Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV
ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: Oglądają Państwo Biznes24. A w Biznes24 specjalny program Ład, Podatki i Praktyka, który przygotowujemy we współpracy z firmą doradztwa podatkowego MDDP. Dziś naszym gościem jest pani Agnieszka Wnuk- doradczyni podatkowa w MDDP. Witam bardzo serdecznie.
AGNIESZKA WNUK, DORADCA PODATKOWY, MDDP: Dzień dobry, witam pana, panie redaktorze, witam Państwa.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
RM: W poniedziałek, wtorek i środę zajmowaliśmy się kwestiami związanymi z rozliczeniami osobistych zysków. Dzisiaj coś tylko z pozoru odległego od codziennego życia. Bo będziemy się zajmować się podatkową grupą kapitałową i powinni tego posłuchać nie tylko ci, którzy mają takie grupy podatkowe, ale też wszyscy ci, którzy mają kilka spółek w swoim portfolio i być może dzięki tym przepisom i temu o czym będziemy mówić zdecydują się nieco zoptymalizować swoje obciążenia podatkowe. I to ciekawostka pani Agnieszko- bo o ile Ład jest szeroko krytykowany z wielu powodów, to akurat w przypadku podatkowej grupy kapitałowej wprowadza całkiem niezłe rozwiązania.
AW: Tak, dokładnie. Zmiany dotyczące podatkowych grup kapitałowych są jednymi z bardziej korzystnych zmian wprowadzanych na podstawie Polskiego Ładu. I to nie tylko szeroko na to patrząc, to znaczy na wszystkie podatki, ale również w ramach CIT-u. Bo tutaj trzeba powiedzieć, że te zmiany w CIT, chociaż może nie są tak szeroko dyskutowane medialnie- one są bardzo istotne, jest ich bardzo wiele. Część z nich jest niekorzystnych. No ale zmiany dotyczące podatkowych grup kapitałowych akurat są zmianami na korzyść.
PROGRAM ŁAD, PODATKI I PRAKTYKA CODZIENNIE NA ANTENIE BIZNES24
- PREMIERA O GODZINIE 17:30
- ZOBACZ RÓWNIEŻ O 21:30, 23:00, 7:00 i 8:00
RM: To zabieramy się za podatkową grupę kapitałową i na pierwszy „kęs” bierzemy warunek wykazania poziomu rentowności grupy na poziomie co najmniej 2 proc. za każdy rok podatkowy. Jak wygląda stan obecny? Co się zmienia?
AW: Obecnie zgodnie z przepisami, które obowiązują jeszcze do końca tego roku co do zasady podatkowe grupy kapitałowe musiały wykazać się co najmniej dwuprocentową rentownością w każdym roku funkcjonowania. Czyli udział dochodu podatkowego w przychodach musiał wynosić co najmniej 2 proc. Zaznaczę tutaj, że w tym roku i w poprzednim z uwagi na pandemię i spodziewany kryzys gospodarczy- zamknięcie wielu sektorów, ten warunek został zawieszony. Ale w ustawie on wciąż był. Natomiast od przyszłego roku już ten warunek ostatecznie bezterminowo jest wykreślany z ustawy.
CZYTAJ TEŻ: POLSKI ŁAD – O ILE MNIEJ ZAROBI PREZES?
RM: Czy w takim razie mogę rozumieć, że po prostu nie trzeba będzie mieć tego minimalnego progu rentowności: 2%?
AW: Tak, nie ma w ogóle żadnego wymogu. Czyli podatkowa grupa kapitałowa będzie nawet mogła notować stratę.
RM: Jasne. To upraszcza pewnie sytuację, chociaż nie zapominamy, że gdzieś tam jest jeszcze minimalna rentowność 1 procent, ale to zostawiamy na inną dyskusję, na inny dzień. Rozliczenie straty przez spółkę należącą do PGK poniesionej przez tę samą spółkę przed umorzeniem grupy po ustaniu grupy- to jest taki jeden z takich specjalnych przypadków, które się mogą pojawić w praktyce biznesowej.
