Po piątkowych danych o inflacji, która rośnie w tempie 6.8% rok do roku rynek spodziewa się jutro podwyżki stóp procentowych o co najmniej 50 punktów bazowych. Narodowy Bank Polski opublikuje też listopadową projekcję inflacji i PKB.
Według ekonomistów Santander Banku 7% poziom inflacji przekroczymy jeszcze w tym roku , a w I kwartale przyszłego roku ceny będą rosły w tempie ośmioprocentowym. Z względu na rosnącą inflację bazową, ekonomiści Pekao zrewidowali swoje oczekiwania wobec RPP i szacują, że podniesie stopy procentowe na najbliższym posiedzeniu. Goldman Sachs obstawia podwyżkę o 25 punktów bazowych. A Bank Handlowy – nie można wykluczyć, że podwyżka sięgnie od 50 do nawet 75 punktów bazowych.
Jutro wieczorem o 20 polskiego czasu także FED decydował będzie ws. stóp procentowych. Rynek nie zakłada zmiany, ale przewiduje że FED zdecyduje o rozpoczęciu ograniczania QE. W ostatnich tygodniach Jerome Powell zapowiadał, że plan rozpoczęcia ograniczania skupu aktywów w listopadzie jest aktualny.