OD NOWEGO ROKU NOWE ZASADY SPRZEDAŻY DREWNA (ROZMOWA)

JOLANTA PAWLAK, BIZNES24: Porozmawiam z Jędrzejem Kasprzakiem, prezydentem Stowarzyszenia Płyt Drewnopochodnych. Dzień dobry.

JĘDRZEJ KASPRZAK, STOWARZYSZENIE PŁYT DREWNOPOCHODNYCH: Dzień dobry.

TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24

JP: Jak Pan oceni te zmiany, które przygotowały Lasy Państwowe, bo jest ich sporo, tylko czy przedsiębiorcom z branży podobają się?

JK: Oceniamy te zmiany pozytywnie. Na pewno wzmocnione będzie promowanie przerobu drewna w kraju. Ale kluczową kwestią pozostaje jak zawsze podaż drewna i jego cena. Jesteśmy trochę zaniepokojeni tym, że zostało zapowiedziane zmniejszenie podaży drewna aż o dwa miliony metrów sześciennych.

Ceny drewna wciąż są w Polsce nieco wyższe, niż w otoczeniu. Ale same zasady oceniamy korzystnie. Mamy nadzieję, że one się sprawdzą. Nie są to jakieś radykalne zmiany w stosunku do tego, co było poprzednio. Ale na pewno tak, jak już wspomniałem, przerób drewna będzie bardziej promowany i gorsze warunki do zakupu drewna będą mieli pośrednicy i te firmy, które nie przerabiają drewna w kraju.

JP: A wspomniał Pan o tym, że niepokoi Was zmniejszenie podaży drewna. Co to tak naprawdę oznacza dla branży, dla przedsiębiorców?

JK: Mniejsza podaż to znaczy, że wyższa cena, bo będzie trzeba walczyć o zakup drewna, odpowiedniej ilości. A walka, konkurencja odbywa się tylko poprzez cenę, ponieważ całość drewna sprzedawane jest na aukcjach, na przetargach.

I to jest problem dlatego, że już teraz nasze wyroby tracą konkurencyjność na rynkach europejskich i światowych, ponieważ po pierwsze mamy bardzo wysokie ceny drewna, a po drugie wysokie ceny energii i innych kosztów. Koszty nasze są bardzo wysokie i trudno nam konkurować z wyrobami z innych krajów.

JP: Ale generalnie chodzi o to, żeby było po prostu bardziej sprawiedliwie, jeśli chodzi o sprzedaż drewna. Na czym polegała ta dotychczasowa niesprawiedliwość? Tak w szczegółach.

OD NOWEGO ROKU NOWE ZASADY SPRZEDAŻY DREWNA (ROZMOWA) — źródło: BIZNES24

JK: Trudno mówić o niesprawiedliwości, bo zasady sprzedaży były takie same dla wszystkich więc czy dużych, czy małych firm i one były od lat takie same. Natomiast te kryteria pozacenowe, czyli oceniające to biorąc pod uwagę, że firma przetwarza drewno i w związku z tym więcej środków zostaje w kraju z tytułu płaconych podatków i różnych innych danin na rzecz państwa – te dodatkowe pieniądze są teraz jakby promowane.

To, że my produkujemy, dajemy zatrudnienie w kraju, a nie firmy, które trudnią się albo tylko pośrednictwem, albo eksportem na przykład drewna. Tak, że to jest jakby główna zmiana w stosunku do poprzednich zasad.

JP: No właśnie, bo w tych zmianach pojawia się taki system premiowania przedsiębiorców. To też Pan wspomniał już o tym, ale jest związany między innymi z lokalizacją ich zakładu. Proszę nam wyjaśnić, o co tutaj chodzi.

JK: To jest tak zwana geografia zakupu. Chodzi o to, aby ograniczyć odległości transportowe, jeżeli chodzi o drewno, ale jest to dość skomplikowany system biorący pod uwagę podaż drewna czy ofertę drewna w nadleśnictwach. I w tych nadleśnictwach, gdzie znajduje się drewno, które są zlokalizowane najbliżej punktu przerobu, przedsiębiorca otrzyma najwyższą ocenę punktową, jeżeli będzie chciał kupić drewno gdzieś daleko w innym rejonie Polski wtedy ta ocena za geografię będzie niższa.

JP: Czyli pośrednik, który kupuje drewno jedynie po to, by bez przerobu sprzedać je dalej, punktów nie dostanie?

JK: Tak jest, tak.

JP: A te punkty, one coś więcej Pan nam powie o tej punktacji, bo jedni będą dostawać te punkty, a drudzy nie będą premiowani tymi punktami. I jak się domyślam, każdy z przedsiębiorców będzie te punkty zbierał czy też kolekcjonował. I jest jakaś granica wielkości tych punktów, że dana wartość pokaże da Wam coś dodatkowego w tych zmianach?

JK: Te punkty są elementem oceny oferty. 75% stanowi cena, natomiast 25% stanowią kryteria pozacenowe. W nich 10% stanowi właśnie kryterium geografii. I składając ofertę będziemy wiedzieli, jaką mamy ocenę za zakup drewna w danym nadleśnictwie. I jakby wszyscy przedsiębiorcy przerabiający drewno, którzy podali lokalizację swojego punktu przerobu drewna, oni takie punkty za geografię otrzymają. Nie, otrzymają tylko te firmy, które nie zdecydują się na podanie lokalizacji punktu przerobu.

JP: Jędrzej Kasprzak, prezydent Stowarzyszenia Producentów Płyt Drewnopochodnych był moim i Państwa gościem.