Autopromocjaspot_img

Data:

UDOSTĘPNIJ

LEPSZE NASTROJE W POLSKIM PRZEMYŚLE, ZA TO POCZĄTEK „WOJNY CELNEJ” (ROZMOWA)

Powiązane artykuły:

ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: Łączymy się z Aleksandrą Świątkowską, ekonomistką Banku Ochrony Środowiska. Witam bardzo serdecznie.

ALEKSANDRA ŚWIĄTKOWSKA, BANK OCHRONY ŚRODOWISKA: Dzień dobry.


TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24


RM: Zanim będziemy kontynuować kwestie wskaźników PMI, ciekaw jestem co Pani, jako ekonomistka myśli sobie, teraz kiedy okazało się, że Trump nie żartował i tak jak zapowiadał 25% cła dla Kanady i Meksyku i rzeczywiście takie cła wprowadził, wchodzą w życie już od wtorku?

AS: No myślę, że jako żarty to nie braliśmy tego od początku. Bardziej od tych kilku tygodni wskazujemy na dużą niepewność, jakie będą konkretne ruchy, jaka sekwencja. I tak sobie jakby na tej mapie niepewności, no z punktu widzenia gospodarki krajowej patrzymy na to, jak te decyzje się układają.

I powiem tak: jakkolwiek oczywiście cła na Kanadę i Meksyk są bardzo wysokie i nawet były pewnym zaskoczeniem, szczególnie Kanada, no to jednak ten obszar, na który my patrzymy najbardziej, czyli Unia Europejska, ten bezpośredni efekt, nawet nie Polska, bo my nie mamy jakby tej dużej ekspozycji na eksport do Stanów Zjednoczonych, ale tutaj ten efekt pośredni niemiecki cały czas nam bardzo dużo waży.

I drugi efekt to są Chiny, ich spowolnienie gospodarcze też jest negatywne dla niemieckiego przemysłu, a przez to dla nas. I teraz tak, jeśli chodzi o Unię Europejską, to tutaj cały czas nie mamy większych konkretów i wciąż my w bazowym scenariuszu uważamy, że ostatecznie jakby no, duża niepewność, ale przyjmujemy bazowy scenariusz, że tutaj akurat nie będzie istotnego wzrostu ceł, a w przypadku Chin to i tak ten wzrost ceł do 10% jest niższy od tego zapowiadanego w trakcie kampanii. Bo przypomnijmy, że tam był rząd, nawet 60%, jeśli chodzi o cła na Chiny. Więc z tego punktu widzenia to nawet te informacje, które mamy, jakkolwiek wciąż bardzo duże ryzyko dla Unii Europejskiej, ale tutaj jeszcze nie mamy żadnego potwierdzenia.

A jeśli chodzi o Chiny, musimy oczywiście liczyć się z tym, że w przyszłości te stawki mogą jeszcze wzrosnąć. To jest bardzo prawdopodobne. Ale to, co mamy teraz, to jest wciąż mniej niż zapowiedzi kampanijne.

RM: Jasne. A jeśli słyszymy takie dosyć niepokojące opinie o tym, jak światowa gospodarka będzie hamowała przez wojny celne, to w jaki sposób mamy sobie wyobrazić to, co może dotknąć nas tutaj, w Polsce, szczególnie małych i średnich przedsiębiorców? Przy założeniu oczywiście, że nie jesteśmy przedsiębiorcą, który produkuje jakieś części do niemieckiej motoryzacji, bo ona pewnie będzie w przypadku wprowadzenia ceł dosyć mocno w trudnej sytuacji.

LEPSZE NASTROJE W POLSKIM PRZEMYŚLE, ZA TO POCZĄTEK „WOJNY CELNEJ” (ROZMOWA)
Aleksandra Świątkowska, ekonomistka Banku Ochrony Środowiska.

AS: To jest trudne pytanie, bo ja myślę, że najistotniejsza na tym etapie jest bardziej niepewność, jakie ostateczne będą decyzje, jakie stawki, które kraje. Bo tak naprawdę całego obrazu my jeszcze nie znamy. Teraz widzimy co się dzieje, ale wciąż ten główny jakby ciężar dotyczy Ameryki Północnej i to się zamyka w tym rejonie.

I teraz na ile ktoś może jakby tutaj i inne regiony mogą skorzystać na zmianie tych przepływów handlowych, to jest po prostu bardzo trudne do oceny, a i tak wydaje się, że głównym czynnikiem wciąż jest po prostu niepewność, czy kraje unijne, a przez to i to, co nas dotyczy Polska, to czy tutaj się coś zmieni, czy nie. Czyli wciąż ja bym powiedziała, że trudno, naprawdę te pojedyncze, konkretne informacje, bo one mogą mieć bardzo taki sektorowy i bardzo regionalny, bardzo różny wpływ, czyli na jedne regiony, na jedne sektory może to wpływać gorzej, inne lepiej, ale z punktu widzenia tego makro całokształtu no to największy efekt to jest oczywiście niepewność. No i w drugiej konsekwencji to globalny wzrost kosztów w globalnym handlu.

RM: Tak, Pani Aleksandro, to przejdźmy do tego, co wiemy na pewno. PMI przemysłowy dla Polski: 48,8. O tyle dobrze, że spodziewano się 48,7 a było za grudzień 48,2. Więc jest trochę mniej źle?

AS: No tak. Praktycznie to, co widzimy cały ubiegły rok i tak zaczynamy rok bieżący, to jest taka stagnacja sektora przemysłowego, bo tutaj naprawdę te zmiany wskaźników nie są istotne. Tu jest cały czas bardzo słabo. To, co zadziało się w ubiegłym roku i co cały czas jest problemem dla sektora, to jest popyt zagraniczny i słaby eksport. Tu głównie jakby to są konsekwencje tego spowolnienia koniunktury, spowolnienia aktywności w przemyśle niemieckim i tutaj to jest to taki główny, bezpośredni efekt.

No i teraz tak. Mamy styczniowe dane z kolei PMI, trochę nawet ważniejsze dla nas przez to, co powiedziałam, to są te PMI dla strefy euro dla Niemiec, dla przemysłu niemieckiego. Tutaj dane były nawet lekko obiecujące. Tylko wydaje mi się, że musimy wrócić do wątku ceł, że najbliższe miesiące to będzie naprawdę jedna wielka niepewność, gdyż my nie wiemy, na ile najbliższy czas jakiejś na przykład potencjalnej poprawy sytuacji w sektorze to będzie na przykład jakieś działanie i wzrost popytu wynikającego z obaw o nałożenie ceł.

Czyli możemy mieć takie wyprzedzające ruchy i na przykład wzrost popytu, chęć kumulacji jakichś zapasów w obawie przed tym, że za kilka miesięcy może być większy problem, więc naprawdę będziemy mieli tutaj bardzo dużo problemów z interpretacją danych. I tak, jak patrzymy na PMI z Niemiec i Chin, tego jeszcze do końca nie wiemy czy mamy stopniowy w końcu cykliczne ożywienie, na które czekamy i widzimy dla niego przesłanki, a na ile jest to tylko efekt okresowy związane właśnie z tą niepewnością.

RM: No, to dla porządku w Niemczech mamy w tej chwili… 45. (O, nie chciało mi się otworzyć.) Aleksandra Świątkowska, ekonomistka Banku Ochrony Środowiska. Dziękuję bardzo serdecznie.

AS: Dziękuję.

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

LEPSZE NASTROJE W POLSKIM PRZEMYŚLE, ZA TO POCZĄTEK „WOJNY CELNEJ” (ROZMOWA)

Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)

Sprawdź na BIZNES24.TV