NATALIA GORZELNIK, BIZNES24: Teraz czas na dłuższą rozmowę. Jutro wchodzi w życie podatkowy Polski Ład. Co się w związku z tym zmienia? O tym porozmawiamy z moim i Państwa gościem, którym jest Grzegorz Baran, współzałożyciel kancelarii Baran & Pluta. Dzień dobry.
GRZEGORZ BARAN, KANCELARIA BARAN&PLUTA: Dzień dobry, kłaniam się.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
NG: Dzisiaj jest ostatni dzień miesiąca, więc wielu przedsiębiorców będzie wystawiać fakturę. Ja pewnie również. Mam w związku z tym spodziewać się, że coś w moim rozliczeniu się w związku z Polskim Ładem zmieni? Na coś już teraz trzeba uważać?
GB: No, wszystkie zmiany wchodzą od 1 lipca, czyli od dnia jutrzejszego. I tutaj w zasadzie rzeczywiście przedsiębiorcy są jedną z tych grup, które chyba moim zdaniem najbardziej na tym zyskają. Dlaczego najbardziej zyskają? Dlatego, że chociażby niektórzy przedsiębiorcy, mają możliwość, będą mieli możliwość odliczania przynajmniej części zapłaconych składek zdrowotnych od swoich dochodów i przychodów.
Tak, na przykład przy podatku liniowym będzie to kwota ryczałtowa 8700 złotych, przy przychodach ryczałtowych będzie to 50 procent składki zdrowotnej, a przy karcie podatkowej będzie to 19 procent zapłaconej składki zdrowotnej odliczane od podatku dochodowego. Także widzimy, że warto być przedsiębiorcą i rzeczywiście ci przedsiębiorcy mogą tutaj dosyć sporo na tym zyskać.
NG: Na moment zatrzymajmy się jeszcze na chwileczkę przy tych składkach zdrowotnych, bo faktycznie jest tak, że w zależności od tego, w jaki sposób rozliczamy się z fiskusem w taki sposób to odliczenie może wyglądać. Ale czy to oznacza, że już od lipca będziemy musieli się zastanawiać, jak to wyliczać? Ewentualnie będą nad tym musieli trapić nasi księgowi? Czy to się wydarzy automatycznie?
GB: Nasi księgowi oczywiście się tym zajmą, natomiast tutaj się za bardzo nie ma co zastanawiać, to są jakby, powiedziałbym, stawki ryczałtowo procentowe. Więc wystarczy sobie zrobić wyliczenie swoich dochodów comiesięcznych w Excelu dla przedsiębiorców (sam takie robię) i to nie jest żaden problem, żeby taką ulgę w bardzo prosty sposób zastosować i tym samym zapłacić po prostu mniej.
NG: Ale o nią trzeba będzie zabiegać? Czy ona będzie naliczana z automatu?
GB: Nie, stosujemy to oczywiście z automatu, zmieniają się przepisy, więc będziemy mogli tutaj po prostu zastosować przepisy właściwe dla naszego sposobu rozliczenia podatkowego.
NG: Powiedzmy sobie jeszcze przedsiębiorcom opłaca się zmiana formy opodatkowania. Gdybyśmy spróbowali to jakoś uśrednić albo komu się taka zmiana nie opłaca, jeżeli będzie łatwiej w ten sposób o tym powiedzieć.
GB: Wie pani, to wszystko zależy od rodzaju działalności, od wielkości osiąganych przychodów, ale też i od wielkości ponoszonych kosztów na taką działalność. Jeżeli mamy niewielkie koszty uzyskania przychodu, to warto zastosować te podatki ryczałtowe, bo stawki są nieco niższe aniżeli przy tych podatkach dochodowych, zwykłych. Natomiast jeżeli mamy spore koszty uzyskania przychodu, to warto jednak zastosować chociażby podatek liniowy, albo nawet skalę ogólną. To wszystko zależy oczywiście od przeliczenia i prognozy dochodów, jakie potencjalnie możemy uzyskać.
A wiem, że to w tej chwili jest dosyć trudne do estymowania, bo czasy mamy, jakie mamy i nie zawsze te przychody są tak regularne, jakie były w zeszłych latach. Niemniej jednak warto chyba usiąść nad taką kalkulacją podatkową i chociażby na bazie danych historycznych z poprzednich lat i przewidywań, jakie mamy w naszej firmie, po prostu w Excelu zrobić sobie takie wyliczenia i wtedy rzeczywiście będziemy mieli szansę zobaczyć, który sposób rozliczenia podatkowego będzie dla nas najbardziej korzystny.
CZYTAJ TEŻ: WKRÓTCE BĘDZIE MOŻLIWA WALORYZACJA UMÓW (ROZMOWA)
NG: To przypomnijmy jeszcze, kto i do kiedy musi nad taką kalkulacją usiąść i wszystko poprzeliczać i poukładać, bo tutaj też ustawodawca przewidział pewne terminy.
GB: No tak, generalnie rzecz biorąc, te terminy rozliczeń podatkowych wydłużają się dla wszystkich przedsiębiorców za 2022 rok do 30 kwietnia kolejnego roku, czyli 2023. Więc tutaj mamy trochę czasu na to, żeby jeszcze te kalkulacje podatkowe przeprowadzić. Więc ja tutaj raczej nie widzę większego problemu z tym i możemy zawsze zastosować korzystniejsze rozliczenie na samym końcu, już po rozliczeniu podatkowym mamy taką możliwość i mamy taki wybór, żeby wrócić, powiedzmy na przykład z podatku liniowego na rozliczenia ogólne. Jeżeli dojdziemy do wniosku, że to będzie dla nas po prostu korzystniejsze rozliczenie.
NG: Czy ryczałtowcy, to chyba troszeczkę krócej w związku z tym określaniem się do sierpnia? (A propos zmiany na skalę.)
GB: Tak, oni muszą troszeczkę szybciej tutaj się zorientować. Natomiast ja myślę, że jeżeli podatnicy opodatkowani ryczałtem nie zmienili struktury swoich przychodów – to tutaj nie wiem, czy będzie to korzystne przechodzenie z tego ryczałtu, który jest stosowany do tej pory na podatki określone stawkami podatkowymi tymi liniowo ogólnymi. Więc tutaj wszystko zależy wyłącznie od kalkulacji podatkowej, jaką każdy przedsiębiorca musi sam dla siebie przeprowadzić, żeby podjąć decyzję, czy ewentualnie w ogóle zmieniać formę opodatkowania.
NG: Wspomniał Pan na początku, że rzeczywiście najlepiej ten Polski Ład robi w tym momencie przedsiębiorcom, ale przecież nie samymi przedsiębiorcami Polska stoi. Mamy też ludzi, którzy pracują po prostu na etacie. Czy dla nich dużo, wiele się zmienia? Czy oni powinni o czymś od jutra pamiętać?
GB: Powiem pani tak: najbardziej chyba taką znaczącą grupą beneficjentów tej zmiany będą rodzice samotnie wychowujący dzieci, ponieważ od jutra zmieniają się przepisy i już nie ma tej ulgi ryczałtowej 1500 złotych, tylko wracamy do poprzednich rozliczeń. Więc jeżeli rodzic faktycznie spełnia warunki jako samotnie wychowującego, to ma możliwość zapłaty podwójnego podatku od połowy swoich dochodów, rozliczając się oczywiście łącznie z dzieckiem i stosując przy tym podwójną kwotę wolną od podatku.
Więc to jest super zmiana. Uważam dla tych osób to jest korzystna zmiana i taka efektywnie widoczna. Ona rzeczywiście w portfelu będzie widoczna. Natomiast jeżeli chodzi o pozostałych pracowników etatowych, powiem pani otwarcie: ja to sobie policzyłem tak na szybciutko te zmiany podatkowe, które nastąpią 1 lipca dla zwykłych etatowców. I na przykład dla osób, które zarabiają najniższą krajową, te zmiany praktycznie będą żadne.
Natomiast dla osób, które powiedzmy, zarabiają 6 tysięcy miesięcznie brutto, zmiana jest w kwocie mniej więcej 120 złotych zysku miesięcznego na tych zmianach podatkowych. No a osoba, która zarabia 10 tysięcy zł, czyli jest tutaj na granicy tego pierwszego progu w skali podatkowej – u niej ten zysk wyniesie niecałe 300 złotych. Więc biorąc pod uwagę inflację, o której wszyscy wiemy i widzimy ją na co dzień w naszym życiu, to wydaje mi się, że te zmiany są wręcz symboliczne i bardziej chyba marketingowe aniżeli takie faktycznie efektywne dla naszych kieszeni.
NG: Po głowie mają natomiast dostać pracownicy, którzy są zatrudnieni na umowach-zlecenie. Mają płacić większe składki. Chociaż co prawda obiecywane jest wyrównanie na koniec roku. Pytanie dlaczego tak się dzieje i czy da się tego jakoś uniknąć? Jeżeli danej osobie zależałoby jednak na bieżącej, większej kwocie wypłaty.
GB: Wydaje mi się, że chyba takie osoby powinny się jednak zastanowić, czy zamiast zleceniobiorcą nie być bardziej przedsiębiorcą. Tutaj możliwości są większe, tak jak przed chwilą żeśmy wspomnieli chociażby o tych składkach zdrowotnych. Wydaje mi się, że umowa-zlecenie to jest klasyczna umowa starannego działania. I tutaj to bardzo podobne jest do w wielu przypadkach do jednoosobowej działalności gospodarczej. Tak więc te osoby moim zdaniem powinny się zastanowić na to, czy po prostu nie, przestać być pracownikiem najemnym, a jednak być przedsiębiorcą.
Wielu, płatników, wielu pracodawców to jest dla nich korzystne, również rozliczeniowo, dlatego że jest jedna faktura, czy tam dwie faktury na koniec miesiąca i nie ma tych wszystkich rozliczeń, które pracodawca musi wykonywać wobec pracowników. Także tutaj osobom w ogóle na kontraktach cywilnoprawnych radziłbym zastanowić się, czy nie lepiej zostać przedsiębiorcą i po prostu wykorzystywać te wszystkie możliwości, które przepisy podatkowe nam już dają i które będą również nam dawały od dnia jutrzejszego.
NG: Jutro wchodzi w życie nie tylko Polski Ład 2.0, ale też nowa ustawa, która będzie uprawniała urząd skarbowy do tego, żeby zaglądać na konta bankowe Polaków. Jak to podkreślają niektórzy: te konta inwigilować. Czy należy w związku z wejściem w życie tych przepisów rozumieć, że tak naprawdę kończymy z tajemnicą bankową w Polsce?
GB: Tak, zdecydowanie ten fakt już ma miejsce od jakiegoś czasu. To nawet już nie chodzi o te przepisy, które za chwilę wejdą w życie, że osoby fizyczne, nieprowadzące działalności gospodarczej również będą monitorowane przez wszystkie faktycznie organy, które mają takie uprawnienia i będą musiały mieć świadomość tego, że wszelkie transakcje będą monitorowane przez urząd skarbowy.
Już nawet na etapie nie wszczętego postępowania jakiegokolwiek, ale np. już na etapie postępowania przygotowawczego prowadzonego wobec takiej osoby. Dlatego jest to bardzo daleko posunięta ingerencja w nasze, chyba wolności obywatelskie. I obawiam się, że niestety będą te tendencje eskalowały, szły w kierunku jeszcze większej i jeszcze bardziej skupionej w rękach rządu kontroli nad obywatelami, a to jest jeden z kroków kolejnych właśnie w tym kierunku.
CZYTAJ TEŻ: ĆWIERĆ MILIONA UKRAIŃCÓW ZNALAZŁO MIEJSCA PRACY W POLSCE (ROZMOWA)
NG: A czy my będziemy wiedzieć w jakiś sposób, że nasze konto było filtrowane? Podajemy taki zwykły przykład z rozmowy zupełnie potocznej: sąsiad pracuje w skarbówce, zerknie sobie z ciekawości, czy ja będę mogła to sprawdzić? Czy to było uzasadnione?
GB: Wie pani w praktyce jak to wygląda. Dowie się pani w momencie, kiedy urzędnicy już rozpoczną faktyczne postępowanie i kiedy będzie można zapoznać się z materiałem dowodowym. Faktycznie tak to wygląda na etapie, kiedy urzędnik będzie monitorował nasze przepływy finansowe. Oczywiście pani się o tym nie dowie, bo nie taki jest zamysł osób, które to wprowadzały, czy wprowadzają te przepisy.
Natomiast oczywiście dlatego mówię, że trzeba dokładnie planować też przepływy finansowe na swoich kontach bankowych, żeby… (mam tutaj na myśli oczywiście dokumentowanie tych przepływów), żeby tutaj nie być oskarżonym np. o jakieś dochody nie zgłoszone do opodatkowania, które później będą opodatkowane stawką karną i będziemy mieli z tego tytułu problemy. Także odpowiadając na pani pytanie: nie, w momencie, kiedy urzędnicy będą monitorować to konto, na pewno się pani o tym nie dowie.
NG: Dziękuję pięknie za rozmowę. Mimo tego, że kończymy dosyć przerażającym akcentem. Moim i Państwa gościem był Grzegorz Baran, współzałożyciel kancelarii kancelarii Baran i Pluta. Dziękuję Panu bardzo za rozmowę.
GB: Dziękuję bardzo. Wszystkiego dobrego.
NG: Państwu również dziękuję bardzo za uwagę i do zobaczenia.
Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Kup dostęp online do telewizji BIZNES24
Tylko 9,9 zł za miesiąc, 99 zł za roczny dostęp przez stronę BIZNES24.TV