AW: Tak, to jest jeden z przypadków, które nie tylko się mogą pojawić, ale są nawet dosyć częste. Bo warto tutaj przypomnieć, że podatkowe grupy kapitałowe są najczęściej w praktyce zakładane w tych grupach kapitałowych, w której mamy spółki wykazujące różne wyniki. To znaczy zarówno takie spółki które są dochodowe, jak i takie które notują straty. I często jest tak, że te spółki, które są na stratach, które notują straty- one również w przeszłości przed założeniem grupy podatkowej grupy kapitałowej wykazywały straty. I do dzisiaj nie było właściwie żadnych regulacji, nie było żadnych przepisów, które by wskazywały jak takie straty rozliczać. To znaczy tak: mamy ogólnie zasadę zgodnie z którą stratę podatkową możemy rozliczać w ciągu pięciu kolejnych lat podatkowych danego podatnika po jej wykazaniu. W sytuacji kiedy spółka decyduje się na wejście do podatkowej grupy kapitałowej, ona przestaje być podatnikiem. Podatnikiem wtedy jest już tylko podatkowa grupa kapitałowa. Czyli spółka, jako taka nie ma swojego roku podatkowego. I zgodnie z dominującą linią interpretacyjną dotychczas straty ulegały takiemu zamrożeniu na czas funkcjonowania podatkowej grupy kapitałowej.
CZYTAJ TEŻ: POLSKI ŁAD – JAKĄ SKŁADKĘ ZAPŁACĄ PRZEDSIĘBIORCY? ŁAD, PODATKI I PRAKTYKA W BIZNES24
RM: Teraz rozumiem mamy jasne wskazanie, że mamy pięć lat terminu na rozliczenie?
AW: To znaczy pięć lat terminu na rozliczenie. Przy czym do tych pięciu lat wliczamy również te lata podatkowe podatkowej grupy kapitałowej. I teraz jest pytanie, czy to jest rozwiązanie korzystne, czy niekorzystne. To oczywiście zależy od przypadku. To może być rozwiązanie korzystne, ale trzeba pamiętać, że w Polskim Ładzie mamy też pewne warunki, które trzeba spełnić. To znaczy, żeby można było rozliczyć tę stratę na poziomie podatkowej grupy kapitałowej- to zarówno sama podatkowa grupa kapitałowa, jak i dana spółka, która wcześniej ją wykazała musi mieć odpowiedni dochód z odpowiedniego źródła. Czyli to nie jest takie proste, żeby tę stratę podatkową na poziomie podatkowej grupy kapitałowej rozliczyć. Co więcej: jest jeszcze taka wątpliwość dotycząca tych strat, które były poniesione przed wejściem w życie tej zmiany. Nie ma tutaj żadnego przepisu przejściowego. I dojdzie do takiej sytuacji, kiedy dla niektórych spółek w ogóle możliwość rozliczenia tej straty przepadnie, czyli np. jeżeliby spółka wykazała stratę w roku 2017 a od 2018 do 2021 funkcjonowała w ramach podatkowej grupy kapitałowej, no to można powiedzieć, że te lata są z perspektywy funkcjonowania w PGK są stracone z perspektywy możliwości rozliczenia straty. Bo zgodnie z wcześniejszą praktyką- od zakończenia funkcjonowania PGK, czyli np. do 2022 spółka by miała pięć lat na rozliczenie nie licząc tego PGK, na rozliczenie swojej straty. Teraz te lata są właściwie jakby zamknięte, to znaczy ani spółka nie miała możliwości rozliczenia tej straty, ani podatkowa grupa kapitałowa- bo nie było do tego podstawy prawnej. Więc tutaj taki problem związany z brakiem przepisu przejściowego się pojawił.
CZYTAJ TEŻ: POLSKI ŁAD – ZAROBISZ MNIEJ, CZY WIĘCEJ? ŁAD, PODATKI I PRAKTYKA W BIZNES24
RM: Rozszerzenie-pomniejszenie składu grupy w trakcie jej funkcjonowania. Tutaj też są dosyć znaczące zmiany.
