Jak poinformował prezes spółki Sebastian Mikosz, że plan dobrowolnych odejść skierowany będzie do pracowników administracji, a ci którzy zdecydują się z niego skorzystać, otrzymają równowartość 12 pensji i będą mogli podjąć nową pracę już następnego dnia.
Mikosz dodał, że zmiany są konieczne, ponieważ dziś blisko 65 proc. kosztów Poczty Polskiej stanowią płace.
Prezes poinformował też, że spółka planuje zainwestować w IT ok. 500 mln zł w trzy lata, a inwestycje w same placówki zostaną określone po przeprowadzeniu dokładnej ich inwentaryzacji.
w ubiegłym tygodniu poczta dostała od rządu prawie 750 mln zł na pokrycie strat z lat 2021-22.