MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Napisał do nas zdenerwowany widz, pan Andrzej, że za zakupy widoczne na zdjęciu, które za chwilę Państwo zobaczą, czyli za trzy pomarańcze i jednego pomidora i szczypiorek, zapłacił na bazarku na warszawskim Ursynowie 39 złotych i 47 groszy. Pyta nas, czy to rolnicy mają takie wysokie ceny, czy przedsiębiorcy z bazarku przy Wąwozowej i tak znanego z luksusowych cen, tym razem posunęli się do absurdu. Dodał, że na tym samym bazarku papryka jest wciąż po 35 złotych za kilogram. No to sprawdźmy te ceny. Łączymy się z giełdą w Broniszach. Janusz Byliński, prezes Warszawskiego Rolno-Spożywczego Rynku Hurtowego w Broniszach jest z nami. Dzień dobry.
JANUSZ BYLIŃSKI, WARSZAWSKI ROLNO-SPOŻYWCZY RYNEK W BRONISZACH: Dzień dobry.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ
NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
MD: 39 złotych, 47 groszy za trzy pomarańcze, pomidora i szczypiorek, to przyzna Pan trochę dużo?
JB: Zależy kto jak dla kogo, dla producentów nie. Pamiętajmy, że paliwo też kosztuje, a te cytrusy trzeba przywieźć (jak dobre) z Hiszpanii, cztery tysiące kilometrów. Mimo to ceny spadają już zarówno warzyw krajowych, jak i importu. I importu dużo więcej niż krajowej produkcji. W warzywach podwyżka była w stosunku do roku ubiegłego ze względu na ceny energii elektrycznej i opału. Dlatego, że nasi producenci nie nasadzili w szklarniach ogórków i pomidorów i musieliśmy dużo importować tego towaru z zewnątrz, a transport i produkcja była. A mieliśmy przecież do czynienia również z importem ogórków tanich z kierunku rosyjskiego, co wywołało u nas w Polsce pewne niezadowolenie i nawet agresję. Ale ogórki były dobre.
Tylko tyle, że kierunek był zły politycznie. No i zaczęliśmy importować, nie my, tylko nasi operatorzy – ci co na rynku prowadzą handel, zaczęli importować z rynku takiego jak Turcja, Południowa Europa, nawet z Afryki. I to utrzymało niezbyt wysokie ceny tych towarów. O tej porze już w ogóle nie mieliśmy importowanych ogórków w zeszłym roku. W tym roku jeszcze trwa import, bo produkcja krajowa w zeszłym roku była tak duża, że ceny były niższe niż importowanego towaru i nikt, kto importował to towaru importowanego by nie sprzedał.
W tym roku ceny ogórków już są w granicach 8-9 złotych za kilogram. Ciut wzrosło ze względu na to, że mamy znów niższe temperatury. Ale i importowane ogórki są troszeczkę tańsze, ale za chwilę ich w ogóle nie będzie, bo będzie tylko (ogórek) krajowy.
MD: Panie prezesie, a czy w związku z tymi szalejącym cenami zauważyliście wpływ tych cen np. na obroty? Czy one się zmieniły, spadły?
JB: Tak, narzekają nasi sprzedawcy, że tych towarów mniej sprzedają i mniej jest kupców, czyli tych, którzy przyjeżdżają ze sklepów i tych, którzy sprzedają na targowiskach i bazarach. To żeśmy odczuli – ilości wjazdu na teren rynku, kupców, również sprzedawców.
MD: Powiedział Pan na początku naszej rozmowy o tym, że ceny zaczęły spadać. Jeżeli dobrze zrozumiałem, czyli możemy spodziewać się obniżek cen w najbliższych tygodniach i jakich warzyw i owoców?
JB: W tej chwili tylko kwestia tylko pogody, bo czym więcej słońca i wyższa temperatura to będzie większa ilość powierzchni szklarniowych wchodziła już w produkcję i zbiór np. pomidorów i ogórków i będzie większa ilość towarów. A jak będzie więcej towaru to cena natychmiast spada. U nas mamy takie zjawiska, że w ciągu doby potrafi cena spaść o 20-30% w dół jak tylko pojawi się większa podaż towaru.
MD: Trzymamy kciuki aby tak było. Spójrzmy na podstawowe kategorie najpopularniejszych warzyw i owoców. Czy może Pan podać średnie ceny, bieżące?
JB: Króluje relatywnie wysoka cena cebuli i marchwi. To są dwa warzywa, których brakowało na rynku polskim, ale nie tylko polskim, bo na rynku w Europie. I dlatego mamy wolny, swobodny przepływ towaru. I nawet zbiory w Polsce były bardzo dobre, ale niestety ten towar wyemigrował na zachód.
MD: Jaka jest cena?
JB: Dzisiaj cebula jest w granicach 3 złote, 50 groszy – 4 złote. I taka rekordowa cena marchwi w tej samej pozycji w stosunku do roku ubiegłego – jest to bardzo wysoka cena, bo wzrost tej ceny to jest w granicach 200%, ale kilogram kosztuje 3,5 złotego – 4,5 złotego cebuli i marchwi.
MD: Konsumenci narzekają również na cenę papryki, która jest wyjątkowo droga. W jakiej cenie sprzedawana jest na Broniszach?
JB: Wyjątkowo rzeczywiście w tym roku papryka ma wysoką cenę Dochodzi do 12-15 złotych za kilogram. I to głównie importowana, bo o tej porze polskiej papryki nigdy nie było.
MD: A owoce?
JB: Owoce: jabłka są w granicach złotówki do 3 złotych w zależności od odmiany. Gruszki około 7 złotych – polska Konferencja i importowana, bo to nie ma znaczenia, czy polski towar czy import. Import zazwyczaj był droższy ze względu na transport, ale w tej chwili podaż towaru importowanego jest większa i nawet ceny importu spadły bardziej niż ceny produkcji krajowej. I spadła cena truskawek, głównie truskawek z Grecji, bo cena truskawek za kilogram to już dzisiaj jest 13 zł.
MD: Panie Prezesie, kiedy możemy spodziewać się pierwszych nowalijek? Może już są? Pojawiają się na rynku rolnym i w jakiej będą cenie?
JB: Będą się pojawiać. Pierwsze takie „jaskółki” to będzie cebula obierana, bo wszyscy wysiewają ją w tej chwili w szklarniach nawet i w namiotach zimnych. Będą sadzone i sadzone już są cebula z dymki i za chwilę się pojawi cebula dymka. I ci co nie sprzedali cebuli w tych wysokich cenach na pewno stracą. Więc w związku z tym teraz będą wyrzucać zapasy cebuli i podaż będzie powodowała spadki cen.
MD: Jesteśmy uratowani. Cebula potanieje, proszę Państwa. A nowalijki kiedy się pojawią? (Mamy kilka sekund do końca rozmowy, Panie prezesie.)
JB: Czym później od zimy, tym tanieją dramatycznie warzywa i owoce.
MD: Janusz Byliński, prezes Warszawskiego Rolno-Spożywczego Rynku Hurtowego. Niestety musimy kończyć już naszą rozmowę. Bardzo Panu dziękuję za nią.
JB: Dziękuję bardzo.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV
