ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: Łączymy się z Krzysztofem Kwiatkowskim – senatorem niezrzeszonym, przewodniczącym Komisji Ustawodawczej Senatu. Witam bardzo serdecznie.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
KRZYSZTOF KWIATKOWSKI: Witam Pana redaktora i witam wszystkich, którzy nas oglądają.
RM: Ten pomysł, to remedium – to bardzo proste rozwiązanie. Koniec z ograniczeniami w handlu w niedzielę?
KK: Proste ale skuteczne. Rzeczywiście w Senacie mamy inicjatywę ustawodawczą, która likwiduje zakaz handlu w niedziele. Likwidujemy ten absurd, gdzie dzisiaj Polska jest tym krajem na świecie, który ma formalnie najwięcej placówek pocztowych, lub punktów świadczących usługi pocztowe. Wszyscy o tym wiemy, że jest to obejście przepisów prawa, co pokazuje nieskuteczność, absurdalność i głupotę ustawy o zakazie handlu w niedziele.
Zresztą ta ustawa sama w sobie miała już 32 wyłączenia oficjalne a do tego dochodziły właśnie te nagminne korzystanie z tych wyłączeń, poprzez to, że kolejne placówki handlowe zmieniały się częściowo w placówki pocztowe. A skutek tego jest taki, że wbrew temu co mówili ci, którzy tą ustawę wtedy zgłaszali, ilość placówek handlowych małych sklepów w Polsce maleje a nie rośnie, lub przynajmniej się utrzymuje. A Polacy, jak pokazują badania od 55 do nawet 70% naszych obywateli uważa, że powinno się przywrócić handel w niedziele jako ten, z którego korzystają. Mówiąc kolokwialnie, który ułatwia im życie. A przecież przepisy prawa, instytucje państwowe powinny ułatwiać a nie utrudniać życie obywatelowi.
RM: A myśli Pan, Panie senatorze, że ten projekt słynny doszczelniający, czy uszczelniający, którego autorem-proponentem jest poseł Śniadek- znany związkowiec; on nie rozwiąże problemu tych placówek pocztowych?
KK: Panie redaktorze nie rozwiąże, bo mówiąc żartobliwie za chwilę należy się spodziewać tego, że duża sieć placówek handlowych będzie również aptekami, będzie aptekami dyżurującymi w niedzielę, albo już sprowadzając rzeczy do absurdu: czekam, aż zaczną się pojawiać dystrybutory paliw przed sklepami. A w praktyce pewno skończyłoby się tym, bo takie już mamy zapowiedzi sieci handlowych, że rozwinie się sieć usług kurierskich.
Bo niektóre duże sieci handlowe i nie polskie małe sklepy, bo one sobie na to nie będą mogły pozwolić; już zapowiadają, że w niedziele rozwijają sieć usług kurierskich; w ciągu 10 minut masz zakupy spożywcze w domu. I teraz już patrząc na to z punktu widzenia tych, którzy tą ustawę proponowali prawa pracownicze tych, o których się tak troszczyli, może i będą w ich rozumieniu zachowane w przypadku sprzedawców, ale w to miejsce pojawią się dziesiątki tysięcy kurierów, z których o żadnych prawach pracowniczych nie będzie można powiedzieć.
A my musimy pamiętać jeszcze o jednej rzeczy: ta ustawa jest niszcząca dla tej sfery gospodarczej, jaką jest handel ale i też usługi. Bo zaraz jeszcze o tym powiem- w wyjątkowo trudnym okresie- przecież cała gospodarka dźwiga się po pandemii a dzisiaj już wiemy, że handel na tej ustawie o zakazie handlu tracił według ostrożnych szacunków nawet około dwóch miliardów złotych.
A jeszcze mocniej poturbowane zostały te placówki, które funkcjonowały w galeriach, które już były zamknięte w czasie pandemii, dodatkowo w weekend a w szczególności właśnie niedziele- to był ten okres, gdzie w przeszłości miały więcej klientów. Teraz ich nie mają wcale i dzisiaj państwo się zastanawia nad tym jak zrekompensować tym placówkom a wystarczyłoby przywrócić przepisy, które są po pierwsze akceptowane przez obywateli, po drugie ułatwiają im życie.
Po trzecie ograniczają ryzyko zakażeń, bo ta ilość klientów, która się piętrzy w sześć dni rozłożyła by się na siedem. I to co dzisiaj jest istotne przed czwartą falą zagrożeń koronawirusem, że ta ilość kupujących rozłożyła by się w dłuższym czasie. Jak widać wykluczenie zakazu handlu w niedziele niesie ze sobą same pozytywy, a nie negatywy. Dlatego jestem przekonany, że ta ustawa zostanie przyjęta. A uwaga: inicjatywa, która trafia do nas z Sejmu zostanie przez Senat odrzucona- mówię o doszczelnieniu tzw. zakazu handlu w niedziele.
CZYTAJ TEŻ: INFLACJA W POLSCE 14.2% (PPI). Z TAKIMI PODWYŻKAMI MIERZĄ SIĘ FIRMY
RM: No tak. Opinie, z którymi się (i komentarze) spotykam są takie, że będzie że na razie jest fifty-fifty, znaczy trudno powiedzieć która z tych tendencji wygra. Jakie są legislacyjne szanse projektu, którego jest Pan współautorem? Gdyby nawet Senat go przyjął, trafi do Sejmu, tam ma jakiekolwiek szanse przejść? A potem jeszcze podpis prezydenta?
KK: Panie redaktorze. Ja mam nieodparte wrażenie, że ci którzy są przeciwni wolności gospodarczej; w ogóle szeroko rozumianej wolności coraz częściej znajdują się w mniejszości. Odwołam się do konkretnego przykładu, choć z innej dziedziny, ale też dotyczący sfery wolności: w przypadku tzw. ustawy lex anty-TVN w Senacie jedna czwarta klubu senackiego PIS-u nie poparła tego projektu ustawy.
I to jest dobry prognostyk, już na etapie senackim do tej inicjatywy, która poszerza sferę wolności w wymiarze gospodarczym- tu akurat oczywiście wolności do prowadzenia działalności handlowej. A mam nieodparte wrażenie, że i w Sejmie ta sytuacja się zmienia i ten, bym powiedział: polityczny urok osobisty Jarosława Kaczyńskiego jest coraz mniejszy. I dobrze, bo z punktu widzenia gospodarki on jest po prostu zabójczy, krzywdzący, niszczący jak powiedziałem małych handlowców. Bo jeszcze jedna tylko informacja: rok do roku spadła o ponad 5 proc. ilość małych sklepów w Polsce.
A w tym czasie o 3% wzrosły duże sklepy, o ponad 7% supermarkety i ponad 3% dyskonty. To jak to się ma do tego, co mówili autorzy tej ustawy, którzy dodatkowo jako kolejny argument za tą ustawą mówili: chcemy wspierać małe polskie sklepy. Przecież to kpina. Dane pokazują, że jest dokładnie odwrotnie.
RM: Rzeczy nie działają tak, jakby się czasem z pozoru wydawało, kiedy się patrzy na nie w taki bardzo uproszczony sposób. Dziękuję za rozmowę. Krzysztof Kwiatkowski – senator niezależny, przewodniczący Komisji Ustawodawczej Senatu Rzeczpospolitej, dziękuję – udanego wieczoru.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV