Polska jest drugim producentem cementu w Europie. Tymczasem, z powodu niedoborów węgla, już jesienią branży może grozić ograniczenie produkcji. To odbiłoby się na inwestycjach mieszkaniowych, drogowych, a także tych o znaczeniu strategicznym – podaje łódzka „Gazeta Wyborcza”.
O sprawę zapytaliśmy w Biznes24 Krzysztofa Kieresa, przewodniczącego Stowarzyszenia Producentów Cementu. Jak wyjaśnił, cała branża ma problemy z zakontraktowaniem do końca roku dostaw na odpowiednim poziomie. Jej zapotrzebowanie do tej pory – w ponad 90 procentach – pokrywało wydobycie krajowe. Polska Grupa Górnicza S.A. już wcześniej jednak wypowiedziała umowy z kontrahentami, a branża obawia się, że embargo na węgiel z Rosji – który pokrywał głównie potrzeby odbiorców indywidualnych — spowoduje przekazanie na te cele surowca, który normalnie trafiłby do przemysłu.
Jak podaje „Wyborcza”, produkcją cementu w Polsce zajmuje się 12 zakładów zlokalizowanych w ośmiu województwach. Ich łączne zużycie wynosi ponad pół miliona ton rocznie. Nie jest to jedyne wykorzystywane przez branżę paliwo. W 2019 roku zużyły one prawie 1,8 mln ton paliw alternatywnych powstałych z przetworzenia ok. 3 mln ton śmieci (ok. 10 proc. wytworzonych w Polsce odpadów komunalnych). To także ponad 5 mln ton przetworzonych odpadów przemysłowych.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV