PODATEK OD KONKURSU ORAZ SPRZEDAŻY PREMIOWANEJ (ROZMOWA)

MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Różnorodność towaru i usług oraz duża konkurencja na rynku mobilizuje przedsiębiorców do przeprowadzania różnego rodzaju przedsięwzięć, które mają na celu zachęcić potencjalnych nabywców do dokonania zakupów, na przykład przedsięwzięć takich jak konkursy z nagrodami. Musimy pamiętać jednak, że każda z takich akcji promocyjnych, w zależności od jej rodzaju niesie za sobą określone konsekwencje podatkowe. Spośród wielu możliwości przedsiębiorcy często decydują się na organizację konkursu albo sprzedaży premiowej, co jest korzystniejsze podatkowo. W takim rodzaju konkursu są zwolnienia. O tym będziemy rozmawiać z Mirosławą Zugaj partner w Chojnacka & Łagowski, Doradcy Podatkowi. Dzień dobry.

MIROSŁA ZUGAJ, CHOJNACKA & ŁAGOWSKI DORADCY PODATKOWI: Dzień dobry, panie redaktorze, dzień dobry Państwu.

TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24

MD: A więc wyjdźmy od problemu: Przedsiębiorcy w 2022 roku zakładamy, że przeprowadzili bardzo dużo różnego rodzaju konkursów i promocji. W jakiej sytuacji będą zmuszeni do złożenia PIT-8AR, który trzeba złożyć do, uwaga… wtorku?

MZ: Do wtorku. Do 31 stycznia mamy termin na złożenie tego zeznania. I w jakiej sytuacji? Jeżeli jesteśmy przedsiębiorcą czy też agencją reklamową, która na zlecenie danego przedsiębiorcy takie konkursy czy sprzedaże premiowe organizowała i wydawaliśmy nagrody, których uwaga: jednorazowa wartość przekroczyła kwotę 2 tys. zł. I teraz może kiedy my takie nagrody możemy dostać? Czym się różni ta sprzedaż premiowa od konkursu? Często właśnie widzimy ogłoszenia: „Kup towar X, dostaniesz nagrodę.” Bo to jest pojęcie, które nie jest zdefiniowane w ustawie. I właśnie możemy przyjąć, że ta sprzedaż premiowa ma miejsce wtedy, kiedy kupując promowany towar, na przykład samochód u dealera, jako tą nagrodę za zakup dostajemy, np. komplet opon. W tym przypadku najczęściej będzie to wartość przekraczająca 2 tysiące złotych i pojawi się podatek właśnie od tej wygranej, od tej nagrody w sprzedaży premiowej.

Natomiast jeżeli mówimy o konkursach, to też pojęcie niezdefiniowane w ustawie CIT, ale powszechnie przyjmuje się i tutaj zwracam uwagę na to, gdyż wielu przedsiębiorców myśli, że tak powiem wydając różne w cudzysłowie bowiem gadżety, nagrody – wszystko możemy podciągnąć pod konkurs, bo mamy to jednorazowe zwolnienie nagród do 2 tysięcy złotych.

Tutaj czyha pułapka. Takie akcje promocyjne muszą mieć opracowany regulamin i z tego regulaminu musi wynikać, że jest rywalizacja, że jest współzawodnictwo między uczestnikami tego konkursu, że jest jakaś komisja konkursowa, która wybiera pracę, wyniki, które osiągnęły najlepsze rezultaty. No i jest jeszcze jedno ograniczenie: ustawa PIT mówi, że takiemu zwolnieniu do 2 tys. zł jednorazowej nagrody podlegają tylko nagrody wygrane w konkursach z dziedziny nauki, kultury, sztuki, sportu czy też właśnie dziennikarstwa, bądź też w konkursach organizowanych i emitowanych przez media. Także tutaj to ograniczenie jest dość wąskie. O tym musimy pamiętać.

