Autopromocjaspot_img

Data:

UDOSTĘPNIJ

KERNEL ZAKPIŁ SOBIE Z GPW? (ROZMOWA)

Powiązane artykuły:

ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: Koniec dnia, a w końcu dnia coś w rodzaju końca Kernela, a może początku wielkiej dyskusji na temat spółek, które są notowane na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych na zasadzie paszportu. To znaczy podlegają innemu regulatorowi rynku niż KNF- Komisja Nadzoru Finansowego, polski podmiot i w związku z tym… no właśnie. Mogą, podobnie jak Kernel, zaskakiwać swoimi decyzjami. Przypomnijmy, że Kernel „rozwodnił”, inwestorów działających na polskiej giełdzie, emitując trzykrotnie więcej, czy dwukrotnie więcej akcji niż było do tej pory w obrocie po ok. złotówce, podczas gdy notowania na rynku były jak Państwo widzą nawet po prawie 20 procentowym spadku na poziomie 10 złotych.

Do kogo powinniśmy pukać z pretensjami, Panie Macieju? Maciej Leściorz, CMC Markets i Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI są dzisiaj naszymi ekspertami rynkowymi. Panie Macieju:

MACIEJ LEŚCIORZ, CMC MARKETS: Na pewno tutaj podmiot regulujący jest kluczowy, ale ja myślę…


TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24


RM: Tylko który? Ten nasz, czy ten w Luksemburgu? Czy w Luksemburgu, skoro są przepisy, że można tak zrobić to znaczy, że tam można, ale nikt by czegoś takiego nie zrobił, czy też takie rzeczy dzieją się tam na porządku dziennym?

ML: Myślę, że to są takie kwestie prawne, w które jako osoba, która nie jest bezpośrednio z tym związana, wolałbym się aż tak nie zagłębiać. Natomiast na pewno sama sytuacja jest o tyle trudna, że oficjalnie Kernel, jako spółka przedstawiła te środki, które zostały pozyskane z tej emisji, były potrzebne spółce do uregulowania tutaj. Z jednej strony do odbudowania infrastruktury, do zapewnienia płynności kontraktów, które były podpisywane, dodatkowo też transakcje na rynku zbożowym, żeby je utrzymać- tutaj miały być właśnie te środki pomocne w tym zakresie.

I taki jest oficjalny przekaz. Wydaje się, że nie, no, bo jednak spółka miała tutaj płynność, jednak dysponuje rezerwami, ale istnieje coś takiego jak działanie w najlepiej pojętym interesie. I spółka może oczywiście przedstawić to w ten sposób, że według prognoz jednak Ukraina- kraj ogarnięty cały czas konfliktem zbrojnym, duża niepewność i tym, może oczywiście też spółka to w jakiś sposób uzasadniać, że taką potrzebę widziała po prostu w horyzoncie nadchodzącego czasu.

Więc tutaj udowodnienie czegokolwiek może być po prostu trudne. Ale niemniej uważam, że faktycznie jest to rzecz godna piętnowania. Ale co do konkretnych regulacji wydaje się, że ten Luksemburg faktycznie jest tutaj naturalną drogą, gdzie powinno się tym zająć. Ale to już jest kwestia bardziej takiej regulacji i kwestii czysto prawnych, więc tutaj nieco poważniejszy temat.

RM: Panie Sebastianie, a Pan by gdzie zapukał? Czy jest coś, co powinna była, czy powinna zrobić warszawska Giełda Papierów Wartościowych? Czy…? No, bo sytuacja jest taka, że właściwie trochę to jest taka rozgrywka między właścicielami Kernela a rynkiem, a trochę to w zasadzie objaw jakiejś kompletnej niesterowalności tego modelu, w którym spółki wchodzą na prawie paszportu i w zasadzie nie wiadomo, co z tym zrobić. To jest w ogóle tylko Kernela problem? Czy to jest jakiś szerszy problem, który za chwilę odkryjemy?

KERNEL ZAKPIŁ SOBIE Z GPW? (ROZMOWA)
źródło: BIZNES24

SEBASTIAN BUCZEK, QUERCUS TFI: Na pewno jest to pytanie, które jest ważne dla naszego regulatora i myślę, że dla samej warszawskiej giełdy również, bo to warszawska giełda jest gospodarzem rynku i też powinna sobie odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób w takich sytuacjach się zachowywać. Ja jestem bardzo ciekawy jednej kwestii. A mianowicie tego, że przecież Kernel jest instytucją, podmiotem bardzo dużym, który jest finansowany przez szereg różnych banków międzynarodowych, które na sztandarach mają wypisane, że chcą funkcjonować zgodnie z zasadami ESG i z wszelkimi najlepszymi standardami rynkowymi.

Tymczasem tutaj mamy do czynienia z zachowaniem, które jest chyba najgorszym możliwym, jeżeli chodzi o sposób postępowania z akcjonariuszami mniejszościowymi. I chciałbym zadać pytanie tym instytucjom, w jaki sposób one chcą dalej finansować taki Kernel w sytuacji, kiedy ta spółka się w taki sposób zachowuje.

