Górnicy Jastrzębiej Spółki węglowej domagają się wypłacenia 300 mln zł nagród. czekają na mediatora i zapowiadają, że 29 września pojawią się w Warszawie.
Od 1 sierpnia trwa w spółce spór zbiorowy. Związkowcy domagają się wypłacenia pracownikom 15 procent kwoty przeznaczonej na tzw. składkę solidarnościową, czyli dodatkowy podatek nałożony na spółkę od nadzwyczajnych zysków wydobycia węgla i produkcji koksu w 2022 roku.
Spółka szacuje, że domiarowa danina pochłonie 1 miliard 600 mln zł. Dlatego związkowcy domagają się dla pracowników 300 mln zł. Od sierpnia związki i zarząd okopały się na swoich pozycjach. Pierwsi chcą nagród, drudzy dowodzą, że nie sa w stanie ich wypłacić. Wszystko rozgrywa się w przededniu wyborów do paramentu. A Śląsk jest w nich niezwykle ważnym elementem, bo jak mówi popularna prawidłowość, kto wygrywa na Śląsku ten rządzi Polską.
Jastrzębska Spółka Węglowa S.A. jest największym producentem węgla kamiennego w Polsce i jednym z największych w Europie. Spółka jest również producentem koksu, energii elektrycznej i ciepła, a także zajmuje się działalnością inwestycyjną i usługową.
JSW posiada 11 kopalni węgla kamiennego, w tym 9 kopalń podziemnych i 2 kopalnie odkrywkowe. Spółka jest również właścicielem koksowni, elektrowni i ciepłowni.
JSW zatrudnia ponad 22 000 pracowników. Spółka jest członkiem Polskiej Grupy Górniczej.
