Inflacja producencka w Niemczech spadła głęboko poniżej oczekiwań. Za spadek odpowiadały przede wszystkim taniejące surowce energetyczne.

Jak poinformował dziś rano federalny urząd statystyczny Destatis, wzrost cen producenckich w marcu w ujęciu rocznym osiągnął 7.5%, wobec oczekiwanych 9.9%. W lutym inflacja PPI sięgała niemal 16%.
Ciekawie prezentują się również dane w ujęciu miesięcznym, gdzie wyraźnie już dostrzegalna jest deflacja, czyli spadki cen – w marcu ceny producenckie spadły o 2.6%, oczekiwano jedynie 0.4% spadku.
CZYTAJ TEŻ: INFLACJA W WIELKIEJ BRYTANII SPADA, ALE ROZCZAROWUJĄCO POWOLI
Jak podali niemieccy statystycy, za spadki inflacji PPI odpowiadają przede wszystkim spadające ceny surowców energetycznych i produktów naftowych.
