Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł dziś, że UEFA i FIFA nie miały prawa szantażować wykluczeniem z własnych rozgrywek Realu Madryt, FC Barcelony i 10 innych klubów, które w Wielkanoc 2021 roku ogłosiły stworzenie Super Ligi – wzorowanych na NBA systemu rozgrywek, w których miały brać udział tylko najbogatsze kluby Europy. UEFA i FIFA zagroziły, że nie wykluczą nie tylko same kluby, ale również wszystkich piłkarzy, którzy postawią nogę na murawie Super Ligi. To oznaczałoby m.in. brak możliwości gry Leo Messiego, czy Roberta Lewandowskiego w reprezentacjach narodowych.
Koniec monopolu UEFA w krótkim terminie oznaczać będzie mniej pieniędzy dla polskich klubów. W Super Lidze na pewno się nie znajdą. A upadek Ligi Mistrzów oznaczać będzie mniejsze pieniądze za grę w eliminacjach. Batalia o Super Ligę jest bowiem wojną o pieniądze. Najbogatsze kluby Europy chcą bowiem przejąć wszystkie pieniądze z reklam i sprzedaży praw do transmisji. Dzisiaj dzielą się tymi pieniędzmi z UEFA, a za jej pośrednictwem – także z biedniejszymi europejskimi klubami.
Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Kup dostęp online do telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV