NOWY DYREKTOR LASÓW PAŃSTWOWYCH. BĘDZIE OBNIŻKA CEN DREWNA? (ROZMOWA)

MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Lasy Państwowe z nowym dyrektorem. Został nim Witold Koss. A, z nami jest Rafał Szefler, Koalicja Na Rzecz Polskiego Drewna. Dzień dobry, witam w BIZNES24.

RAFAŁ SZEFLER, KOALICJA NA RZECZ POLSKIEGO DREWNA: Dzień dobry panie redaktorze, witam Państwa.

TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24

MD: Najważniejsze pytanie, które się rodzi, a które trzeba uczciwie postawić: to czy nowy dyrektor lasów obniży cenę drewna?

RS: Bardzo bym chciał. I nie tylko ja, ale pewnie też przedstawiciele zakładów drzewnych. A mówiąc już tak bardziej poważnie, oczywiście liczymy na to, że nowy dyrektor – nowa Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych podejdzie wreszcie poważnie do naszych postulatów. I choć część, a najlepiej byłoby oczywiście wszystkie, zostaną zrealizowane.

My nie mówimy o jakichś postulatach z nieba wziętych. Mówimy o prostych rzeczach, o promowaniu przerobu drewna w kraju, o promowaniu firm, które tutaj zatrudniają w Polsce ludzi i płacą podatki. O tym, że trzeba ograniczyć eksport drewna i tak dalej, i tak dalej.

MD: Panie Rafale, jakiej gospodarki leśnej możemy się spodziewać po nowej dyrekcji?

RS: Nowy dyrektor, pan Witold Koss jest zaskoczeniem, przynajmniej dla mnie i myślę, że też dla wielu właścicieli firm i dla wielu leśników. Jego nazwisko pojawiało się gdzieś na giełdzie. Natomiast, kiedy się wczoraj o tym dowiedziałem, byłem mocno zaskoczony. Jest to człowiek nieznany nam szerzej.

Oczywiście był dyrektorem regionalnym w Szczecinie kilka, kilkanaście lat temu i wtedy objawił się, jako człowiek, powiedzmy ugodowy, z którym można było porozmawiać i dojść do porozumienia. I dyrekcja regionalna pod jego kierunkiem pracowała bardzo, bardzo fajnie, bardzo dobrze. Nie przypominam sobie z tamtych czasów żadnych jakichś niedomówień czy kłopotów.

Pan dyrektor Koss jest w trudnej sytuacji, bo będzie musiał pogodzić oczekiwania przyrodników, organizacji ekologicznych, a także oczekiwania też gospodarcze, czyli żeby ten popyt drewna w wyniku realizacji np. postulatu o zmniejszeniu wycinek, żeby nie zabrakło tego drewna w jakimś miejscu w Polsce i skończy się to zamknięciem zakładu.

MD: Panie Rafale, w Lasach Państwowych pracuje prawie 30 tysięcy osób. Na wyższych stanowiskach dominuje zaciąg z ostatnich ośmiu lat. Spodziewa się Pan wycinki kadrowej?

NOWY DYREKTOR LASÓW PAŃSTWOWYCH. BĘDZIE OBNIŻKA CEN DREWNA? (ROZMOWA) — źródło: BIZNES24

RS: Spodziewam się zmian natychmiastowych, zmiany regionalnych dyrektorów Lasów Państwowych. Myślę, że w najbliższy wtorek, tuż po informacji o zgodzie Sejmiku Wojewódzkiego w Katowicach na odwołanie dyrektora Kubicy natychmiast zostanie powołany pan dyrektor Koss oficjalnie i wtedy ruszy już ta kadrowa miotła. Jak ona głęboko sięgnie? Myślę, że sięgnie dosyć głęboko. Oczywiście to ja nie jestem tutaj osobą, która będzie wskazywać gdzie i kto…

MD: Kiedy będziemy mogli zobaczyć pierwsze zmiany? Już przy wiosennych przetargach, aukcjach?

RS: Mam taką nadzieję. Wystąpimy natychmiast do Pana Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych z prośbą o spotkanie i reaktywację Komisji Leśno-Drzewnej. Tak to się ładnie kiedyś nazywało. I będziemy starać się przekonać do tego, żeby może nie wywracać stolik, ale zmodyfikować pewne zapisy sprzedaży drewna, czyli żeby cena nie rządziła, a rządziły te kryteria pozacenowe. To, o czym mówiłem – przerób drewna w Polsce i utrzymanie zakładów w Polsce. Bardzo bym tego chciał.

MD: Bardzo Panu dziękuję za ten komentarz. Rafał Szefler z Koalicji na rzecz Polskiego Drewna był z nami i komentował (wybór) nowego dyrektora generalnego Lasów Państwowych. Dziękuję pięknie.

RS: Dziękuję.