Papież Franciszek krytykował obecny system gospodarczy, wskazując na jego negatywne konsekwencje. To, przeciwko czem wypowiadał się z całą mocą, to przede wszystkim wykluczenie społeczne z jednej strony a nadmierna koncentracja bogactwa z drugiej. Nie był w tym odosobniony. Problem pogłębiającej sie przepaści ekonomicznej pomiędzy 1% najbogatszych a resztą ludzi przewijał się przez ostatnie lata także chociażby w dyskusjach Światowego Forum Gospodarczego. Papież Frnaciszek zwracał też uwagę na problem środowiska naturalnego. Potępiał dominujące współcześnie podejście do gospodarki, które określał jako „ekonomię zabijającą”, która prowadzi nie tylko do nierówności społecznych i niszczenia środowiska naturalnego.
W encyklikach 'Laudato Si” („Chwała Tobie’) i „Fratelli Tutti” („Bracia Wszyscy”) Papież przedstawił kluczowe założenia swojej wizji gospodarczej. Jego zdaniem należy podporządkować gospodarkę nadrzędnemu pojęciu dobra wspólnego a także integralnemu rozwojowi człowieka. Ten integralny rozwój człowieka należy rozumieć jako proces, który obejmuje harmonijne kształtowanie człowieka w wymiarze fizycznym, emocjonalnym, intelektualnym, społecznym, moralnym i duchowym. Oznacza to, że człowiek rozwija się nie tylko fizycznie i umysłowo, ale także w zakresie swoich relacji z innymi, swojej etyki, wartości i sensu życia oraz konieczność uwzględnienia wymiaru ekologicznego w działalności gospodarczej.
Papież Franciszek akcentował w swoim nauczaniu, że do własności prywatnej nie jest absolutne i ma służyć dobru społecznemu. W roku 2020 Franciszek wyraził poparcie dla idei dochodu podstawowego w liście do ruchów ludowych. Argumentował, że zapewnienie takiego dochodu zagwarantowałoby prawa pracownicze i realizowało ideę, by żaden pracownik nie był pozbawiony ochrony.
Poglądy ekonomiczna Papieża Franciszka były stosunkowo podobne do poglądów Jana Pawła II. Obaj Papieże podkreślali znaczenie dobra wspólnego. Franciszek jednak kładł większy nacisk na kwestie ekologii i braterstwa, a jego język jest bardziej przystępny w porównaniu do teologicznego podejścia Jana Pawła II. Św. Jan Paweł II podchodził do kwestii ekonomicznych w znacznie bardziej filozoficzny sposób, choć Franciszkowi zarzucano nadmierny idealizm, podkreślany szczególnie w środowiskach rynkowych.