ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: Część osób, których stać na lokowanie nadwyżek w nieruchomości, postanowiła ulokować je za granicą, bo staliśmy się w Hiszpanii znaczącą siłą zakupową w pierwszej dziesiątce, co podliczyła Agnieszka Marciniak-Kostrzewa, właścicielka Agnes Inversiones w Hiszpanii. Witam serdecznie. Jak pogoda dzisiaj?
AGNIESZKA MARCINIAK-KOSTRZEWA, AGNES INVERSIONES S.L.: Dzień dobry, ja jestem akurat na urlopie, także pogoda przepiękna, ale w Marbelli zawsze mamy fantastyczną pogodę i stąd też jedna rzecz, która przyciąga właśnie tych inwestorów. Jeden z powodów – Pogoda.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ
NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
RM: 205 mieszkań kupionych czy nieruchomości wakacyjnych w Hiszpanii kupionych przez polskich nabywców w drugim kwartale w stosunku do pierwszego kwartału tego roku 115 sztuk więcej w porównaniu do drugiego kwartału zeszłego roku.
Co powoduje, że inwestorzy, jeśli można ich tak nazwać, kupują te mieszkania. Czy dobra pogoda, z której Pani się teraz cieszy na urlopie? Czy nadzieje na zysk z czasem, czy nadzieje na czynsz z turystycznego wynajmu? Co powoduje tymi kupującymi?
AM-K: Tak naprawdę to tutaj jeszcze bym porównała: wróciłabym do porównania pierwsze półrocze 2023 i pierwsze półrocze 2024, ponieważ ten wzrost jest bardzo zauważalny na poziomie 9%, czy praktycznie 10% jeżeli policzymy jeszcze transakcje, które nie zostały jakby skonsumowane przed notariuszem, a zostały zrobione rezerwacje u deweloperów.
To wszystko tak naprawdę rozpoczęło się bardzo dynamicznie być widoczne od czasu pandemii, gdzie możliwość pracy hybrydowej pozwoliła tym, którzy mają wolne zawody pracować z miejsc, które kochają, gdzie mogą uprawiać tak naprawdę sporty, które cały rok tak na zewnątrz, no i kochają ten styl śródziemnomorskiego stylu życia.
RM: Tak, to się powoli kończy i pracodawcy zaczynają żądać powrotu do biur. No, bo jednak kilka lat zdalnej pracy powoduje, że zespoły uległy pewnej dezintegracji.
AM-K: To prawda. Chociaż ja powiem szczerze, że te wyższe stanowiska, które mamy tutaj, jako główna taka siła nabywcza, to mimo wszystko utrzymują to i będzie to ta skala rosła na pewno i tym bardziej, że ludzie, którzy przenoszą się tutaj, aby tutaj zakupić.
Ale wróćmy do tych głównych powodów. Nadal głównym powodem jest pełnoskalowa agresja Rosji na Ukrainę. I mimo wszystko pamiętajmy o tym, że Hiszpania, czyli to południe Hiszpanii, jest najbardziej oddalonym punktem na południe od linii frontu, gdzie jeszcze możemy dojechać samochodem, co jest o tyle istotne, że nie jesteśmy uzależnieni od zakłóceń jakiegokolwiek transportu lotniczego, więc tutaj mamy taką niezależność.
I też myślę, że w dużej mierze tutaj jest też kwestia takiej dywersyfikacji geograficznej majątku, wynikającej z poprzedniego powodu, o którym powiedziałam i też generacja założycieli firm wczesnych lat 90. Decydują się na przekazanie swoich firm dzieciom lub też sprzedaży i uprawianie tego stylu śródziemnomorskiego, który kochają i za którym tęsknili.
Na pewno po części też jest chęć uzyskania zwrotu z wynajmu, chociaż tutaj przestrzegam, ponieważ jest dużo różnych publikacji, że to może być na poziomie 15%, 20%, 30%. Nie istnieją takie mieszkania. Stopa zwrotu jest kilka procent tak naprawdę.
