JAK OSZCZĘDZAĆ ŻEBY NIE STRACIĆ (ROZMOWA)

MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: W Polsce trwa i utrzymuje się wysoka inflacja. Na tyle wysoka, że wiele osób (z lekkim opóźnieniem trzeba powiedzieć, pytanie czy nie za dużym) pyta: A może kupić teraz obligacje? Z nami jest Paweł Majtkowski, analityk eToro. Dzień dobry.

PAWEŁ MAJTKOWSKI, ANALITYK RYNKU W eTORO: Dzień dobry. Witam, panie redaktorze.

TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24

MD: 17,2% – to jest ta oficjalna inflacja, o której poinformował GUS w szybkim szacunku w piątek punktualnie o godzinie dziesiątej. Nic nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie spadła. Więc zapytam z innej strony: jak sądzisz? W środę rada podniesie stopy procentowe? I o ile?

JAK OSZCZĘDZAĆ ŻEBY NIE STRACIĆ (ROZMOWA) — źródło: BIZNES24

PM: Myślę, że Rada podniesie stopy procentowe. Zdecydowanie to jest, myślę pewne. Natomiast pytanie, o ile. Sądzę, że najbardziej prawdopodobny scenariusz to 50 punktów bazowych, bowiem ta wysoka inflacja, myślę zaskoczyła wielu analityków, zaskoczyła też samą Radę Polityki Pieniężnej. Widać, że jesteśmy w drodze do inflacji 20 procentowej w najbliższym czasie. Także myślę, że Rada musi zarzucić ten plan, który miała wcześniej, a mianowicie taki, żeby już kończyć powoli tę serię podwyżek i jakby ta ostatnia podwyżka o 25 punktów bazowych miała wskazywać po serii podwyżek o 75 punktów bazowych, że idziemy w kierunku zakończenia tego cyklu podwyżek. Więc myślę, że tutaj plany, członków Rady Polityki Pieniężnej i samej rady troszeczkę się zmienią, ale zobaczymy. Tutaj trzeba powiedzieć, że rada i Narodowy Bank Polski ma dosyć duże problemy komunikacyjne z rynkiem i w ostatnim czasie rzadko robi to, czego rynek oczekuje. Więc zobaczymy, jak rzeczywiście to środowe posiedzenie będzie wyglądać.

MD: Jak Państwo słyszeli, Paweł Majtkowski jest zdania, że Rada Polityki Pieniężnej złamie „traktat sopocki” zawarty ustnie między prezesem Adamem Glapińskim a panią, która nagrała rozmowę z prezesem na sopockim molo. Prezes zapowiedział, że będzie ta podwyżka o 25 punktów bazowych w październiku. 50 punktów bazowych – to byłoby złamanie tej obietnicy, na molo złożonej. Ale przejdźmy z decyzji Rady Polityki Pieniężnej do tego w jaki sposób oszczędności można ratować. Bo o ile w ogóle. Chyba wszyscy są zdania, że tego się nie da zrobić w stu procentach, ale można próbować, przynajmniej w jakiś sposób, takimi bezpiecznymi w miarę metodami część oszczędności ochronić. Jedną z takich metod jest kupowanie obligacji, właśnie. Jaki mamy wybór jeżeli chodzi o obligacje? Jak byśmy chcieli takie papiery zakupić?

PM: Tak, jeżeli szukamy takich bezpiecznych form oszczędzania, bo mamy też rzeczywiście inwestowanie. Ale jeśli szukamy bezpiecznych form oszczędzania to w dzisiejszym czasie obligacje rządowe, które są indeksowane o inflację to jedyny sposób na to właściwie, żeby zachować w jakiejś części środki, które posiadamy. Trzeba pamiętać, że to najważniejszy element tej konstrukcji oprocentowania, tych obligacji, że one są oprocentowane o realną wartość inflacji, plus marża od drugiego roku trwania takiej obligacji. Czyli tak naprawdę, jeżeli ktoś dzisiaj się zastanawia, to tak naprawdę zastanawia się nad tym, jaka będzie inflacja za rok, za dwa lata i za trzy lata. Mamy różne możliwości zakupu tych obligacji na różne okresy czteroletnie, dziesięcioletnie, dwunastoletnie, też krótsze, krótsze okresy. Ale ponieważ teraz mamy inflację wynoszącą 17,2 i wydaje się, że perspektywa wzrostu inflacji cały czas jest przed nami, no to zakup obligacji cały czas może być ciekawym rozwiązaniem. Bo pamiętajmy: kupimy dzisiaj te obligacje, czyli w październiku 2022 roku, to pierwsze oprocentowanie wyniesie chyba teraz około 7 procent w pierwszym roku i za rok zostanie ono zindeksowane o wartość inflacji z tego roku, który minie i prawdopodobnie należy zakładać, że ta inflacja sądzę, że ona będzie prawdopodobnie w przedziale między 10 a 15 procent. Do tego dojdzie marża, więc może to być znacznie lepsze oprocentowanie niż moglibyśmy dostać na jakiejkolwiek bankowej lokacie. Bo najlepsze bankowe lokaty, które dzisiaj możemy założyć, to są lokaty na 8 procent.

MD: Czyli jakie? Jeszcze raz przypomnijmy spośród tej szerokiej puli obligacji, które mamy do wyboru. Iluletnie, mówisz są najciekawsze?

PM: Ja bym chyba kierował się w kierunku obligacji czteroletnich, bo sądzę, że to jest ta perspektywa, w której będziemy się mierzyć z wysoką inflacją. Jeżeli komuś zależy tak naprawdę tylko na obronie przed inflacją, a niekoniecznie widzi te obligacje jako element swojego portfela w długim okresie, bo mamy też te obligacje dziesięcioletnie, to czteroletnie wydają mi się mieć wystarczającą perspektywę. Do tego, żeby inflacja mogła już spaść do poziomu, gdzie będziemy mogli poszukać innych sposobów na zabezpieczenie, czy raczej na zarabianie już w tym okresie.

MD: Dobrze byłoby zapaść w głęboki sen i obudzić się za cztery lata. Tylko pytanie co za te 4 lata będzie. Trzeba pracować, aby cokolwiek było. Paweł Majtkowski analityk eToro był z nami w ten poniedziałkowy poranek. Bardzo dziękuję za ten komentarz na rozpoczęcie tego tygodnia, bo o oszczędnościach warto pamiętać każdego dnia. Dzięki wielkie!

PM: Dziękuję bardzo.

Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.