I to jest taki właśnie sposób na zbadanie, na ile te wszystkie deklaracje dotyczące tego, że podmioty finansowe chcą być takie bardzo dobre, działać według najlepszych standardów rynkowych i tak dalej, a tutaj mają właśnie możliwość zachowania się w sposób dość jednoznaczny, bo moim zdaniem w sytuacji, kiedy spółka zachowuje się w taki sposób wobec swoich interesariuszy, jakimi są akcjonariusze, mniejszościowi, powinna być dość jednoznaczna reakcja ze strony banków finansujących, włącznie z tym, że powinny być rozważane kwestie, czy dalej to finansowanie powinno być kontynuowane.

Bo przecież ja nie wyobrażam sobie, że renomowane instytucje finansowe przechodzą w takiej sytuacji wobec tego, co się zadziało do porządku dziennego, stwierdzając, że spółka potrzebowała kapitał, w związku z tym mogła wyemitować 216 mln akcji po 1 zł w sytuacji, gdyby to była transakcja typowo rynkowa, to przecież można przeanalizować wiele tego typu transakcji. One są z jakimś dyskontem do ceny rynkowej zwykle przeprowadzane, ale nie z dyskontem 90 paroprocentowym. W związku z tym na pewno jest to zadanie i dla naszej komisji, i dla giełdy, ale i też dla instytucji finansujących Kernel, bo to jest naprawdę temat bardzo, bardzo trudny.

RM: Ale z tego, co pan mówi, Panie Sebastianie, słyszę, że bardziej wierzyłby Pan w samoregulację rynku finansowego szeroko rozumianego, niż w możliwości działania regulatorów, którzy potrafią zadawać bardzo wiele „zadań domowych” swoim firmom, które nadzorują (w cudzysłowie mówię, bo to dzisiaj pierwszy dzień szkoły, więc pozwalam sobie tak to określić), ale w trudnych sytuacjach. Przecież niedawno mieliśmy krajową historię z notowaniami pewnej elektrociepłowni i okazuje się, że są zupełnie bezradni i nic nie mogą zrobić.

SB: Panie redaktorze, trzeba działać na każdym froncie, muszą być odpowiednie regulacje, ale musi być też presja ze strony instytucji finansowych. Będziemy się bardzo przyglądać instytucjom finansowym, które finansują Kernel- jakie decyzje będą podejmowane w najbliższych tygodniach, bo może to rzutować na naszą ocenę tych instytucji i pod kątem również inwestowania w ich akcje i obligacje, czy te instytucje zachowają się w sposób prawidłowy. Bo naszym zdaniem tego typu sytuacja jest właśnie takim bardzo dobrym testem dla instytucji finansujących, czy one te wszystkie hasła dotyczące najlepszych zasad mają tylko wypisane w dokumentach, czy się do nich stosują w rzeczywistości…

RM: Macie już listę banków finansujących Kernel i będziecie pozbywać się ich akcji i ich długu?

SB: Panie redaktorze, na pewno sprawdzimy i na pewno będziemy patrzyli na to, w jaki sposób te instytucje będą się w najbliższym czasie zachowywać. Natomiast tego typu sytuacji niestety jest więcej na naszym rynku. Ja zawsze staram się je piętnować. Mamy w tej chwili też inną spółkę, mniejszą, która będzie chciała opuszczać naszą warszawską giełdę.

To jest spółka Solar Company. 17% akcji jest we free float, a spółka podjęła decyzję o tym, że będzie delistowana, czyli będzie opuszczać warszawską giełdę. I tutaj też będziemy mieli do czynienia z taką sytuacją, że iluś inwestorów indywidualnych nagle znajdzie się w takiej sytuacji, że stanie się właścicielami spółki prywatnej i nie będzie w stanie sprzedać tych akcji.

No i pytanie- gdzie tutaj są działania ze strony regulatora? Gdzie są działania ze strony giełdy? Bo jeżeli tego typu sytuacje będą miały miejsce na warszawskiej giełdzie, to nie dziwmy się, że nikt nie będzie chciał inwestować, a polskie akcje będą wyceniane z dużym dyskontem do akcji na rynkach rozwiniętych. Tego typu sytuacje muszą wywoływać określoną reakcję. I ta reakcja powinna być zdecydowana.

RM: Panie Macieju, ale Greenex dzisiaj rósł, mimo że to też spółka na paszporcie?

KERNEL ZAKPIŁ SOBIE Z GPW? (ROZMOWA)
źródło: BIZNES24

ML: Myślę, że tutaj też w tym przypadku, bo żadne informacje się nowe nie pojawiły, czysto technicznie wybicie z kanału. Od pewnego czasu rynek poruszał się w trendzie bocznym, więc jakby został pokonany opór. Myślę, że tutaj technika zadziała w tym przypadku. Imponujący wzrost, natomiast raczej o charakterze technicznym. No chyba, że jutro się okaże, że coś dodatkowo tam się pojawiło i ma to drugie dno. Ale póki, co patrząc na wykres, widzę tylko sytuację techniczną.

RM: Postawmy kropkę w temacie, czy pozostawiając właśnie ten wydźwięk historii, o której mówiliśmy, jako nasz główny temat rozmowy. Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI bardzo mocno przestrzegał cały rynek przed konsekwencjami takich wydarzeń, jakie miały miejsce. Naszym gościem był również Pan Maciej Leściorz z CMC Markets. Panowie, dziękuję Wam bardzo serdecznie.

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

KERNEL ZAKPIŁ SOBIE Z GPW? (ROZMOWA)

Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)

Sprawdź na BIZNES24.TV