Wcześniej – Rosjanie ograniczyli przesył gazu Nord Stream 1 do 40 procent.
Gazprom tłumaczy swoje działania brakiem dostępności turbin i nie podaje terminu, w którym możliwy byłby powrót do 100% przesyłu.

GAZPROM ZNÓW PRZYKRĘCA GAZ W NS1

Przedstawiciele niemieckiego resortu gospodarki uważają z kolei że nie ma obiektywnych przyczyn technicznych, które zmuszałyby Gazprom do cięcia dostaw błękitnego surowca. Przedstawiciele niemieckiego rządu potwierdzają, że sytuacja jest poważna i przygotowują się na scenariusz, który zakłada niedobory surowca i czasowe wyłączenia lub ograniczenia dostaw dla przemysłu. Jak zapewniał wczoraj niemiecki minister gospodarki – gospodarstwa domowe i infrastruktura krytyczna są w tej chwili najważniejsze.