AW: Tak, te zmiany są znaczące. To są zmiany raczej na korzyść. Dotychczas było tak, że w trakcie funkcjonowania podatkowej grupy kapitałowej nie mógł się zmieniać skład tej grupy. Z wyjątkiem przejęcia jednej spółki z PGK przez inną spółkę z PGK. A teraz dodatkowo wprowadzono jeszcze możliwości dotyczące łączenia poprzez zawiązanie nowej spółki, bądź podział poprzez zawiązanie nowej spółki, która by weszła w skład podatkowej grupy kapitałowej. Czyli te możliwości działań reorganizacyjnych dotyczących spółek wchodzących w skład PGK zostały trochę rozszerzone.
RM: I zmieniły się też zasady powiązań kapitałowych pomiędzy spółkami w grupie kapitałowej.
AW: Zniesiono warunek, który w chwili obecnej jeszcze funkcjonuje dotyczący zakazu posiadania przez jedną spółkę zależną z podatkowej grupy kapitałowej udziałów, praw w innej spółce zależnej. Muszę przyznać, że ta zmiana jest taką zmianą techniczną- ona nie ma takiego praktycznego dużego znaczenia. Dlatego, że sytuacje kiedy mamy takie powiązania krzyżujące się, czyli kiedy jedna spółka zależna od spółki holdingowej posiada też udziały w drugiej; one nie są takie bardzo częste. To nie był (z mojej praktyki mogę powiedzieć) że to nie był warunek, który jakoś szczególnie odstraszał grupy od zakładania PGK-ów. Natomiast mamy pewne uproszczenie (dla jakiejś części grup być może to będzie uproszczenie) ale warto pamiętać, że nadal właśnie spółka dominująca musi posiadać bezpośrednio 75% udziałów każdej spółki zależnej. Czyli nie ma możliwości tworzenia takich „piętrowych” podatkowych grup kapitałowych. Czyli że była by to spółka dominująca i jeszcze zależne i pośrednio zależne. To nadal jest niemożliwe.
RM: Sporo zmian, pani Agnieszko. Bardzo mało czasu nam zostało. Czy to jest ważne? I przydatne, że tylko 250 tysięcy minimalny, przeciętny kapitał zakładowy spółek członków grupy kapitałowej?
AW: To jest zmiana na korzyść, na pewno. Natomiast znowu to nie jest okoliczność, to nie jest taki wymóg, który by kogoś jakoś istotnie odstraszał od zakładania PGK dotychczas.
RM: Albo może zachęcał? Bo jest mniejszy próg. I to podobnie jak forma zawarcia umowy PGK, która została nieco odformalizowana.
AW: Tak, zmiana formy aktu notarialnego na formę pisemną jest na pewno też uproszczeniem, takim technicznym. To nie jest znowu coś kluczowego ale jest uproszczeniem.
RM: A przedłużenie okresu funkcjonowania?
AW: To też są zmiany takie bardzo, bardzo techniczne, doprecyzowujące. Oczywiście jest to uproszczenie ale niekoniecznie są to takie najbardziej oczekiwane uproszczenia. Bo pewnie podatnicy, przedsiębiorcy, grupy oczekiwali by np. tego żeby spółki innego typu, które są podatnikami, np. spółki komandytowe mogły też tworzyć podatkowe grupy kapitałowe; z niewiadomych przyczyn dzisiaj nie mogą. Chociaż są podatnikami- mieli być takimi samymi podatnikami jak spółki z o.o.
RM: I w ostatnich 18,17,15 sekundach powiemy, że mamy nadzieję, że naczelnicy wiedzą jak zarejestrować te umowy. Bo taka procedura się tam pojawia. Podatkowa grupa kapitałowa bez tajemnic w Polskim Ładzie z Agnieszką Wnuk- doradczynią podatkową w MDDP. Dziękuję bardzo serdecznie.
AW: Bardzo dziękuję.