu i spółka jest w pełni rentowna i nieobciążona starymi kontraktami. A to były warunki od m.in. których prezes PFR w rozmowie z nami uzależniał decyzję, czy PESA pojawi się na warszawskiej giełdzie. Dziś jednak przy okazji wizyty premiera Mateusza Morawieckiego w Bydgoszczy o planach debiutu niczego się nie dowiedzieliśmy. Premier poinformował natomiast, że to widzialna ręka państwa, a nie niewidzialna ręka rynku uratowała PESĘ.
Kibicując ze wszystkich sił sukcesowi PESY nie od rzeczy jest dodać w tym miejscu, że widzialna ręka państwa o której mówił premier, żeby móc uratować PESĘ – najpierw musiała sięgnąć do kieszeni przedsiębiorców.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV