Kadrowe trzęsienie ziemi w PKO BP. Pracę w największym polskim banku, ale też w spółkach z nim powiązanych straciło 181 osób. Mają być to ludzie powiązani z Mateuszem Morawieckim, Mariuszem Błaszczakiem i Jackiem Sasinem.
Sprawę opisuje portal money.pl, który powołuje się na dokumenty wewnętrzne banku. Wynika z nich, że do maja w grupie PKO BP doszło do rozwiązania umów o prace i współpracę ze 181 osobami. Pracę straciło m.in. 30 dyrektorów i menedżerów, z czego 20 jest trakcie okresu wypowiedzenia. Wszyscy zostali zwolnieni z obowiązku świadczenia pracy i nie mają kontaktu z bankiem.
CZYTAJ TEŻ: TWOJE TRANSAKCJE Z ALLEGRO OD LIPCA W URZĘDZIE SKARBOWYM
W tym gronie nie ma być osób z sieci sprzedaży banku ani pracowników odchodzących na emeryturę czy rentę. Porządki są pokłosiem zmiany władzy w rządzie.
Z publikacji portalu wynika, że w banku wymieniono dużą część kadry zarządzającej we wszystkich pionach: relacji z pracownikami, bezpieczeństwa, strategii i transformacji, marketingu i komunikacji, prezesa zarządu. W miejsce zwolnionych osób zatrudniono ludzi spoza struktur grupy PKO BP.
Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Kup dostęp online do telewizji BIZNES24
Tylko 11,99 zł za miesiąc, 99 zł za roczny dostęp przez stronę BIZNES24.TV