ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: Postanowiliśmy więc sprawdzić, jak to jest z tą innowacyjnością polskiej gospodarki i zapytać w Urzędzie Patentowym. Samą prezes Urzędu Patentowego, panią Edytę Demby-Siwek. Witam bardzo serdecznie.
EDYTA DEMBY-SIWEK, URZĄD PATENTOWY RP: Dzień dobry, witam serdecznie.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ
NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
RM: To nie jest jedyny ranking, w którym wypadamy słabo, bo jak popatrzymy na przykład na publikowany co roku wiosną przez Eurostat ranking takiego europejskiego wskaźnika innowacyjności – to tam też jesteśmy mniej więcej w ostatniej piątce co roku. To niczego nie patentujemy? Nie jesteśmy innowacyjni? Co słychać w Urzędzie Patentowym?
ED-S: Dzień dobry. W Urzędzie Patentowym wszystko dobrze. Ale odpowiadając na pytanie: patentujemy. Patentujemy coraz więcej. Ale w rankingach innowacyjności nie tylko patentowanie ma znaczenie. Olbrzymie znaczenie mają przede wszystkim wdrożenia, komercjalizacja tych rozwiązań, które są już opatentowane i chronione. Ciągle w nakładach na innowacje jesteśmy w tych rankingach nawet niżej, niż w całym rankingu innowacyjności, bo w rankingu innowacyjności mamy 40. miejsce, a w nakładach na innowacje dopiero 45. W związku z tym to jest największy nasz problem – nakłady na te innowacje. Oraz wdrożenia.
RM: Pani prezes, a czyje to powinny być nakłady? Czy to powinny być nakłady firm – R&D, czy to powinny być nakłady państwowe z budżetu na, nie wiem… dopłacanie firmom do tego, żeby coś próbowały wynaleźć, żeby próbowały wprowadzić coś na rynek? Co to powinny być za nakłady na innowacyjność?
ED-S: Jedne i drugie powinny być, ale tak naprawdę najczęściej z sukcesem (a sukcesem jest wdrożenie) kończą się te nakłady, które są dokonywane przez jednak przedsiębiorstwa, przez sektor prywatny. Bo sektor prywatny po prostu wie, czego chce i jakiego rozwiązania poszukuje na rynku. W związku z tym takie nakłady na innowacje zazwyczaj kończą się sukcesem, czyli wdrożeniem. I to jest najważniejsze.
Aczkolwiek nakłady na innowacje ze strony państwa są bardzo ważne, bo dzięki temu tylko możemy znaleźć wynalazek i na raka i tutaj wspomnę o wszelkich innowacjach społecznych i to jest bardzo istotne. W związku z tym połączenie tych dwóch sektorów: sektora publicznego i gospodarczego – mam na myśli tutaj prywatnych inwestorów jest takie bardzo ważne.
RM: A czy istnieją jakieś statystyki, które by pokazywały korelację pomiędzy tym, co patentujemy u Pani w urzędzie, a tym, jak wypadamy w kwestii wdrożeń? Różne dane, które można przeanalizować na przykład pokazują, że my jesteśmy nieźli w skali europejskiej, jeśli chodzi o ochrony znaków towarowych – takie miękkie rzeczy. Jesteśmy zdecydowanie słabi – poniżej średniej, jeżeli chodzi o takie twarde technologiczne patenty. Tu sobie zdecydowanie gorzej radzimy, co być może jest właśnie kwestią tych nakładów, które nie są tak duże, jak powinny lub mogłyby być.
ED-S: Panie redaktorze, najlepsi jesteśmy jako Polska w ogóle we wzornictwie przemysłowym, tak zwanych designach. Tu jesteśmy absolutnie liderem nie tylko w Unii Europejskiej, bo pod względem liczby zgłoszeń wzorów przemysłowych zajmujemy w Unii Europejskiej 4. miejsce. W związku z tym to jest bardzo dobre miejsce. Natomiast na świecie jesteśmy – też zajmujemy szóste miejsce tak, że to jest naprawdę bardzo dobry wynik.