MD: Jeżeli Pani pozwoli, staram się tak praktycznie to rozgryźć. A więc, jeżeli chciałbym, celem jest zachęcenie potencjalnych klientów do korzystania z usług czy zakupu towarów, organizuję konkurs, organizuję jakąś zachętę, to najlepszym rozwiązaniem w takiej sytuacji jest nie losowanie broń Boże tylko stworzenie konkursu, w którym ktoś musi się wykazać. A my w jakiś sposób oceniamy tę wiedzę. Nie może być to również, jak rozumiem, opcja pod tytułem: kto pierwszy, ten lepszy…

MZ: To tutaj pan redaktor zwrócił uwagę też na ważną rzecz. Jeżeli robimy akcje promocyjne, które mają być konkursem, w nich nie może być elementu tak zwanej losowości, przypadku. Dlatego że wtedy już wchodzimy w ustawę o grach hazardowych, gdzie wymagane są specjalne zezwolenia. Jeżeli chcemy, żeby nasza akcja nazywała się konkursem, tym konkursem faktycznie była, to tak musimy określić regulamin, który nam powie, że na przykład wygrywają tylko trzy najlepsze osoby i oczywiście wybrane przez jury jak i według jakiś kryteriów też określonych w tym regulaminie. I wtedy możemy mówić o konkursie. Musi być ta rywalizacja – to wspomniane współzawodnictwo. Jeżeli zrobimy akcję, gdzie wszyscy dostaną taką samą nagrodę – każdy uczestnik konkursu dostaje taką samą nagrodę, bez względu na to, co zrobi i jak się zachowa to z podatkowego punktu widzenia nie będzie to konkurs.

MD: Wracając do samego konkursu. Nagrody rozdaliśmy. I co teraz? Są to kosztowne nagrody. Każda kosztowała powyżej 2 tys. zł.

MZ: Jeżeli takie nagrody rozdaliśmy, to wydając te nagrody działaliśmy jako płatnik i musieliśmy potrącić 10% podatku. Potrącając ten podatek odprowadzamy go regularnie w trakcie roku do dwudziestego następnego miesiąca po tym miesiącu w którym potrąciliśmy. Dla zwycięzcy – dla obdarowanego nie dzieje się nic. Po prostu ten podatek, który przypada od jego nagrody zostaje odprowadzony. Bardzo często jest tak, że on zwiększał – te pieniądze też zwiększały wartość tej nagrody.

Natomiast nie musi podawać żadnych swoich danych. Organizator konkursu odprowadza 10% zryczałtowanego podatku. I co się dzieje po zakończeniu roku? Bo on w trakcie roku tylko ten podatek przekazuje na konto urzędu skarbowego. Po zakończeniu roku właśnie musi złożyć deklarację, o której mówimy, której termin przypada na poniedziałek, czyli PIT-8AR i tam wskazuje, że między innymi z tytułu konkursów czy nagród w sprzedaży premiowej odprowadził w ciągu ubiegłego roku taką i taką kwotę podatku. Nie wskazuje kompletnie danych zwycięzców. To jest podatek zryczałtowany w związku z czym też u tego zwycięzcy czy tego nagrodzonego tego, który dostał tą nagrodę sprzedaży premierowej, wartość tej nagrody nie wchodzi do jego rocznego rozliczenia. Dlatego nazywamy to podatkiem zryczałtowanym i dlatego też ta deklaracja nazywa się PIT-8AR, a dotyczy podatku zryczałtowanego.

MD: Jeszcze jedno pytanie. A co w sytuacji, w której np. organizator konkursu wręczał jako nagrodę przedmiot lub usługę o wartości znacząco przewyższającej 2 tysiące złotych ale deklarował, że w jego ocenie wartość jest mniejsza niż 2 tysiące złotych w związku z tym nie trzeba potrącać podatku?

MZ: W mojej ocenie w takim przypadku odpowiedzialność ciąży na tym organizatorze konkursu – na płatniku. Przepisy są tak skonstruowane, że tenże płatnik ma obowiązek obliczyć, pobrać i odprowadzić podatek. W związku z czym moim zdaniem w postępowaniu podatkowym organy podatkowe miałyby prawo orzec o jego odpowiedzialności i o tym, że w sposób celowy zaniżył kwotę pobranego podatku.

MD: Na koniec jeszcze naszej rozmowy… już musimy kończyć. Ale pomyślałem sobie: biedne dzieci, uważajcie na loterie podwórkowe, gdybyście chciały coś zorganizować. Mirosława Zugaj, partner w Chojnacka & Łagowski Doradcy podatkowi była naszym gościem. Bardzo Pani dziękuję za te wytłumaczenia. Przypominam Państwu, że rozliczamy się z podatków na początku roku.

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.