Pierwotnie bank utworzył rezerwę na czwarty kwartał na poziomie 860 mln zł. Szacunki okazały się jednak zbyt optymistyczne i bank teraz powiększa rezerwę o 1 mld 130 mln zł.
Oznacza to, że łączne obciążenie frankowymi rezerwami w ostatnich trzech miesiącach ubiegłego roku będą kosztować PKO BP niemal równe 2 mld zł.
Bank argumentuje zwiększenie rezerw wyrokami Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, które niedawno zapadły i były korzystne dla frankowiczów. Co ciekawe, bank tworzy rezerwę mimo że przedstawiciele Związku Banków Polskich po kolejnych wyrokach zapewniali, nawet na naszej antenie, że niewiele one wnoszą do sporu z frankowiczami a nawet, że są wręcz korzystne dla banków.
PKO BP na kredyty frankowe utworzył w sumie rezerwy o wartości przekraczającej 14 mld zł. W samym ubiegłym roku było ponad 5 mld zł.