Jesteśmy krajem kreatywnym, mamy naród bardzo kreatywny. I oczywiście ktoś może powiedzieć, że wzory nie są tak twarde, jak to pan redaktor określił, jak patenty, jak wynalazki. Niemniej w dzisiejszych czasach ten element jest też również bardzo istotny, ponieważ najczęściej kupujemy, konsumenci kupują też oczami i połączenie tych dwóch rzeczy: designu i nowych technologii, które zawsze są opakowane w coś, czyli w jakiś design, jest bardzo istotne. W związku z tym powinniśmy pamiętać o łączeniu tych dwóch rzeczy, a we wzornictwie wypadamy bardzo dobrze i to zostało określone jako nasza najistotniejsza, najlepsza cecha w tym rankingu innowacyjności.
RM: No tak, Pani prezes, ale generalnie w rankingu innowacyjności nie przesuwa nas to, znaczy może byłoby jeszcze gorzej niż jest, ale generalnie nie jest dobrze, jeśli chodzi o rankingi innowacyjności.
Ale może one nie mają znaczenia, bo może jesteśmy konkurencyjną, innowacyjną gospodarką, nawet jeśli, jak Pani to czuje patrząc na to co rejestrują i o ochronę czego proszą przedsiębiorcy?
ED-S: Jesteśmy innowacyjną, patrząc na zgłoszenia dokonywane w naszym urzędzie? Oczywiście, jesteśmy innowacyjni, aczkolwiek ciągle brakuje zgłoszeń z nowych technologii, z tego, co jest teraz najistotniejsze, ze wszystkich systemów, które też zawierają elementy sztucznej inteligencji.
I patrząc na te najnowsze technologie to nie wypadamy najlepiej. Natomiast są obszary, w których wypadamy dobrze. Jak inżynieria lądowa. Coraz lepiej sobie też radzimy w technologii żywności i tutaj się posuwamy ciągle w tym rankingu do przodu. W związku z tym są obszary, w których jesteśmy bardzo dobrzy, ale w tym, co teraz jest najistotniejsze, czyli sztuczna inteligencja pomimo, że mamy świetnych informatyków.
RM: No właśnie, ale w ogóle jakieś patenty w dziedzinie AI się pojawiają u Państwa? Coś jest zgłaszane?
ED-S: To jest problem związany z brakiem patentowalności takich rozwiązań. Co do zasady programy komputerowe, a przecież taka czysta sztuczna inteligencja to nic innego jak program komputerowy, one nie mogą być chronione patentami. One są chronione prawami autorskimi i dlatego też trudno jest uchwycić je w rankingu. I my tego też nie widzimy. My widzimy tylko urządzenia, w których została zastosowana ta sztuczna inteligencja. Programów co do zasady jako takich nie chronimy.
RM: A urządzenia? Jest coś ciekawego, o czym nie naruszając tajemnicy, może Pani prezes opowiedzieć?
ED-S: Nie naruszając tajemnicy nie mogę powiedzieć niestety, ponieważ najnowsze zgłoszenia – one są publikowane, czyli podawane do opinii publicznej dopiero po półtora roku, a rozwiązania w zakresie sztucznej inteligencji te, które już mają półtora roku to już nie są najnowsze.
RM: Są przebrzmiałe. No dobrze, to zmienię to pytanie. Czy w ciągu ostatniego pół roku trafiło się coś, co pozytywnie Panią zaskoczyło albo spowodowało, że pomyślała sobie Pani: ooo, to ciekawe, to może być globalny hit?
ED-S: Tak, jest takie rozwiązanie. Mogę tylko zdradzić. I nawet kilka rozwiązań. I pochodzą one zazwyczaj z uczelni wyższych. Tak, że ja myślę, że jeszcze zaskoczymy świat naszymi rozwiązaniami. Mam tylko nadzieję, że one zostaną wdrożone, bo pochodzą one z uczelni. Wiadomo, że uczelnia jako uczelnia nie może sama tego wdrożyć, ale mam nadzieję, że to będzie spektakularny sukces, jeśli chodzi o komercjalizację.
RM: To czekamy na historię tych spinoffów. Edyta Demby-Siwek, prezes Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej. Bardzo serdecznie dziękujemy za rozmowę.
Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Kup dostęp online do telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV