MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Zdaniem fiskusa przedsiębiorca prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą może urządzić biuro w przyczepie kempingowej. O korzyściach podatkowych wynikających z tej interpretacji porozmawiam z Grzegorzem Grochowiną, Deputy Director w KPMG Polska. Dzień dobry Panie Grzegorzu. Witam w BIZNES2424.
GRZEGORZ GROCHOWINA, KPMG POLSKA: Dzień dobry panu, dzień dobry Państwu.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ
NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
MD: Rozmarzyłem się, muszę Panu powiedzieć, kiedy przeczytałem informację o tej interpretacji. Rozmarzyłem się i zacząłem snuć marzenia. Kamper czy przyczepa kempingowa? Która z form pojazdu bądź, co bądź, jest tutaj istotna? I czy w ogóle to rozróżnienie jest istotne?
GG: No tak, panie redaktorze. W ostatnim czasie widzimy, że tych takich, można by powiedzieć, niestandardowych kosztów, gdzie fiskus podchodzi do tego liberalnie, jest coraz więcej. Tutaj w ostatnim czasie mieliśmy właśnie możliwość w związku troszeczkę z tą pracą zdalną i tak dalej, pandemią, alternatywne formy wykorzystywania biura, tak… Jakiś czas temu był to kamper, teraz była to przyczepa kempingowa i obie te interpretacje były pozytywne dla podatników.
Różnica jest taka, że w ostatniej interpretacji mamy już zupełne korzyści, ponieważ fiskus odpowiadając na interpretację na pytanie podatnika wskazał, że taka przyczepa kempingowa w żaden sposób nie może być równa definicji samochodu osobowego, która wymieniana jest w ustawach podatkowych, a tym samym nie obowiązują ją żadne ograniczenia, co do kosztów.
Czyli tutaj nie mamy żadnego ograniczenia, co do amortyzacji, nie mamy także żadnego ograniczenia, co do uzyskiwania i wszystkich kosztów, który możemy dzięki temu sobie zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów. Ponieważ pamiętajmy, że w przypadku samochodów osobowych gdzie tam jest ten mieszany użytek, czyli zarówno dla prywatnego, jak i dla służbowego, tam mamy pewnego rodzaju ograniczenia.
Natomiast tutaj w przypadku tej przyczepy kempingowej żadne ograniczenia nas co do zasady nie dotyczą.
MD: Czyli możemy odliczyć, jak rozumiem, zakup – sam pojazdu. Jego paliwo, które jest potrzebne, prąd, który musimy ładować, jak rozumiem gdzieś, żeby go zasilić. Jak rozumiem również kanalizacja, jeżeli jesteśmy na polu kempingowym, z którego pracujemy oczywiście, bo to jest home office.
GG: Ubezpieczenia tak samo – ubezpieczenie takiej przyczepy.
MD: Świetnie. W takim razie jak Pan sądzi, czy np. domy na kółkach, czyli takie bardzo duże samochody, w zasadzie nawet ciężarówki w takiej bardziej amerykańskiej formie pojazdu – one również mogłyby być liczone, jako biuro mobilne?

GG: Tak, panie redaktorze. Ja myślę tutaj, że najważniejsze jest to, że każdy przypadek będzie tu indywidualnie rozpatrywany, bo tutaj bardzo dużo zależy od argumentacji danego podatnika. Tutaj akurat ten podatnik w przypadku przyczepy kempingowej mówił, że po prostu nie ma warunków domowych, ma trójkę dzieci i nie ma możliwości skupienia się, a świadczy takie usługi, które takiego skupienia wymagają.
Więc wszystkie kwestie, które jakby tutaj można odnieść się do definicji kosztów uzyskania przychodów, czyli wszystkie kwestie związane z uzyskaniem takiego przychodu albo zachowaniem, albo zabezpieczeniem źródła przychodów, mogą być rozpatrywane pozytywnie pod warunkiem, że nie są wymienione w katalogu wprost w ustawie, gdzie nie mogą być takim kosztem.
Więc tak, jak tutaj pan redaktor powiedział, oczywiście jest taka możliwość tylko tutaj sugerowałbym wystąpienie oczywiście o interpretację podatkową, żeby mieć pewność, że to, co zrobimy, takie koszty, jakie odliczymy, będą w pełni zasadne. I tutaj nie będzie ze strony fiskusa żadnych wątpliwości.
MD: Ok, dobrze, to, jeżeli, jeżeli byłbym w takim (podrążę ten temat), jeżeli byłbym w takiej sytuacji: trójka dzieci, bardzo głośny sąsiad – niemożliwość pracy z domu i chciał przekształcić samochód na taki bus powiedzmy, większy na biuro. Myśli Pan, że miałbym szansę na to, aby uzyskać pozytywną dla mnie interpretację?
GG: Myślę, że tak. Natomiast pytanie czy też nie byłoby np. w przypadku tutaj, jak będziemy porównali; bo kamper już ma pewnego rodzaju ograniczenia, jak samochód osobowy. Oczywiście stanowi on koszt jak najbardziej, natomiast są tutaj te ograniczenia wynikające z amortyzacji, ponieważ już jest ta definicja tych samochodów osobowych.
I tak samo wydaje mi się, że jak pan redaktor tutaj taki przykład podał ewentualnego przekształcenia takiego auta, zmiany jakby celu użytkowania takiego pojazdu, pewnie byłaby taka możliwość. Natomiast tutaj musielibyśmy się głębiej zastanowić, czy nie obowiązywałyby pewnego rodzaju ograniczenia wynikające z ustaw podatkowych.
MD: Ale myśli Pan, że wtedy 75% tylko? A nie 100?
GG: Tylko albo aż… No, bo tutaj bardziej patrzyłbym czy ta szklanka jest do połowy pełna, niż do połowy pusta, dlatego, że no mamy taką możliwość. Można powiedzieć, że kilka lat temu byłoby to bardzo zaskakujące, żeby fiskus tak pozytywnie podchodził do tych interpretacji, a teraz jednak patrzy na te… ja to tak zawsze lubię powiedzieć: te realia gospodarcze, obecne realia rynkowe, które nie są niczym dziwnym, że ktoś taką działalność prowadzi, powiedzmy mobilnie.
Więc tutaj, panie redaktorze abstrahując nawet od pojazdów, coraz częściej się zdarzają również inne takie koszty niestandardowe. Już nie mówię o tym, że w ostatnich miesiącach spotkałem się bardzo często, że przedsiębiorcy odliczają na przykład zwierzęta: psy do ochrony obiektów czy do ochrony mieszkania, bo na przykład przechowują te dokumenty i argumentują tym, że po prostu no, nie mają systemów alarmowych, ale zakupili sobie psa, który jakby chroni ten dobytek. Więc tutaj… Naprawdę wiele można…
MD: Oczywiście, Polak potrafi. Nie wątpię. Panie Grzegorzu, bardzo Panu dziękuję za rozmowę. Grzegorz Grochowina, Deputy Director, KPMG Polska był naszym gościem. Bardzo dziękuję za rozmowę.
GG: Dziękuję Panu. Dziękuję Państwu.
Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Kup dostęp online do telewizji BIZNES24

Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV