Connect with us

Miło cię widzieć. Napisz, czego szukasz!

TRANSKRYPCJA WYWIADU

INFLACJA JEDNAK WYŻSZA: 6,2% (ROZMOWA)

O odczycie inflacji za grudzień 2023 rozmawiał Marcin Dobrowolski z BIZNES24 z Aleksandrą Świątkowską, ekonomistką w Banku Ochrony Środowiska.

INFLACJA JEDNAK WYŻSZA: 6,2% (ROZMOWA)
Aleksandra Świątkowska, ekonomistka Banku Ochrony Środowiska.

MARCIN DOBROWOLSKI, BIZNES24: 6,2% wyniosła inflacja w grudniu, to jest o 10 punktów bazowych więcej, niż w szybkim odczycie, który poznaliśmy również na początku stycznia. Inflacja, czyli wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych w grudniu. O tyle wzrosło: 6,2 procent. Z nami jest nasz gość, Aleksandra Świątkowska, ekonomistka Banku Ochrony Środowiska. Dzień dobry Pani Aleksandro. Witam w BIZNES24.

ALEKSANDRA ŚWIĄTKOWSKA, BANK OCHRONY ŚRODOWISKA: Dzień dobry.


TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24


MD: Co zdrożało najmocniej w grudniu 2023 roku?

AŚ: To już zależy czy patrzymy na zmiany roczne czy miesięczne, ale skupmy się na tych faktycznie jednorocznych, bo tymi liczbami operujemy najbardziej. I tutaj wciąż jakby coraz bardziej na najwyższy poziom wysuwają się kategorie zaliczane do tego wskaźnika inflacji bazowej. Bo tu już też mamy ten kolejny miesiąc, kiedy inflacja CPI jest niższa, czyli ten ogólny wskaźnik, niż właśnie wskaźnik inflacji bazowej, który tak jak my to szacujemy gdzieś w okolicach 7, może 6,9 procent wzrośnie.

Natomiast te kategorie, które w tym wcześniejszym, takim okresie bardzo silnego wzrostu inflacji, czyli żywność, energia – to te kategorie teraz właśnie relatywnie wolniej rosną, bo tutaj mamy te najwyższe efekty bazy i tutaj cały czas ten wskaźnik roczny obniża się nieco szybciej, bardzo wyraźny spadek właśnie rocznego indeksu cen żywności, gdzieś zapewne w okolice 6 procent z ponad 7 w listopadzie.

MD: Dla Państwa informacji spośród kategorii, które wyróżnia, wyszczególnia Główny Urząd Statystyczny, najmocniej zdrożała kategoria edukacja: 10,3 procent, również napoje alkoholowe, wyroby tytoniowe: 9,5%, ale także restauracje i hotele: prawie 10% bez jednej dziesiątej. Najmocniejszy spadek, w zasadzie jedyny spadek to kategoria transport: 2,8. Drobne pytanie. 10,3 edukacja to zastanawiające i szokujące dla mnie. Wzrost cen z czego może wynikać?

INFLACJA JEDNAK WYŻSZA: 6,2% (ROZMOWA)

AŚ: Tak, ale on w dużej mierze wynika z tego, co się działo jeszcze w poprzednim roku, z tego bardzo silnego wzrostu cen właśnie w usługach, bo pamiętajmy. W tym momencie coraz silniej ten wątek usługowy gra rolę. Natomiast tak w skali miesiąca to ceny w edukacji jednak w większym stopniu rosną w takiej skali zbliżonej do sezonowej.

Czyli pamiętajmy, mamy jeszcze cały czas, jakkolwiek już z miesiąca na miesiąc te ceny nie rosną tak drastycznie, to my jeszcze w tych wskaźnikach rocznych cały czas widzimy to, co się działo rok temu, jeszcze nawet wcześniej. I te efekty przerzucania tych wyższych kosztów, czy to energii, czy kosztów pracy jeszcze też na bardzo szeroki wachlarz.

Czyli edukacja to jakby potraktowano, jako szerszą kategorię właśnie tej inflacji bazowej, która teraz już mniej bezpośrednio była pod wpływem tych wzrostów cen energii i wzrostu tego szoku kosztownego. Natomiast i wtedy te ceny nie rosły tak drastycznie, natomiast w tych kategoriach te efekty trwają dłużej, są jakby mniejsze, co do skali, ale właśnie trwają dłużej. I tutaj cały czas jakby wpływa ten efekt kosztowy.

W przypadku edukacji najsilniejszy efekt oczywiście kosztów pracy, bo to ten temat staje się dla inflacji coraz ważniejszy w porównaniu z tym tematem jeszcze sprzed ponad roku szoku energetycznego i szoku żywnościowego.

