Connect with us

Miło cię widzieć. Napisz, czego szukasz!

TRANSKRYPCJA WYWIADU

GDZIE SIĘ PODZIAŁO 1,6 MLD ORLENU A IRENEUSZ FĄFARA NOWYM PREZESEM SPÓŁKI (ROZMOWA)

O tym kto został nowym prezesem Orlenu i gdzie się podziało 1,6 miliarda złotych na przedpłaty, rozmawiała Natalia Gorzelnik z BIZNES24 z Dawidem Czopkiem zarządzającym Polaris FIZ.

NOWE WŁADZE ORLENU

NATALIA GORZELNIK, BIZNES24: I jeszcze wiadomość z Orlenu sprzed dosłownie chwili: mamy nowego prezesa. Został nim Ireneusz Fąfara. Oczywiście gratulujemy, chociaż kadencja nowego prezesa rozpocznie się w dość trudnym dla spółki momencie. Premier Donald Tusk mówił wczoraj, że oczekuje od nowego prezesa Orlenu, że będzie natychmiast przedstawiał propozycje, które zwiększą poczucie bezpieczeństwa i dostępności paliwa w Polsce. Wychodzi jednak na to, że nowy prezes będzie miał na start zupełnie inne kłopoty na głowie. O tym porozmawiam teraz z moim i Państwa gościem, którym jest Dawid Czopek, zarządzający Polaris FIZ. Dobry wieczór.

DAWID CZOPEK, POLARIS FIZ: Dobry wieczór.


TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ

NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24


NG: Szwajcarska spółka Orlenu – Orlen Trading Switzerland, czyli OTS, poinformowała polską centralę o kwocie miliarda sześciuset milionów złotych, które jako nieprzewidywany wcześniej koszt, obciąży wyniki finansowe całego koncernu za ubiegły rok. Chodzi o przedpłaty za ropę, których spółka nie ma możliwości odzyskać. O co chodzi? Co to za ropa? Czemu ta spółka ropy nie dostała? Co się z tą ropą stało? Dlaczego dowiadujemy się o tym dopiero teraz? I przede wszystkim, co to za spółka?

DC: To są pytania, na które będziemy poznawali odpowiedź dopiero w przyszłości. Myślę, że odpowiedziami na te pytania będzie zajmował się analityk zajmujący się rynkami surowców, ale prokuratura, albo ktoś jeszcze poważniejszy. Nie chcę powiedzieć, że prokuratura nie jest poważna. Ale to jest sprawa rzeczywiście gruba, jak to czasem się określa popularnie.

Miliard sześćset to są rzeczywiście olbrzymie pieniądze. Ja sobie nie wyobrażam, żeby można było wysłać komuś pieniądze w wysokości miliarda sześćset i nie otrzymać w zamian za to towaru. Proszę mi wierzyć, że jeśli państwo chcieliby kupić dzisiaj w Orlenie jedną cysternę paliwa o wartości kilkuset tysięcy złotych to musicie Państwo przedstawić albo gwarancje bankowe, albo zapłacić gotówką, albo podpisać bardzo poważne zobowiązania/weksle, tego typu rzeczy a najczęściej jedno i drugie tak naprawdę występuje.

Więc sytuacja jest absolutnie niewiarygodna. Takie sytuacje właściwie się nie zdarzają w realnym życiu. Firmy posiadają procedury, które przed takimi sytuacjami zabezpieczają. Niewiarygodna historia. Pewnie ona będzie się w przyszłości wyjaśniała. Ale, ale po tych kilku godzinach od momentu, kiedy poznaliśmy komunikat trudno właściwie, gdyby to nie chodziło o Orlen i prezesa Obajtka, to pewnie ciężko by było w to uwierzyć.

NG: Co najgorsze i co może inwestorów jeszcze bardziej wystraszyć to fakt, że Orlen dodał, że trwają analizy wartości pozostałych aktywów grupy i niewykluczone są kolejne odpisy. No, to, co? Jeszcze nie tak dawno temu, w tym tygodniu była informacja o Litwie, teraz jest ta potężna, jeżeli chodzi o kwotę Szwajcaria. Tam w przypadku Litwy było chyba 100 milionów. Z której szafy może jeszcze wypaść jakiś trup?

DC: No, wcześniej były odpisy na jeszcze ponad 10 miliardów, z czego większość była związana z olefinami, z instalacją do produkcji olefin w Płocku, która jeszcze się nie skończyła. Więc tych trupów w szafie rzeczywiście może być dużo. Ta formuła, którą przytoczyła pani redaktor jest dość standardowa, więc tutaj nie wyciągałbym jeszcze jakichś daleko idących wniosków, ale tutaj myślę, że należy spodziewać się różnych rzeczy.

Aczkolwiek powiem szczerze, że o ile ta informacja o olefinach czy o tym, że będą dalsze odpisy wartości księgowej spółki, nie bardzo mnie zaskoczyła, no to ten miliard 600 dzisiaj to jest taki gruby news – powtórzę jeszcze raz to sformułowanie.

NG: Panie Dawidzie, a jeszcze a propos tego, co mówił Donald Tusk w marcu. Z tej konferencji, którą stworzyliśmy na początku naszej rozmowy. Tam było powiedziane, że zarząd tej szwajcarskiej spółki dobrze się zabezpieczył, ale problemy może mieć Polska. O co może chodzić?

DC: Ja wtedy, słuchając słów pana premiera, już zastanawiałem się. Wydaje mi się, że to jednak nie chodzi o ten miliard sześćset, o którym się dzisiaj dowiedzieliśmy, można było wywnioskować, ale to są spekulacje, bo nie mam żadnych informacji na ten temat, że chodziło, że mogło chodzić o złamanie jakichś sankcji.

No, bo jeżeli mówimy tutaj o problemach Polski to z całym szacunkiem ten miliard sześćset to nie jest dla Polski jakaś katastrofa. Natomiast, no pytanie, czy tam nie zostały złamane jakieś sankcje. Wiemy, że jeżeli chodzi o handel ropą naftową czy też produktami związanymi z ropą naftową, no to istnieją sankcje na świecie. Te sankcje dotyczą przede wszystkim Rosji, chociaż nie tylko, bo parę innych krajów jest objętych sankcjami i można było może się nie domyślać, ale można było wiązać tę wypowiedź z tym, że jakieś z tych sankcji zostały złamane, a to są już bardzo poważne problemy także dla naszego kraju.

NG: To teraz mam pytanie czysto analityczne: Czego spodziewać się jutro po zachowaniu Orlenu na giełdzie?

DC: Myślę, że jeżeli chodzi o kwotę miliard 600 to jest około 2% kapitalizacji spółki, więc to nie jest coś, co myślę, że wstrząśnie kursem jutro. Zresztą analitycy tak, jak w przypadku tych 10 miliardów myślę, że pewnych odpisów się spodziewają. To jest coś, czego pewnie się nie spodziewali. Ma charakter dużo bardziej gotówkowy niż ten poprzedni odpis, więc z tego punktu widzenia jakaś reakcja może być.

Tak, jak mówię, to nie jest coś, co zatrząśnie spółką, ale też pokazuje, w jaki sposób ta spółka była zarządzana. Choć myślę, że wycena tej spółki w jakiejś dużej mierze odzwierciedla jakość zarządzania tą spółką przez poprzednią ekipę.

NG: Zostajemy jeszcze przy Orlenie. Poznaliśmy dosłownie chwilę przed dwudziestą nazwisko nowego prezesa spółki. Został nim Ireneusz Fąfara. Jak podaje PAP w latach 2010-17 był już związany z Orlenem, jako prezes litewskiego oddziału spółki. Restrukturyzował i doprowadzał do rentowności rafinerię w Możejkach. Był też członkiem rad nadzorczych PKO BP, Lotosu, Kompanii Węglowej czy NFZ. Co możemy powiedzieć o nowym prezesie? Co możemy powiedzieć o tym, co nas czeka w trakcie jego prezesury?

DC: Nie znam osobiście pana Fąfary, natomiast słyszałem o nim bardzo wiele pozytywnych opinii właśnie z czasów, kiedy zarządzał litewską spółką z Orlenu. Więc z tego punktu widzenia myślę, że to jest właściwa postać na właściwym miejscu.

Z jednej strony gratuluję mu tego wyboru, a z drugiej strony i mówię to bardzo szczerze – życzę powodzenia. Wyzwania przed nim są olbrzymie. Posprzątanie tego, co miało miejsce w ostatnich kilku latach na pewno będzie niełatwe. Doprowadzenie tej spółki na właściwy tor z każdej strony będzie wymagało naprawdę bardzo dużego wysiłku.

Do tego jest to spółka, która jest na świeczniku. Nawet ta wypowiedź premiera Tuska sprzed kilku dni, (chyba z wczoraj nawet) dotycząca tego, że spodziewa się przedstawienia od prezesa zarządu sposobów na zarządzanie, tak to nazwijmy, cenami paliw w Polsce, chociaż to nie jest dokładny cytat z pana premiera, też nakładają pewną presję. No, bo co ten trochę w cudzysłowie biedny prezes ma zrobić, jeżeli tak naprawdę ceny paliw na stacjach zależą od niego w naprawdę niewielkim stopniu, to jest kilkanaście, maksymalnie kilkadziesiąt groszy. Więc z tego punktu widzenia zadanie niełatwe, bo z każdej strony duża presja, także od strony inwestorów. No, ale tak, jak mówię z opinii, które słyszałem o panu Fąfarze, wydaje mi się, że jak ktoś sobie ma poradzić to właśnie on.

NG: To jeszcze na koniec spójrzmy na to, co dzisiaj działo się na warszawskim parkiecie i na to, co napłynęło do nas zza oceanu. Mówię oczywiście o odczycie CPI amerykańskim, który okazał się wyższy, niż oczekiwały rynki – wyższy o jedną dziesiątą punktu procentowego. Natomiast reakcja była potężna. Czy nie aby przesadzona? I czy to nie pokazuje jakiegoś kierunku w jaki pójdą globalne giełdy, a za tym i nasz parkiet?

DC: No tak, można powiedzieć, że 3,5 zamiast 3,4 to nie jest jakaś wartość, która powinna wstrząsnąć rynkiem. Natomiast to jest trzeci z rzędu odczyt powyżej oczekiwań, to jest trzeci odczyt z rzędu, kiedy inflacja zaczyna rosnąć i coraz bardziej oddala się od tego 2% celu, jaki ma Fed. Więc bardziej chyba chodzi o kwestię pewnej serii odczytów niż to, że dzisiaj mieliśmy do czynienia z pojedynczym odczytem powyżej oczekiwań analityków.

Oddalają się szanse na obniżki stóp procentowych w pierwszym półroczu tego roku, oddalają się szanse na 3 obniżki stóp. Rynek zaczyna wyceniać dwie. I tak też im dalej w las, czyli czym dalej z biegiem roku, tym bardziej widzimy szanse, mniejsze szanse na to, że w tym roku w ogóle dojdzie do obniżek stóp procentowych, więc stąd ta duża reakcja rynku.

NG: Dawid Czopek, zarządzający Polaris FIZ był moim i Państwa gościem. Dziękuję bardzo za spotkanie i za rozmowę.

DC: Dziękuję Państwu bardzo. Dobranoc.


Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.

Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.

Kup dostęp online do telewizji BIZNES24

Tylko 11,99 zł za miesiąc, 99 zł za roczny dostęp przez stronę BIZNES24.TV

GDZIE SIĘ PODZIAŁO 1,6 MLD ORLENU A IRENEUSZ FĄFARA NOWYM PREZESEM SPÓŁKI (ROZMOWA)

Click to comment

Chcesz coś dodać? Śmiało!

MOŻE CIĘ RÓWNIEŻ ZAINTERESOWAĆ...

INNE

Prokuratura prowadzi trzy śledztwa dotyczące byłego zarządu spółki Orlen. Jedno z nich dotyczy fuzji Orlenu z Lotosem, drugie zaniżania cen paliw w kampanii wyborczej...

SPÓŁKI SKARBU PAŃSTWA

W ubiegłym roku opłacało pracować się w Orlenie. Zarobki w płockim koncernie były 1,5 razy wyższe niż przeciętne wynagrodzenie. Oczywiście dużo więcej można było...

WYNIKI

20 mld 700 mln złotych netto - tyle ostatecznie zarobić miała grupa Orlen w 2023 roku. To 17 mld mniej niż w szacunkowych wynikach...

GPW

Prawie miliard zł dostał od Orlenu 25-latek z Hongkongu jako zaliczkę na sprowadzenie ropy, głównie z Wenezueli. Niestety przedpłata nie przełożyła się na dostawy...