To co prawda gigantyczny spadek wobec ponad 5 mld zł zysku przed rokiem – ale przed rokiem spółka zaksięgowała sobie korektę faktur od Gazpromu na ponad 5.5 mld złotych.
Najlepiej rok do roku w PGNiG wypadł sektor wydobywczy. Ceny ropy i gazu rok temu przechodziły pandemiczne załamanie – więc ich odbicie w tym roku spowodowało 12-stokrotny wzrost zysku EBITDA tego segmentu spółki – do ponad 1.4 mld złotych. Dobrze radził sobie też segment dystrybucji dzięki wyższym o prawie 4% taryfom za tłoczenie gazu do domów i firm.
Dane, które opublikowało wczoraj PGNiG nie są jeszcze ostateczne, finalny raport poznamy na początku września.