NOWY INWESTOR W RAFAKO (ROZMOWA)

Inwestor w Rafako – kurs rośnie mimo przeceny

ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: A mocna przecena nie przeszkodziła Rafako w osiągnięciu kolejnego rocznego maksimum. Mocna przecena na rynkach, bo Rafako ta przecena nie dotknęła. Dziś po godzinie 14 kurs rósł o ponad 8 proc. Dzień zakończył się ponad trzyprocentowym wzrostem; od początku roku akcje spółki zdrożały o prawie 40 proc, jak podała firma – Rafako otrzymało od międzynarodowego inwestora warunkową ofertę nabycia wszystkich 42 mln akcji spółki należących obecnie do PBG oraz Multaros Trading Company Limited, które stanowią 33 proc. wszystkich akcji Rafako. Firma z Raciborza otrzymała też od potencjalnego inwestora zapewnienie dofinansowania dłużnego. Dofinansowanie miałoby nastąpić w wyniku konwersji wierzytelności na obligacje zamienne na akcje Rafako. Docelowa kwota tego dofinansowania i jego parametry miałyby zostać uzgodnione po przeprowadzeniu przez inwestora dalszych analiz.

Raciborskie Rafako to jeden z największych w Europie producentów kotłów i wykonawców bloków energetycznych. W ostatnich czasach firma przeżywała spore kłopoty. Rok temu zarząd spółki podjął decyzję o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego. Główną przyczyną był brak rentowności na wielu kontraktach, m.in. na budowę elektrowni w Wilnie. Po trzech kwartałach 2021 r. Rafako miało ponad 12 mln złotych straty. A naszym gościem jest sam prezes zarządu Rafako – pan Radosław Domagalski-Łabędzki. Witam bardzo serdecznie.

RADOSŁAW DOMAGALSKI-ŁABĘDZKI, PREZES RAFAKO S.A.: Dzień dobry Panie redaktorze, dzień dobry Państwu.

TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24

RM: Rynek ocenia, że fascynująca, spektakularna przyszłość jest przed Rafako teraz. To proszę uchylić rąbka tajemnicy: jak ona będzie wyglądała?

RD-Ł: Mam nadzieję, że najgorsze już jest za nami. To znaczy spółka kończy restrukturyzację, bardzo trudną – taką twardą restrukturyzację formalno-prawną ale też i operacyjną. Cieszy nas to, że proces inwestorski powoli zmierza do końca, bo to otwiera zupełnie nowe perspektywy – możliwość powrotu na rynek. I to nie tylko w tej klasycznej energetyce węglowej, ale przede wszystkim myślimy również o wejściu w nowe obszary: ciepłownictwo- generalnie w dekarbonizację polskiej energetyki.

RM: Brzmi bardzo dobrze. To proszę powiedzieć co się zmieni pomiędzy sytuacją, w której mieliście problemy z rentownością na poszczególnych projektach? A tym co się wydarzy po jak rozumiem przyjściu inwestora, który wierzy, bo chce inwestować i pożyczać pieniądze, że tą rentowność będzie się udawało wypracowywać?

RD-Ł: No to się już dzieje. Kontrakty, które kończymy z naszymi partnerami handlowymi są już rentowne. Kończymy je przed czasem, potrafimy już realizować kontrakty z zakładaną marżą. Natomiast oczywiście wyzwaniem jest to żeby nie popełniać błędów z przeszłości. Ale Rafako swoją lekcję już odrobiło. To znaczy wyciągnęliśmy wnioski, poprawiliśmy zarządzanie, potrafimy zarządzać procesowo projektami i z dużym optymizmem podchodzimy do przyszłości, a inwestorzy- bo mamy trzech inwestorów potencjalnych, tylko pomoże spółce.

CZYTAJ TEŻ: MOCNY KWARTAŁ PGNIG

RM: Jasne. Wielu menadżerów zastanawia się na czym polegała istota tych błędów. Nie wiem czy Pan prezes może nam tak w jednym słowie powiedzieć: gdzie ten problem był?

RD-Ł: Jednym słowem to oczywiście byłoby trudne… Natomiast ta branża jest bardzo brutalna, nie wybacza błędów. Jeden nietrafiony projekt z dużymi karami umownymi, czy z dużymi opóźnieniami powoduje potem już spiralę różnego rodzaju problemów z których bardzo trudno wyjść. I nam się to udało dzięki postępowaniu restrukturyzacyjnemu i dzięki temu dostaliśmy drugą szansę od rynku i naszych kontrahentów.

Nowy i prestiżowy inwestor w Rafako

RM: Inwestor, szczególnie ten ostatni, który się pojawił. Kto to jest? Da się go opisać nie zdradzając jednoznacznie tożsamości?

RD-Ł: Myślę, że sprawa się rozstrzygnie w najbliższych dwóch tygodniach, kiedy musimy umowę o wyłączność pewnie z obligatariuszami PBG dopracować. Mogę tylko powiedzieć, że to jest inwestor bardzo prestiżowy, który ma do zaoferowania spółce bardzo dużo w sensie wsparcia i operacyjnego i finansowego. I z tym inwestorem, zresztą z pozostałymi inwestorami, którzy są dalej w tym procesie jako zarząd widzimy taki optymistyczny, bardzo rozwojowy i dynamiczny model. Ale myślę, że rynek bardzo pozytywnie odbierze informację o tym jeżeli ujawni się już…

RM: Już jest pozytywnie a będzie mogło być jeszcze efektywniej. A to jest taki jakiś duży, międzynarodowy inwestor, który np. wniesie nowy obszar działalności? Powiedział Pan wcześniej, że koncentrowaliście się historycznie na tej węglowej energetyce. To będzie jakiś zupełnie nowy obszar?

RD-Ł: To będzie obszar szeroko rozumianej transformacji energetyki. Rafako musi działać zgodnie z trendem, a trend jest jasny – trzeba dekarbonizować gospodarkę. Trzeba wprowadzać rozwiązania niskoemisyjne. I to zarówno w tradycyjnej elektroenergetyce jak i w ciepłownictwie. I tutaj wizja Rafako znajduje uznanie i potwierdzenie w rozmowach z inwestorem. Także razem z tym inwestorem, który tutaj nas wspiera jestem pewien, że będziemy niebawem liderem polskiej transformacji energetycznej.

RM: Trzymamy kciuki. Radosław to Domagalski-Łabędzki – prezes Rafako był naszym gościem. Powodzenia Panie prezesie dla Pana, dla całej ekipy.

RD-Ł: Bardzo dziękuję.

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.