Uosobienie stabilnej polityki monetarnej – Japonia ma najwyższą od 41 lat inflację. Wzrost cen towarów i usług wyniósł tam w grudniu 4 procent.

Jeszcze w sierpniu 2021 roku Tokio zmagało się z deflacją na poziomie 0.4 procent. Jednak już miesiąc później przerodziła się w 0.2 procentową inflację. Od tego momentu w zasadzie wyłącznie rośnie. Grudniowy odczyt jest poziomem jakich nie obserwowano tam od ponad 4 dekad, a na początku tygodnia Bank Centralny Japonii postanowił utrzymać stopy procentowe na niezmienionym co prawda, ale dodatnim poziomie wynoszącym 0.1 procent.
Co ciekawe zarówno inflacja CPI jak i bazowa czyli ta, która nie zawiera wzrostu cen energii i żywności utrzymują się na takim samym, czteroprocentowym poziomie.
Gaz i media nadal miały największy udział w rosnącej inflacji, ceny błękitnego paliwa wzrosły o ponad 23 proc. w ciągu miesiąca, podczas gdy koszty energii elektrycznej wzrosły o 21procent.
Bank centralny prognozuje również, że inflacja będzie rosnąć do połowy tego roku zanim zacznie spadać pod koniec III kwartału.
CZYTAJ TEŻ: SILNY SPADEK INFLACJI PPI W NIEMCZECH
Informacje dla inwestorów – przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Kup dostęp online do telewizji BIZNES24
Tylko 9,9 zł za miesiąc, 99 zł za roczny dostęp przez stronę BIZNES24.TV
