Czwarty miesiąc z rzędu mamy dodatni bilans handlu zagranicznego. Eksport towarów z Polski w kwietniu wzrósł w ujęciu rocznym o 2.4%, import w tym samym okresie spadł o 8.8% – podał dzisiaj NBP.
Łącznie sprzedaliśmy za granicę towary za ponad 26 miliardów 337 milionów euro. Z kolei do Polski sprowadziliśmy towary za 26 miliardów 128 milionów euro. Oznacza to, że nadwyżka eksportu nad importem wyniosła 209 milionów euro.
Przed miesiącem nadwyżka ta wyniosła 609, a dwa miesiące wcześniej rekordowe 223 miliardy euro.
Widać zatem tutaj tendencję spadkową, która NBP tłumaczy z jednej strony obniżającymi się cenami w handlu międzynarodowym, których efekt zwiększa umocnienie złotego.
Z drugiej strony przyczynia się do tego osłabienie realnych dynamik spowodowanych spowolnieniem zarówno w krajach będących największymi partnerami handlowymi Polski, jak i w większości sektorów polskiego przemysłu. „Dodatkowo kwiecień tego roku miał o jeden dzień roboczy mniej w porównaniu z ubiegłym rokiem” – czytamy w komentarzu banku centralnego.
„Wysoka dynamika eksportu utrzymała się w branży motoryzacyjnej. W kwietniu najsilniej zwiększyła się sprzedaż akumulatorów litowo-jonowych, samochodów dostawczych, części samochodowych, aut osobowych oraz ciągników drogowych”– napisał NBP.
Do spadku wartości importu dołączyły produkty rolne, na co wpłynęło duże zmniejszenie przywozu tych towarów z Ukrainy.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV