Autopromocjaspot_img

Data:

UDOSTĘPNIJ

JAKI JEST CEL PUTINA? (ROZMOWA)

Powiązane artykuły:

NATALIA GORZELNIK, BIZNES24: Teraz czas na dłuższą rozmowę. Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił częściową mobilizację w kraju. Zachodowi zagroził użyciem broni jądrowej w przypadku ataku na integralność terytorialną Rosji. Wczoraj samozwańcze władze okupowanych przez Rosję regionów Ukrainy zapowiedziały pilnie przeprowadzenie referendum w sprawie przyłączenia do Rosji. Czy jesteśmy na progu eskalacji wojny? Moim i Państwa gościem jest generał broni Waldemar Skrzypczak. Dzień dobry, Panie generale.

WALDEMAR SKRZYPCZAK, GENERAŁ BRONI W REZERWIE: Witam panią, dzień dobry Państwu.


TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24


NG: W co gra Putin? Dlaczego ogłosił mobilizację właśnie teraz?

WS: Putin przegrywa wojnę. Ma tego świadomość. Dlatego też ucieka się do takich środków, jak przygotowania państwa do kontynuacji wojny i do przedłużenia wojny. Dlatego też mobilizację ogłosił – częściową mobilizację. To jest nic nowego, ponieważ ta mobilizacja selektywna trwa od sierpnia bieżącego roku, kiedy to Putinowi zaczęło wojska brakować na froncie. On uznał kiedy rozpoczęła się kontrofensywa ukraińska na przyczółku chersońskim; uznał, że musi zwiększyć swój potencjał militarny bo go zaczyna brakować. Zaczynają być powstawać luki w ugrupowaniu obronnym armii rosyjskiej, czego przykładem jest teraz operacja na kierunku charkowskim, gdzie w wyniku braku wojska – takiego dobrze przygotowanego, wyszkolonego wojska, Ukraińcy pobili część armii rosyjskiej na północnym kierunku. Ta mobilizacja selektywna trwa od tak, jak powiedziałem sierpnia. Polegało to między innymi na tym, że Putin uruchomił swoimi rozporządzeniami administrację wojskową, która miała według list powoływać wybranych żołnierzy, którzy według tych list byli najlepiej przygotowanymi, bo niedawno pełnili służbę wojskową. Ale okazało się, że ten system jest nieskuteczny, administracja jest niewydolna, a ludzie robili wszystko, żeby tylko uniknąć służby wojskowej. Więc co zrobił pierwszym ruchu Putin? Putin kilka dni temu wprowadził nową ustawę o odpowiedzialności za unikanie służby wojskowej. I to był wstęp, który koresponduje bardzo z tym, co stało się dzisiaj, czyli wprowadzenie, ogłoszenie tej częściowej mobilizacji, która moim zdaniem już trwa od sierpnia. A zatem Putin uznając, że musi zmobilizować obywateli, bo nie przejawiają woli walki w szeregach armii rosyjskiej, wprowadza ustawy o restrykcjach, o odpowiedzialności karnej do więzienia włącznie za unikanie służby wojskowej, po czym ogłasza częściową mobilizację i będzie obejmował mobilizacją tych, którzy do tej pory unikali powołania przez komisje, te wojskowe, terenowe do wojska. Czy to mu pozwoli uzyskać ten potencjał, o którym mówi Szojgu? 300 tysięcy? Moim zdaniem nie. Po pierwsze dlatego, że Rosjanie nie mają rezerw wyszkolonych, bo oni przez 20 lat rezerw nie szkolili. Więc nie bardzo wiemy, na czym polegać ma ta mobilizacja. To po pierwsze. Po drugie: ludzie będą unikali tej służby wojskowej i będą robili wszystko, żeby nie dać sobie wykręcić karty powołania. I kto wie, czy nie wybiorą bardziej odpowiedzialności karnej, czyli więzienia niż służbę wojskową i śmierć na polach Ukrainy, jak to chce Putin i Szojgu, bo oni to wojsko, które będzie nieprzygotowane, niewyszkolone wyślą na rzeź na Ukrainę.

NG: Czyli Panie generale. Eskalacja, mobilizacja teraz nie jest jednoznaczna z tym, że na przykład w przyszłym tygodniu należy spodziewać się eskalacji wojny?

