Opłata za zbieranie odpadów z tworzyw sztucznych np. jednorazowych kubeczków będzie prawdopodobnie niższa od pierwotnie zaproponowanej. Wstępnie miała wzrosnąć o 2000% Jednak według informacji PAP rząd ma się wycofać z tak drastycznych podwyżek.
Chodzi o projekt rozporządzenia, który ma wdrożyć unijne przepisy dotyczące plastiku. Nad dokumentem pracuje Ministerstwo Klimatu i Środowiska. I właśnie z tego resortu wyszła inicjatywa, która podwyższała opłaty o niemal 2000%.
Zgodnie z projektem coroczna opłata ma wynieść 20 gr. za kilogram m.in. pojemników na żywność, paczek i owijek wykonanych z elastycznych materiałów zawierających żywność przeznaczoną do bezpośredniego spożycia. Projekt przewiduje też jednogroszową opłatę od sztuki wyrobów tytoniowych z filtrami.
Jak informuje PAP powołując się na źródło zbliżone do rządu stawki mają być dużo niższe od tych pierwotnie zaproponowanych. PAP nie podaje jednak o ile będą one niższe.
Jeśli propozycja ministerstwa przejdzie, to dodatkowa opłata ma obowiązywać już od stycznia przyszłego roku.