W ekstazę wpadli inwestorzy na wieść o ugodzie Philipsa w sprawie urządzeń do leczenia bezdechu. Akcje spółki wystrzeliły o ponad 33 proc.
Ugoda opiewa na ponad 1 mld dolarów. A sama sprawa ciągnie się od 2021 roku. Wtedy to holenderska spółka wycofała miliony urządzeń do leczenia bez dechu z obawy, że niektóre ich komponenty mogły przyczynić się do rozwoju raka.
CZYTAJ TEŻ: WZROSTY NA WALL STREET
Philips poinformował dziś, że utworzył rezerwę w wysokości 1 mld 100 mln dolarów na wypłatę roszczeń z tytułu obrażeń ciała i monitorowania medycznego, dodając, że ugoda zakończy niepewność związaną z postępowaniem sądowym. Holenderska spółka oświadczyła jednak, że nie przyznaje się do żadnej winy ani odpowiedzialności, ani do tego, że jakiekolwiek obrażenia zostały spowodowane przez jej urządzenia.
Wraz z tą informacją spółka podała wyniki za pierwszy kwartał, który zakończył się dla Philipsa stratą w wysokości prawie 1 mld euro. Z kolei sprzedaż wyniosła 4 mld 140 mln euro i była o 30 mln euro niższa od oczekiwań.
Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Kup dostęp online do telewizji BIZNES24

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV