MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: Oczekując na dezinflację bazową czas na pierwszą rozmowę dzisiejszego dnia. Naszym gościem w czwartek jest dr Ludwik Kotecki, członek Rady Polityki Pieniężnej. Dzień dobry Panie ministrze.
LUDWIK KOTECKI, CZŁONEK RPP: Dzień dobry Państwu. Dziękuję za zaproszenie.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ
NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
MD: Kontynuujemy temat inflacji bazowej. Kiedy w Pana ocenie zacznie ona spadać? Jakie będzie tempo tego spadku i dlaczego tak duże znaczenie przywiązujemy właśnie do tej formy liczenia wzrostu cen?
LK: Inflacja bazowa niestety nas rozczarowuje. Ja się tutaj zgadzam z tym co zostało powiedziane na początku tej części programu. Ona rozczarowuje. Kolejne odczyty luty i teraz marzec – także będzie prawdopodobnie to jeszcze ciągle rosło. Być może kwiecień będzie takim pierwszym momentem, nawet może nie spadku, ale jakiejś stabilizacji inflacji bazowej i dopiero potem, czyli tak gdzieś od maja rzeczywiście ona powinna delikatnie, ale bardzo niestety w takim ograniczonym tempie zacząć nam spadać.
Dlaczego ona jest ważna? Jest bardzo ważna. To znaczy bo to jest ta część inflacji, na którą my czyli polska polityka makroekonomiczna, gospodarcza szeroko rozumiana, nie tylko polityka pieniężna, ale też fiskalna czy strukturalna ma wpływ. I teraz to już nie jest ta część inflacji, za którą odpowiada wojna czy pandemia. To jest już ta część na którą my mamy wpływ. No i okazuje się, że ten wpływ ciągle jest niewystarczający, to znaczy wpływ dezinflacyjny jest bardzo niewielki. On rzeczywiście dopiero od maja będzie widoczny. Mówię o dezinflacji. Ale to będzie daleko poniżej tego co byśmy chcieli widzieć…
MD: Czyli to właśnie na inflacji bazowej powinniśmy widzieć efekty podnoszenia stóp procentowych, które rozpoczęło się ponad rok temu.
Panie ministrze. Banki centralne trwają w oczekiwaniu na efekty zastosowania terapii antyinflacyjnej, czyli podniesienia stóp procentowych. Ale dane, które napływają do nas z innych krajów regionu, które wcześniej nawet zaczęły podwyżki, nie wskazują na jednoznaczne powodzenie tej terapii. Czy to nie niepokoi Pana dodatkowo?
LK: Bardzo mnie niepokoi. Ja już też widzę pewne… to, co pan powiedział, ale też my tutaj na krajowym podwórku zaczynamy dyskutować już teraz nie o obniżkach stóp procentowych, bo z tego właściwie wszyscy się już chyba wycofali, (szczęśliwie bym powiedział) ale na ryzyku podwyżek. Znaczy tutaj ta prognozowana inflacja czy ta projekcja inflacji, która była opublikowana przez analityków Narodowego Banku Polskiego w marcu okazuje się, że ona już dzisiaj może być zbyt optymistyczna.
To znaczy wygląda na to, że te ryzyka, np. ceny paliw, które miały być tym czynnikiem dezinflacyjnym, a okazuje się, że po tych ostatnich decyzjach OPEC, no tak różowo może nie być. Oczekiwania inflacyjne nam niestety przestały spadać. To też bardzo ciekawe badanie profesjonalnych prognostyków, którzy uważają, że (jedynie 20%) z tych prognostyków uważa, że inflacja może dojść do celu w 2025 roku.
Czyli okazuje się, że tutaj ta wiara w skuteczność polityki pieniężnej, a może nawet szerzej makroekonomicznej, która miałaby czy powinna doprowadzić do szybkiej dezinflacji, bo to jest bardzo ważne, żeby inflacja była stabilna i niska – tutaj ona jest bardzo ograniczona. To znaczy chyba mamy do odbycia poważną dyskusję na temat co dalej. Znaczy chyba to wyczekiwanie na cud w postaci takiej szybkiej dezinflacji raczej się niestety nie sprawdzi.
MD: To może jakaś szybka podwyżka stóp procentowych, tak żeby pokazać, że rada cały czas czuwa?
LK: No o tym powiedziałem tak naprawdę między słowami – to miałem na myśli. To znaczy tutaj powinien chyba jednak pojawić się jakiś taki sygnał, że ta dezinflacja jest pożądana. Zależy nam na niej, chcemy ją widzieć, osiągnąć i być może w jakiś sposób uwiarygodnić. Niestety jedynym możliwym w tej chwili sposobem na uwiarygodnienie tego, że Rada Polityki Pieniężnej czuwa nad tą inflacją i próbuje kontrolować ją jest niestety decyzja o kolejnych podwyżkach.