MD: Przypomniało mi się czas taki ten pocovidowy, czy w zasadzie, kiedy usługi drożały bardzo szybko w związku z wydatkami ponoszonymi przez usługodawców. Co to dla nas oznacza, że usługi drożeją szybciej? Czy to oznacza, że możemy się spodziewać takiej fali wzrostu cen usług w kolejnych miesiącach, kwartałach? Powiedziała Pani, że to jest kategoria długotrwała, więc będzie się utrzymywać przez kolejne miesiące?

AŚ: To znaczy tak. Sam wzrost cen jest powiedzmy zjawiskiem naturalnym, bo pamiętajmy, mówimy o spadku inflacji, ale to nie jest spadek cen. Ale tak. Upraszczając, to jakby wzrosty cen usług będą relatywnie wyższe, niż doświadczaliśmy tego historycznie. Mówię o kilku latach wstecz, oczywiście nie o roku, dwóch, kiedy mieliśmy tyle zaburzeń, że ciężko jest się odnosić do tego okresu.

Natomiast w porównaniu do takiego okresu kilkuletniego, ten wzrost cen w usługach, on wciąż będzie relatywnie wyższy niż właśnie te kilka lat temu przyzwyczajaliśmy. Natomiast właśnie coraz wyraźniej widać, że jakby odpuszcza ten efekt bardzo silnego wzrostu cen towarów. Ale tak, jak powiedziałam – on w usługach będzie się utrzymywał, bo tutaj te długookresowe efekty przerzucania wyższych kosztów i wciąż trwające efekty wyższych kosztów pracy, odgrywają rolę. Tutaj ten spadek inflacji, (spadek inflacji, nie spadek cen) on będzie, ale będzie po prostu bardzo powolny.

MD: Mamy dokładnie połowę stycznia. Połowa stycznia już za nami i pierwszy miesiąc będzie naznaczony, uszczęśliwi pracowników budżetówki, nauczycieli, którzy wreszcie dostaną podwyżki. I co istotne, one miały wpływać te podwyżki waloryzacja programu 500+ na inflację. Czy te najnowsze dane zmieniają Wasze prognozy względem inflacji na koniec stycznia? Inflacji, która i tak miała być już wyższa w związku z tymi programami społecznymi, o których powiedziałem.

AŚ: To znaczy tak, oczywiście. Efekty te wpływające na dochody, one będą miały wpływ na inflację, aczkolwiek tutaj bardzo dużo mówimy (i one są bardzo ważne) o takich efektach stricte ekonomicznych, nazwijmy to, wpływających na tworzenie cen. Natomiast, jeśli chodzi o prognozy inflacji na bieżący rok, na pierwszą połowę roku, to wciąż te efekty ekonomiczne, co do skali są zdecydowanie dużo mniejsze, niż te efekty regulacyjne i administracyjne.

Czyli mówimy o stawce podatku VAT na żywność i o cenach energii elektrycznej czy szerzej nośników energii. Te wątki będą miały dużo większy wpływ na wskaźnik CPI ogółem. To liczymy w skali 2,3, w skrajnych wypadkach nawet 4 punkty. A efekty ekonomiczne to jest pewnie bardziej pół punktu procentowego.

MD: A najnowszą projekcję NBP poznamy już za sześć tygodni, na początku marca. Bardzo dziękuję Pani za rozmowę. Aleksandra Świątkowska, ekonomistka Banku Ochrony Środowiska była z nami w poniedziałkowy poranek. Dziękuję pięknie. 
 
AŚ: Dziękuję.


Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

Kup dostęp online do telewizji BIZNES24

Tylko 11,99 zł za miesiąc, 99 zł za roczny dostęp przez stronę BIZNES24.TV

INFLACJA JEDNAK WYŻSZA: 6,2% (ROZMOWA)

Click to comment

Chcesz coś dodać? Śmiało!

MOŻE CIĘ RÓWNIEŻ ZAINTERESOWAĆ...

TRANSKRYPCJA WYWIADU

O pogarszających się danych dotyczących polskiej gospodarki rozmawiał Marcin Dobrowolski z BIZNES24 z Mariuszem Adamiakiem, szefem działu strategii inwestycyjnych PKO BP.

GPW

Rafako największy krajowy producent kotłów zakończył ubiegły rok ponad 300 mln startą. Rok wcześniej spółka też była pod kreską, ale jej strata była dziesięciokrotnie...

GPW

O ponad 400 mln złotych wzrósł zysk operacyjny Zespołu Elektrowni Pątnów Adamów Konin. Spółka Zygmunta Solorza stawia na energetykę jądrową. Przychody grupy wzrosły w...

UNIA EUROPEJSKA

Ze wstępnych danych Eurostatu wynika, że odczyt zharmonizowany, pozwalający porównać zmianę cen w różnych krajach w strefie euro, wyniósł w kwietniu 2,4% rok do...