WS: To wojsko się nie nadaje do tego żeby wysłać to wojsko na front. To wojsko najpierw po tej mobilizacji musi być wysłane do ośrodków szkolenia, gdzie będą szkoleni, gdzie będą odnawiali swe umiejętności żołnierskie, podstawowe lub może nowe na potrzeby, według potrzeb armii. Po drugie oni muszą być zgrani w ramach pododdziałów. Proszę pamiętać, że Rosjanie mają poważne problemy z wyposażeniem tego wojska w sprzęt, nie tylko ten indywidualny, żołnierski, ale również zbiorowy. Czyli myślę tu o czołgach, bojowych wozów piechoty, itd. Bo tego sprzętu wprawdzie mają dużo, ale on jest niski – na niskim poziomie utrzymania i sprawności technicznej. Także to będzie proces, który moim zdaniem będzie trwał kilka miesięcy. Na pewno na front ci ludzie od razu nie trafią, bo co by ich spotkało? Tylko to, co powiedziałem wcześniej: Rzeź.

NG: A jak ocenia Pan generał ryzyko, że Putin może istotnie tak, jak grozi wykorzystać broń jądrową?

JAKI JEST CEL PUTINA? (ROZMOWA)
źródło: BIZNES24

WS: Wszyscy się tego obawiamy. Do jakiego stopnia on jest szalony. Ale wydaje mi się i o tym mówiłem wielokroć, że nad tym czuwają Chiny. Chiny wyraźnie na początku wojny powiedziały Putinowi, dały temu wyraz w wystąpieniu prezydenta, że on sobie nie wyobraża, żeby doszło do wymiany ciosów przy użyciu broni jądrowej. Bo zakładać trzeba i liczyć się z tym trzeba, że na pewno będzie również odwet. Kto ten odwet wykona? Trudno mi powiedzieć, ale ja z kolei jestem skłonny wierzyć w to, że Ukraińcy posiadają już broń jądrową, choć o tym nikt nie mówi. Ale na pewno nikt nie zabroni Ukrainie w tych warunkach, jakich Ukraina teraz jest posiadać broń jądrową. A warunki ku temu Ukraina ma. Po pierwsze dlatego, że miała broń jądrową na swoim pokładzie. Ma naukowców, którzy się tym zajmowali, ma bazę laboratoryjną i produkcyjną. I ma jeszcze jedną rzecz: najważniejsze know-how – wiedzę. I ufam, że Putin wie o tym, że takie możliwości Ukraina ma. Powtarzam: o tym nikt nie mówi, ale jestem przekonany, że Ukraińcy by też odpowiedzieli w przypadku, gdyby Putin użył broni jądrowej. Zresztą zbyt dużo państw kluczowych na świecie pilnuje tego, żeby przypadkiem Putin nie kazał broni jądrowej używać. A tym kluczowym państwem w tym przypadku są Chiny, które wręcz  odstręczają Putina od tego zamiaru. A z kolei Stany Zjednoczone mówią o odwecie.

NG: Panie generale, a co z zaporoską elektrownią (jądrową, przyp. trans)? Może to nie bomba sama w sobie, no ale ma to również strategiczne znaczenie dla całej Europy. Bo przecież to stamtąd chciała Europa czerpać energię. Czy tutaj należy spodziewać się faktycznego ataku na ten obiekt?

WS: Moim zdaniem Putin tego nie zrobi. To byłoby apokalipsą w tamtym regionie. Nawet w sumie, bo skażenie promieniotwórcze terenu, obłoki promieniotwórcze by się przesuwały nie tylko w kierunku naszego, ale nam wszystkim wydaje się, że wiatry wieją ze wschodu na zachód. Nie, generalnie wiatry wieją z zachodu na wschód. Więc podejrzewam, że również i te wysokie wiatry by wiały również w kierunku Rosji. I to byłoby tak, jak bym powiedział zabójstwo, ale i też samobójstwo, jeżeli by do tego doszło. Sądzę, że ci wszyscy dowódcy rosyjscy, którzy są w pobliżu, którzy mogliby taki rozkaz wydać, żeby tą elektrownię ostrzelać, zniszczyć, spowodować jej wybuch, mają świadomość odpowiedzialności jaką biorą na siebie w momencie gdyby doszło do takiej apokalipsy. Bo ja sobie tego nie wyobrażam, że można by być takim, który by mógł taką decyzję podjąć. Bo odpowiedzialność za to jest wielka, a straty jakie poniosą i Rosja, i wszystkie inne narody, które znajdują się w tym subregionie, będą niewyobrażalne.

NG: Jeszcze a propos, panie generale, broni jądrowej Ukrainy. Na ile to jest pewna informacja? To znaczy czy to są Pana generała własne przypuszczenia? Czy to jest coś, co się mówi generalnie gdzieś tam w kuluarach, czy nawet oficjalnie w przestrzeni dyplomatycznej?

WS: Kiedyś na jednym z kursów na zachodzie jeden z naukowców amerykańskich prowadził wykłady z nami i powiedział wyraźnie, że ci, którzy mieli broń jądrową wcześniej, mają do niej dostęp cały czas. A kluczową sprawą, żeby ten dostęp mieć to jest know-how. A Ukraińcy, jestem przekonany, mają. Tym bardziej, że nauka ukraińska, naukowcy ukraińscy należą do jednych z najlepszych na świecie, jeśli chodzi o technologie jądrowe. Zatem sądzę, że takim potencjałem dysponują i może o tym nie mówią, bo im nie wolno mówić, ale moim zdaniem taki potencjał mają i są w stanie moim zdaniem taką bombę zbudować. Czy to zrobili, nie wiem. Ale przypuszczam, bo jestem przekonany, że posiadanie know-how ich do tego upoważnia i mają pełne uprawnienia formalno-prawne i nasze – przede wszystkim nasze zgody na to, bo przecież oni się bronią przed agresją rosyjską. W związku z tym uważam, że wszelkie takie działania ukraińskie, jeśli chodzi o budowę broni jądrowej byłyby z punktu widzenia interesów Ukrainy jak najbardziej uzasadnione.

NG: Panie Generale, a co dzieje się na froncie Rosja-Ukraina? Czy Putin ma jeszcze jakieś asy w rękawie? Czy poza zakręceniem kurka z gazem może jeszcze zaszkodzić jakoś wspólnocie?

WS: Znaczy generalnie wydaje się, że ten kurek to też wielu przekonuje do tego, żeby mogli czy chcieli, czy musieli rozmawiać z Putinem. Proszę zobaczyć, jak się zachowuje kolaborant Orban, bo w tej chwili dla mnie jedynym kolaborantem, takim pełnym tekstem mówiącym z Putinem jest Orban. I dziwię się jeszcze, że tego człowieka nie rozliczono za to w ramach Unii Europejskiej i NATO. Postawa Niemiec i Francji jest dla mnie niejednoznaczna, chwiejna i ona moim zdaniem stwarza warunki do tego, żeby Putin wierzył w to, że może tę wojnę kontynuować i dlatego nie podejmuje, choć deklaruje, jakichkolwiek rozmów pokojowych. Chociażby żeby zawiesić broń, żeby przestać eskalowania tego konfliktu, w którym giną niewinni ludzie. Moim zdaniem państwa te, które z nim rozmawiają, mają z nim dialog, absolutnie są sprawcami tego, że wspierają wojnę. Bo nie wspierają Ukrainy, a rozmawiają z Putinem, a to służy absolutnie Putinowi i w zasadzie oddalają tą granicę końca wojny. Nawet my nie wiemy, nie jesteśmy w stanie określić, na jak długo i dokąd.

NG: Pozostała nam już minuta, panie generale. Więc ostatnie pytanie: Jak to jest możliwe, że Putina cały czas na tę wojnę stać? Przecież zachód odpowiedział sankcjami. Wszyscy mówili, że jeszcze trochę i rosyjska gospodarka upadnie, a rosyjska gospodarka nie upadła. No i widzimy, że końca wojny nie widać.

WS: Pewnie z dwóch powodów. Po pierwsze my nie wiemy, jakie, na ile sankcje sankcji są skuteczne i na ile są omijane przez niektórych. I tutaj trzeba by szukać w tej przestrzeni odpowiedzi na to pytanie. To jest pierwsze. Drugie to: Putin w tej chwili swoją pokojową postawę przestawia na gospodarkę wojenną i pozwala mu tu jeszcze wyczerpać zasobów. Na jak długo? Nie wiem, ale te zasoby nie są niewyczerpane. I Putin ma tego świadomość.

NG: Dziękuję pięknie za rozmowę. Moim i Państwa gościem był Waldemar Skrzypczak, generał broni. Dziękuję raz jeszcze Panie Generale, a Państwu dziękuję bardzo za uwagę i do zobaczenia.

WS: Dziękuję bardzo.

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

JAKI JEST CEL PUTINA? (ROZMOWA)

Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)

Sprawdź na BIZNES24.TV