ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: W Polsce jest nowy pomysł na przetargi publiczne: certyfikat. Projekt ustawy we wtorek przyjęła Rada Ministrów na wniosek ministra rozwoju i technologii Krzysztofa Paszyka. Nowa regulacja oznacza zastąpienie szeregu dokumentów, np. zaświadczenia z Urzędu Skarbowego, zusu czy rejestrów sądowych wymaganych na etapie weryfikacji wykonawców. Jednym certyfikatem.
Projekt przewiduje, że wykonawca będzie się mógł ubiegać o 2 rodzaje certyfikatów: jeden potwierdzający brak podstaw do wykluczenia go z przetargu publicznego i drugi potwierdzający zdolność do należytego wykonania zamówienia publicznego. Brzmi obiecująco, ale czy nie kryją się tu jakieś pułapki? Na przykład uznaniowość przy udzielaniu certyfikatów i czy sam certyfikat nie stanie się barierą dostępu do rynku zamówień publicznych? Łączymy się z mecenas Żanetą Urbaniak, adwokatem z firmy KPMG, ekspertką prawa zamówień publicznych. Witam bardzo serdecznie.
ŻANETA URBANIAK, KPMG: Dzień dobry.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ
NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
RM: Przede wszystkim, pierwsze pytanie, czy te certyfikaty będą przyznawane w sposób taki, że można być pewnym, że nie będzie tam uznaniowości i czy one nie spowodują, że będzie dodatkowa bariera dostępu?
ŻU: Jeżeli chodzi o certyfikaty, to jednostka certyfikująca będzie oceniała przesłanki wykluczenia z postępowania, oraz warunki udziału w postępowaniu w oparciu o dokumenty, które dotychczas były przedkładane w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego.
Wykonawca, ubiegając się o certyfikat, będzie zobowiązany przedłożyć zaświadczenia z rejestru karnego, zaświadczenia z urzędu skarbowego czy też dokumenty z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, które będą potwierdzały, że dany wykonawca nie podlega wykluczeniu.
RM: To będzie konieczne za każdym razem? No, bo na przykład sytuacja finansowa może się zmieniać i raz wydany certyfikat, który potwierdza, że między innymi, że w zusie nie ma zaległości, nie musi być za pół roku aktualny.

ŻU: Jeżeli chodzi o aktualność dokumentów, ustawa w tym momencie przewiduje, że certyfikat będzie obowiązywał, będzie aktualny przez okres 3 lat. Tutaj pojawia się moja wątpliwość, ponieważ dotychczasowe dokumenty wydawane przez organy oraz organy sądowe były aktualne przez okres trzech lub sześciu miesięcy. I tutaj okres ten wydaje się dla mnie trochę zbyt długi.
Jednakże ustawa przewiduje możliwość aktualizacji informacji po stronie wykonawców oraz obowiązek po stronie jednostki certyfikującej do nadzoru nad informacjami, które wpisywane są do rejestrów i będą wpisane do rejestru publicznego.
RM: Ten drugi typ certyfikatu będzie chyba trudniejszy do ustalenia? Czy ja, jako wykonawca zlecenia publicznego jestem w stanie go w ogóle wykonać — tu jest większa uznaniowość chyba?
ŻU: Tutaj będzie trochę większy problem. Jednak na tym etapie projektu ustawy oraz rozporządzeń, które były opublikowane razem z projektem ustawy, przewidują możliwość certyfikacji wykonawcy w zakresie warunków udziału w postępowaniu w prostych robotach budowlanych.
Może nie tyle prostych, co wystandaryzowanych. Chodzi tutaj przede wszystkim o sieć wodno-kanalizacyjną, proste remonty dróg gminnych, bądź powiatowych. Jednakże w mojej ocenie certyfikaty nie będą skuteczne w przypadku skomplikowanych robót budowlanych. Dla przykładu robót, które dotyczą na przykład infrastruktury krytycznej, bądź obiektów zabytkowych.
RM: Tak, to mogą być pewne problemy, ale proszę mi powiedzieć, bo mówi Pani: jednostka certyfikująca, ja rozumiem, że powstanie jakiś nowy urząd?
ŻU: W tym momencie certyfikować ma Polska Agencja Certyfikacji, więc będzie to podmiot, który jest już znany. Jednakże w oparciu o informacje, podmioty, które będą certyfikować, będą akredytowane przez ten podmiot. Więc tutaj będą to podmioty, które za jakiś czas uzyskają możliwość certyfikowania.
RM: Wszystko jasne. Będziemy wracać do rozmowy o tych przepisach Pani mecenas, jak tylko trafi projekt ustawy do Sejmu i zaczną się nad nim prace. Bardzo serdecznie dziękujemy. Mecenas Renata Urbaniak, adwokat, KPMG, ekspertka prawa zamówień publicznych.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV