W czasie wystąpienia Adam Glapiński zwrócił uwagę na to, że inflacja swój szczyt ma prawdopodobnie jeszcze przed sobą, ale już w okolicach wiosny możemy spodziewać się jej spadku. Przekonywał też, że to, co dzieje się w Polsce, nie różni się niczym innym od tego, co dzieje się w innych europejskich krajach.
W Polsce nie dzieje się nic wyjątkowego, idziemy razem z całym światem. Najpierw w podwyższaniu, potem radykalnym zwiększaniu inflacji po wybuchu wojny. A teraz wchodzimy teraz wspólnie w szczyt i razem z innymi krajami będziemy z niego schodzić.
A. Glapiński
Adam Glapiński zaznaczał też, że spadek inflacji nie będzie ani łatwy, ani szybki.
Odczujemy hamowanie gospodarki mocno. Razem ze spadającą inflacją, zmniejszy się wzrost gospodarczy. Dążąc do obniżenia inflacji, schładzamy gospodarkę. Inaczej mówiąc – spada tempo wzrostu naszego dobrobytu. Ważne jednak, żeby nie spadło nadmiernie. My działamy na tempo wzrostu dobrobytu, a nie na jego spadek.
A.Glapiński
Prezes NBP zwracał też uwagę na słuszność przyjętej polityki monetarnej w kontekście złotego. Zwrócił uwagę, że chociaż NBP nie zmienia stopy procentowej już od 4 spotkań, kurs złotego ma się dobrze. “Doszliśmy do pułapu, jaki uważamy za wskazany” – powiedział.
Nasze podwyżki comiesięczne, stopniowo działają na gospodarkę w kierunku ograniczania popytu. Czasami jest to odczuwane boleśnie – tak jak w przypadku kredytobiorców złotowych. Ale właśnie w taki – stopniowy – sposób gasimy inflacyjny pożar.
CZYTAJ TEŻ: WIĘKSZOŚĆ KONTRA NIEKTÓRZY. NBP UJAWNIŁ OPIS DYSKUSJI W RPP
Glapiński zaznaczał też, że gdyby NBP podniosło stopy gwałtownie, doprowadziłoby to do fali bankructw, bezrobocia i “gospodarczej degrengolady”.
Prezes wyraził też zadowolenie z grudniowej obniżki CPI.
Mamy dobre wyniki, inflacja spada, powinniśmy się wszyscy cieszyć jako Polacy. Spodziewamy się, że być może w styczniu i lutym inflacja znowu wzrośnie, ale trzeba się cieszyć tym, co jest.
Prezes NBP zaznaczył, że zbliżamy się już jednak do krańca „płaskowyżu inflacji”. Zgodnie z jego oczekiwaniami, inflacja pod koniec tego roku powinna być już jednocyfrowa. Szef NBP zaznaczył też, że jest nadzieja (choć mniejsza niż kiedyś) że stopy procentowe zaczną spadać pod koniec 2023 r.
CZYTAJ TEŻ: DALSZYCH WZROSTÓW STÓP PROCENTOWYCH NIE BĘDZIE? (ROZMOWA)
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV