Autopromocjaspot_img

Data:

UDOSTĘPNIJ

PODATEK KATASTRALNY. CO TO JEST I CZY BĘDZIE W POLSCE? (ROZMOWA)

Powiązane artykuły:

ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: Rozmawialiśmy o prognozach gospodarczych w poprzedniej części programu. Wśród nich ostatnią, najświeższą jest wczorajsza prognoza gospodarcza dla Polski z OECD. A w tej prognozie pojawiły się też rekomendacje, co powinna Polska zrobić, żeby rozwijać się szybciej i poprawiać stan finansów publicznych, który może być elementem hamującym ten rozwój. A w tych rekomendacjach pojawiła się historia pod tytułem: podatek od nieruchomości, ale nie od ich powierzchni, ale od wartości.

I w ten sposób pojawiło się nad nami ponownie widmo straszliwego podatku katastralnego. Prof. Małgorzata Renigier-Biłozor z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie przygląda się temu, jak ten podatek mógłby funkcjonować. Witam bardzo serdecznie.

MAŁGORZATA RENIGIER-BIŁOZOR: Witam pana redaktora, witam Państwa.


TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24


RM: Na początek zastanówmy się w ogóle, bo to jest strasznie niepokojąca historia z tym podatkiem, jaki model w Polsce by wygrał, gdyby w tej chwili wróciła na poważnie rozmowa na ten temat? To znaczy czy to, jaki procent wartości rocznie i od czego, od każdego mieszkania, czy tylko od takich mieszkań, które mamy w celach tezauryzacyjnych, czyli tych, których już nie mieszkamy, tylko wynajmujemy? Jaki jest ostatni etap tej dyskusji w Polsce?

MR-B: Panie redaktorze, chciałabym, żeby to była taka prosta sprawa i żeby tak prosto odpowiedzieć. I niestety nie mogę udzielić tak konkretnej odpowiedzi. Po pierwsze chciałabym wszystkich: i pana i wszystkich państwa uspokoić. Nie ma możliwości, żeby w najbliższych latach wprowadzić ten podatek od wartości, nawet jeśli są tacy, którzy są za tym podatkiem, ponieważ nie mamy najważniejszego, czyli systemu do jego wprowadzenia. Jest to bardzo złożona struktura, żeby mogła funkcjonować racjonalnie i zgodnie z prawem. To po pierwsze.

RM: A na czym ta struktura by miała się opierać? Znaczy w sensie, czego nie mamy?

MR-B: Powiedziałabym krótko: wszystkiego. Po pierwsze nie mamy ustalonej procedury tak naprawdę. Mamy, owszem, zapisy w ustawie o gospodarce, które mają przeszło 20-30 lat, jeśli chodzi o ich genezę, więc one całkowicie są nieaktualne zarówno do rejestrów, które dzisiaj mamy czy ewidencji, która rejestruje nieruchomości. Nie mamy procedury ustalania wartości nieruchomości. Mało tego, nie mamy nawet podmiotów ustalonych, kto konkretnie za to miałby odpowiadać i ustalać. I naliczać.

Tak, że właściwie można powiedzieć, że nie ma o czym mówić, ale jest o czym mówić, ponieważ jest to bardzo ważna sprawa. Rzeczywiście zgodzę się tutaj z OECD, że jest to kluczowy element, żeby czy przyspieszyć to jest jedno, ale racjonalniej działać, jeśli chodzi o nawet budżety lokalne. Bo ten podatek to chciałabym tutaj przypomnieć, że ma być konsumowany lokalnie, czyli przez samorządy.

RM: OECD twierdzi, że po prostu Polska powinna wprowadzić podatek od wartości nieruchomości, bo w ten sposób uzyskałaby dużo wyższe przychody do budżetu. A mamy wielką dziurę, jesteśmy w procedurze nadmiernego deficytu, więc dodatkowe pieniądze są potrzebne. Jak ktoś chce dodatkowych pieniędzy, (mówię o rządzie), no to potrafi pokonać wiele problemów. Więc te, o których Pani profesor mówi, mogłyby się okazać do szybkiego zaprojektowania.

MR-B: To wejdę w słowo. To nie tak do końca, ponieważ żeby opracować ten system, to trzeba wyłożyć ogromne pieniądze in advance. I na to musi złożyć się właśnie rząd, podczas gdy konsumpcja tego podatku będzie z punktu widzenia samorządów lokalnych. Więc znowu sprawa nie jest taka prosta, żeby mieć dodatkowe wpływy, po prostu wprowadźmy podatek od nieruchomości — to w ogóle tak nie działa.

RM: A dlaczego zakładamy, że koniecznie musiałby ten podatek trafiać do kasy samorządów? Przecież mógłby trafiać do kasy, do budżetu centralnego, a budżet centralny mógłby ewentualnie te pieniądze jakoś dzielić? To nie jest tak, że wszystko jest możliwe? Co przesądza o tym, że miałby to być podatek lokalny?

MR-B: Znaczy tak, powiedziałabym, że wszystko jest możliwe, a tym bardziej w naszym kraju. Natomiast na dzień dzisiejszy, no i w ogóle na świecie też jest, bo przecież też OECD odnosi się do rozwiązań w innych krajach, tutaj szczególnie mam na uwadze Europę Zachodnią oraz Stany Zjednoczone, które mają największe doświadczenie w tym względzie.

Tak jest to ułożone, że nieruchomości z racji tego, że konkretnie są przypisane do danej przestrzeni lokalnej, ten podatek jest w tym miejscu konsumowany tak, jak jest to dzisiaj. Przecież my mamy podatek od nieruchomości, tyle że od powierzchni powierzchni.

RM: Co też powoduje, że 80% dochodów z tego podatku pochodzi od firm, bo to one płacą te wyższe stawki. Zasoby mieszkaniowe są praktycznie nieopodatkowane, prawie że.

MR-B: Nie. Są opodatkowane, tylko oczywiście są zdecydowanie mniej. To też zależy od funkcji. I rzeczywiście jest tak, że on jest bardzo niski. Ale chciałabym też Państwa uspokoić, że wcale nie musi być tak, że ten podatek od wartości musi być wyższy albo zdecydowanie wyższy, niż mamy dzisiaj. Mówię tutaj szczególnie o nieruchomościach mieszkaniowych, bo wszystko zależy od tego, jak to będzie ustalone. I znowu kolejna rzecz. Podatek od wartości nie oznacza wartości rynkowej. Jest to pewna przybliżona i może być do wartości rynkowej.

RM: Pani profesor, to tak ponieważ gdyby taki podatek miał wejść, stanowiłby szereg różnych wyzwań, również takich, że no, my potrzebujemy wciąż formowania kapitału, również tego kapitału dla osób prywatnych; inwestycje w mieszkania mogą być potraktowane jako forma takiej emerytalnej inwestycji, bo to albo wynajmiemy i będzie przychód, albo sprzedamy i będziemy mieli jeszcze na kilka lat życia.

Zostawmy to na razie. Proszę krótko powiedzieć: Niemcy, Francja, Włochy, Hiszpania, jaki jest standard, jeśli chodzi o to, jaką część wartości trzeba odprowadzać jako podatek katastralny?

MR-B: I znowu nie ma prostej odpowiedzi, ponieważ może być to tak, że wcale nie cała nieruchomość, ale np. same grunty są opodatkowane. Kolejna rzecz. Może być tak, że nie od pierwszej nieruchomości, tylko od kolejnej nieruchomości. Na przykład na Litwie jest tak, że płacą podatnicy podatek od wartości nieruchomości, jeśli przekracza pewien poziom ustalony. Więc znowu nie jest to takie proste. Teraz jaki rodzaj wartości? Czy wartość bardzo zbliżona do rynkowej? Czy to jest pewna wartość urzędowa?

Więc jeśli bym powiedziała, że powiedzmy, jest to w granicach od 1 do 3% od wartości nieruchomości, każdy mógłby sobie to mniej więcej przeliczyć, to znowu to wcale nie musi być to, co w efekcie będzie wskazane jako ten podatek do opłacenia.

Na pewno jest tak, że mówi się o tym, bo chciałam też o przyczynie tej zmiany powiedzieć, że ma być to bardziej sprawiedliwe. Tylko w takim kontekście, czy należy to też dobrze zdefiniować według kogo sprawiedliwie. Najważniejszym komponentem w tym całym systemie są podatnicy i to ich trzeba przekonać i żeby mieli taką świadomość i poczucie, że jest to racjonalne i mają coś z tego. Na przykład rozwój lokalny, inwestycje w infrastrukturę, które oni czują, że w tych miejscach powinna się rozwijać.

RM: Zaczynając naszą rozmowę, Pani profesor, pominąłem jeszcze jedno słowo, które w tych rekomendacjach OECD było zawarte, czyli „progresywny”. Ale nie chciałem nadmiernie komplikować kwestii, która okazała się być znacznie bardziej skomplikowana, niż się spodziewałem, mimo że jest kwestią na razie, jak słyszymy zupełnie teoretyczną. Profesor Małgorzata Renigier-Biłozor, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie. Bardzo serdecznie dziękuję. Udanego dnia.

Dbasz o swoje pieniądze? Nie przegap informacji ważnych dla Twojego portfela!
PODATEK KATASTRALNY. CO TO JEST I CZY BĘDZIE W POLSCE? (ROZMOWA)

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)

Sprawdź na BIZNES24.TV