Oprócz sankcji na Rosję 27 przywódców państw będzie dyskutować także o wysokich cenach energii, obronności, bezpieczeństwie dostaw żywności na świecie i o pomocy Ukrainie, która już cztery miesiące walczy z rosyjskim najeźdźcą.
Wczoraj Komisja Europejska razem z prezydencją francuską przedstawiły wspólną nową propozycję sankcji, które w przypadku importu ropy z Rosji obejmowałyby wyłącznie transport dostarczany drogą morską. Dziś rano propozycje te będą omawiać ambasadorowie państw Unii Europejskiej. Według Polskiej Agencji Prasowej w ramach propozycji nałożenia kolejnych sankcji na Rosję, Bruksela chce wprowadzić wyjątki wobec tych państw, które nie będą w stanie z dnia na dzień odciąć się od rosyjskiej ropy.
Przez brak jednogłośnej akceptacji w Unii zakazu importu rosyjskiego surowca, niemożliwe jest wejście w życie innych proponowanych przez Brukselę sankcji takich, jak odcięcie kolejnych rosyjskich banków od systemu płatności Swift, czy zakazanie rosyjskim nadawcom wstępu do Unii Europejskiej.