![INFLACJA SPADNIE, TYLKO KIEDY? CO WPŁYWA NA INFLACJĘ BAZOWĄ (ROZMOWA) INFLACJA SPADNIE, TYLKO KIEDY? CO WPŁYWA NA INFLACJĘ BAZOWĄ (ROZMOWA)](https://i0.wp.com/biznes24.pl/zaplecze-b24pl/wp-content/uploads/2023/04/20230413_ROZMOWY_BIZNES_OD_RANA_ODC_779_NR_1_LUDWIK-KOTECKI.00_00_50_13.Still054.jpg?resize=696%2C392&ssl=1)
Tutaj może jeszcze słowo komentarza: Problem jest taki, że ta strona realna gospodarki jest obecnie bardzo słaba. Szczególnie ten pierwszy kwartał. To tam prawdopodobnie zobaczymy ujemny ujemną dynamikę PKB, (roczną dynamikę PKB), która będzie ujemna w pierwszym kwartale. I to jest takie stagflacyjne środowisko, w którym podnoszenie stóp jest bardzo trudne, bo ono oczywiście jeszcze dodatkowo osłabia tę sferę realną.
MD: I tłumi przedsiębiorców, tłumi biznes przede wszystkim. Widzimy wszyscy jak duży jest problem między innymi z finansowaniem działalności. Patrząc na to… macie niewielką możliwość, bo Państwo jako Rada Polityki Pieniężnej możecie ewentualnie podnieść stopy procentowe. Jeżeli chodzi o poziomy rezerw, no to tutaj wielkiego wpływu na inflację nie będzie miało. Nie na tym etapie. A z naprzeciwka mają miejsce takie działania, które ze strony polityki fiskalnej czy ze strony polityki społecznej, powiedzmy… Które działania najmocniej Pana zdaniem wpływają na podnoszenie inflacji?
LK: No właśnie, to znaczy ja o tym nie powiedziałem, no ale tutaj rzeczywiście te ryzyka oprócz tych zewnętrznych ryzyk, czyli paliwa – OPEC. No, tutaj trzeba powiedzieć, że ciągle wynagrodzenia nam rosną dwucyfrowo. No i to co ostatnio podkreślał w komunikacie Międzynarodowy Fundusz Walutowy – to znaczy nie ma miejsca na kolejne luzowanie, na kolejny rok luzowania polityki pieniężnej. Ja przypomnę tylko, że deficyt w zeszłym roku wzrósł prawie dwukrotnie, to znaczy w 2021 to był poziom 1,8 a w 2022: 3,4. Takie są ostatnie szacunki. No i teraz MFW oczekuje, że to może być nawet 5% w tym roku. I to jest oczywiście bardzo proinflacyjne.
CZYTAJ TEŻ: DEZINFLACJA W NIEMCZECH I W CZECHACH
Wydawanie, dosypywanie do gospodarki tak dużej ilości pieniądza, nowego pieniądza, dodatkowego pieniądza, dodatkowego deficytu wpływać będzie na inflację. I to oczywiście tutaj zawsze jest ten problem tak, jak już powiedziałem: sfera realna, która jest bardzo słaba czy inflacja, czym my powinniśmy się bardziej martwić. No niestety jest tak, że im większa ta inflacja tym ta sfera realna także bardziej cierpi.
Więc wydaje się, że tym priorytetem i zgodnie zresztą z ustawą o Narodowym Banku Polskim – priorytetem dla Rady Polityki Pieniężnej powinna być inflacja. I dopiero wtedy, zgodnie znowu z ustawą: z zapisem ustawowym powinniśmy patrzeć w jaki sposób możemy wspierać politykę gospodarczą rządu.
MD: Co mówił dr Ludwik Kotecki, członek Rady Polityki Pieniężnej. A kolejne posiedzenie RPP 9-10 maja. Bardzo dziękuję za rozmowę.
LK: Dziękuję bardzo.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
![INFLACJA SPADNIE, TYLKO KIEDY? CO WPŁYWA NA INFLACJĘ BAZOWĄ (ROZMOWA) INFLACJA SPADNIE, TYLKO KIEDY? CO WPŁYWA NA INFLACJĘ BAZOWĄ (ROZMOWA)](https://i0.wp.com/biznes24.pl/zaplecze-b24pl/wp-content/uploads/2024/10/stopka-aplikacja-2024-1.jpg?resize=696%2C147&ssl=1)
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV