Pepco z dwucyfrowym wzrostem przychodów. W I kwartale roku obrotowego 2021/2022 do kas spółki wpłynęło 1.35 mld euro, czyli o 12.4% więcej, niż przed rokiem – poinformowała spółka w komunikacie.
Najmocniej rosły przychody sklepów działających pod marką Pepco (w portfelu spółki są jeszcze sieci Dealz i Poundland, działająca w Wielkiej Brytanii).
Pepco z dwucyfrowym wzrostem przychodów – ale przez efekty bazy
Pepco Group przyznaje, że duża część wzrostów to efekt bazy. Po pierwsze przed rokiem spółka operująca na kilkunastu europejskich rynkach część sklepów miała okresowo zamkniętych z powodu zarządzanych w poszczególnych państwach lockdownów. Pepco policzyło, że przed rokiem utraciło w ten sposób co 11 dzień handlowy. W tym roku, kiedy lockdownów było zdecydowanie mniej – już tylko co setny.

Po drugie spółka w ciągu zaledwie jednego kwartału otworzyła aż 161 nowych sklepów – z czego 146 pod marką Pepco.
CZYTAJ TEŻ: PEPCO W BUTACH CCC
Sprzedaż porównywalna (LFL – like-for-like), czyli obliczana dla sklepów które istniały zarówno w I kwartale poprzedniego, jak i obecnego roku i po oczyszczeniu ze zmian kursowych wzrosła o zaledwie 0.7% w ujęciu rocznym.
Inwestorzy wyniki Pepco Group przyjęli z rezerwą. Kurs spółki około 9.30 spadł do 43.6 złotych – czyli o 3 procent poniżej środowego zamknięcia, co oznacza że znalazł się zaledwie 3.8% powyżej rocznego miniumum. W tym samym czasie zarówno WIG20, jak i operująca w podobnym – budżetowym – formacie detaliczna spółka CCC były na lekkich plusach. Po 9:30 kurs Pepco zmniejszył jednak straty do okolic 0.5%.
Informacje dla inwestorów – przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Kup dostęp online do telewizji BIZNES24
Tylko 9,9 zł za miesiąc, 99 zł za roczny dostęp przez stronę BIZNES24.TV