A ponieważ tylu jest kupujących, o których słyszę, którzy wszyscy chcą zarobić na tym wynajmie, więc uwaga, ponieważ tego będzie bardzo dużo, wynajem jest w tej chwili ograniczany. Ograniczany jest przez lobby hotelowe, jest ograniczany przez sąsiadów w bloku, więc ten, kto śledzi troszeczkę wiadomości, jest sporo informacji o tym, że dzisiaj kupując możemy nie mieć tej gwarancji, że będziemy mogli to wynajmować.
RM: Bardzo cenna uwaga. A proszę mi powiedzieć w takim razie, skoro przy dobrym układzie lokalizacyjnym ten zwrot z wynajmu może być na poziomie niskich kilku procent rocznie to w takim razie, jaka jest perspektywa wartości samych nieruchomości? Czy da się przewidzieć, ile na przykład za 10 lat takie mieszkanie może być warte biorąc pod uwagę, że jednak dywersyfikacja majątku dywersyfikacją majątku, ale nawet ten zdywersyfikowany musi pracować.
AM-K: Prawda. Powiem tak: oczywiście trudno przewidzieć co będzie za 10 lat, natomiast ja widzę rok do roku wzrost cen nieruchomości, które faktycznie są dobrze zlokalizowane i to wiadomo, że to jest sekret najlepszych nieruchomości – wzrost. A jeśli chodzi, na przykład Eurostat – zeszły rok do 2024 półrocze do półrocza wzrost cen jest o 6%.
Z tym, że mówimy o bardzo dobrej lokalizacji. Wiadomo, że ta lokalizacja – pamiętajmy o tym, że mamy charakterystykę wybrzeża, czyli tej linii brzegowej, która jest coraz bardziej ograniczana, bo wchodzi ochrona wybrzeża i tak dalej. Nie będzie tego więcej. Z tyłu mamy góry, więc też nie możemy się rozrosnąć. I ten pas nadbrzeżny, że tak powiem, jest bardzo ograniczony i on zawsze będzie w cenie.
Dalej, jeśli chodzi o nieruchomości nowe, również jest przyrost samych nowych nieruchomości, ale też musimy pamiętać – pamiętajmy o tym, ja tutaj chciałam ostrzec wielu rodaków, którzy kupują w różnych dziwnych lokalizacjach. Lokalizacja jest ważna, kupujemy nowe i oczywiście możemy liczyć tutaj na przyrost ceny jakby od momentu kupna z planu do momentu wykopania łopaty i później pierwszego roku około 20-30%. Tutaj to potwierdzam.
RM: A proszę mi powiedzieć jeszcze nowe projekty deweloperskie czy na przykład poszukiwanie jakichś zabytków w starych miasteczkach, się Pani też zdarza? Co jest lepszym interesem?
AM-K: Tak naprawdę interesem lepszym jest uważam kupowanie starszych, które są lepiej zlokalizowane, ponieważ one są nad samym morzem, są zbudowane z cegły, mają taki charakter hiszpański. Tego większość ludzi poszukuje. Coraz mniej jest ludzi, którzy poszukują nowoczesnych, które nie przypominają architekturą Hiszpanii. A jeżeli mówimy o tym śródziemnomorskim stylu życia, chcemy trochę poczuć tej Hiszpanii.
RM: Otoczenie jest ważne, a te nowoczesne mogłyby stać gdziekolwiek. Agnieszka Marciniak-Kostrzewa, właścicielka Agnes Inversiones, obecnie na urlopie w Tarifie w Hiszpanii. Dziękujemy bardzo serdecznie. Udanego wypoczynku.
AM-K: Dziękuję.
Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Kup dostęp online do telewizji BIZNES24
Tylko 11,99 zł za miesiąc, 99 zł za roczny dostęp przez stronę BIZNES24.TV