Największy w historii zakup dokonany przez Microsoft zelektryzował inwestorów. Microsoft zdecydował się zapłacić za jedną akcję Activision Blizzard 95 dolarów – o 45% więcej, niż rynek wyceniał tę spółkę tuż przed ogłoszeniem transakcji. Akcje Blizzarda – który w swoim portfelu ma takie tytuły jak Call of Duty, Candy Crush, czy World of Warcraft – natychmiast zdrożały o około 40%.
Fale drożejącego gamingu dotarły nawet do Warszawy – kurs CD Projekt przebił po południu poziom 200 złotych i to przy bardzo dużych obrotach. Mimo, że skala wzrostów po kilkunastu minutach zmniejszyła się o połowę – to obroty akcjami w ciągu około godziny od ogłoszenia transakcji przez Microsoft sięgnęły ćwierć miliard złotych. Na chwilę podbiły też kurs Huuuge – ale niewystarczająco, by spółka wyszła na plus. PlayWay natomiast od wczesnego popołudnia jest na stabilnym minusie.
CZYTAJ TEŻ: CCC W DÓŁ O 1/5 W CIĄGU TYGODNIA. AKCJE NAJTAŃSZE OD ROKU
Dzięki transakcji Microsoft stanie się drugim największym producentem gier wideo na świecie. Dziś zajmuje czwarte miejsce, a Activision Blizzard – piąte. Zsumowane przychody obu spółek z branży gier wynoszą rocznie około 20 miliardów dolarów. To wystarczy, żeby przeskoczyć w rankingu Nintendo i Tencent. Przed Microsoftem pozostanie już tylko Sony z przychodami z gamingu rzędu 25 miliardów dolarów rocznie. Ale o ile dla Sony gaming stanowi aż 1/3 rocznych przychodów – Microsoft pozostaje firmą skupioną biznesowo przede wszystkim na rynku usług informatycznych dla firm. Nawet po zakupie Blizzarda przychody z gier będą stanowić 11% wszystkich wpływów.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 11.99 zł za miesiąc, 99 zł za roczny dostęp przez stronę
