NATALIA GORZELNIK, BIZNES24: Galvo S.A. Jest przedsiębiorstwem o charakterze usługowym. Posiada automaty do galwanizowania zawieszkowego i bębnowego, oraz szereg urządzeń pomocniczych. Firma współpracuje ze światowymi liderami w dziedzinie galwanotechniki. Na alternatywnym rynku NewConnect od 2010 roku, kapitalizacja spółki: 8 mln złotych. Moim i Państwa gościem jest teraz Ryszard Szczepaniak, prezes Galvo. Dzień dobry.
RYSZARD SZCZEPANIAK, GALVO: Dzień dobry pani, dzień dobry Państwu.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ
NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
NG: To może na początek dla niewtajemniczonych w sam proces i w związku z tym, że w Spółce pod Lupą widzimy się pierwszy raz: Czym dokładnie Państwo się zajmujecie? Do jakich klientów oferujecie swoje usługi? Jakie spółki znajdują się w Waszym klienckim portfolio?
RS: Tak, jak pani redaktor wspomniała, jesteśmy spółką technologiczną zajmującą się galwanotechniką. Głównie obsługujemy rynek energetyczny. Tak, jak to również zostało wspomniane wcześniej, są to topowe firmy realizujące tego rodzaju produkcję i usługi na świecie. Zarówno spółki amerykańskie, jak i spółki europejskie, jak również istotne, liczące się w Polsce i w Europie spółki krajowe. Jesteśmy typową hi-techową firmą, która realizuje pokrycie galwaniczne, w szczególności w sposób scustomizwany, rozwiązujący określone wymagania, które są charakterystyczne dla indywidualnych rozwiązań związanych z energetyką.
Ale nie tylko, bo oczywiście energetyka nie jest naszym jedynym miejscem, w którym realizujemy nasze usługi. Oczywiście inne branże, które związane są z uszlachetnianiem metali w dziedzinie technologicznej, jak również automotive, są w jakimś wymiarze, ale tym bardzo topowym technologicznie naszym udziałem, jeśli chodzi o świadczone usługi.
NG: Zerknijmy w wyniki. Przychody ze sprzedaży narastająco od stycznia do października wyniosły niecałe 17 milionów złotych wobec 15 w tym samym okresie rok wcześniej, co oznacza wzrost o prawie 13% rok do roku. Co przede wszystkim wpłynęło na te tegoroczne wyniki?
RS: Przede wszystkim musimy, żeby mówić o zeszłorocznych i tegorocznych wynikach cofnąć do tego trudnego czasu covidowego. W roku 2020-21 musieliśmy zmienić politykę dotyczącą sposobu kalkulacji naszych cen, które realizujemy dla naszych klientów. Oczywiście jest to bardzo silnie związane ze zmianą trendu i sposobu myślenia, funkcjonowania w tej nowej rzeczywistości gospodarczej, która wydarzyła się po tym okresie. Myślę tutaj o inflacji, myślę tutaj o wzroście cen surowców.
Ta dynamika wzrostu cen była spowodowana głównie właśnie tymi czynnikami, o których wspomniałem, czyli wzrostem cen surowców kluczowych, takich jak srebro takich, jak cyna, cynk oraz głównie nośników energii, które są bardzo ważnym elementem, jeśli chodzi o tą kwestię kosztotwórczą w przypadku naszej produkcji.
Zmiana polityki, usztywnienie marż w stosunku do kluczowych surowców, jak również przede wszystkim zmiana kontraktów i porozumienie z naszymi klientami sprawiły, że mogliśmy wrócić na tę ścieżkę dochodową i poprawić wyniki. Oczywiście wprowadziliśmy szereg zmian związanych z technologią, wydajnością, z oszczędnością energii.
Przeprowadziliśmy istotną inwestycję w oczyszczalnię ścieków, która zakończyła się właśnie w tym trudnym okresie roku 2020 i 2021, dzięki czemu zwiększyliśmy efektywność, wydajność naszych procesów, jak również pozyskaliśmy to, co istotne – klientów, którzy są zainteresowani usługami takimi, jakie świadczymy wysoko technologicznie, tymi złożonymi, tymi, które wymagają specyficznej wiedzy inżynierskiej, które są w odpowiedni sposób w zamian za to oczywiście wyceniane.
NG: Zatrzymajmy się na moment przy surowcach, konkretnie przy srebrze, o którym Pan wspomniał. Czy bierzecie Państwo pod uwagę możliwość wzrostu cen tego surowca w związku ze zwiększonym na niego zapotrzebowaniem z powodu transformacji energetycznej? Niedawno mieliśmy rekord wszechczasów na złocie. No, a co będzie, jeśli srebro przebije swój rekord na poziomie około 50 dolarów? Czy wtedy Państwo zachowacie rentowność? Czy kontrakty, które podpisujecie uwzględniają takie nagłe wzrosty cen surowców?
RS: Niestety w krótkim terminie musimy konsumować te zmiany cen. Natomiast w dłuższym terminie istotne jest to, żeby nawet, jeżeli ceny są wysokie, były względnie stabilne, żeby ta amplituda zmian była możliwie najmniejsza w określonym czasie. Wtedy jesteśmy w stanie utrzymać marżę i dostosować cenę do zmieniającego się rynku. Oczywiście ten, miejmy nadzieję popyt, który wzrośnie na usługi galwanotechniczne właśnie dla branży energetycznej, utrzyma się. Myślę, że jesteśmy tutaj w stanie zaspokoić oczekiwania i potrzeby klientów. Mam nadzieję, że te piki, które są związane ze złotem nie przełożą się na srebro z racji tej, że srebro jednak jest bardzo silnie utożsamiane z przemysłem i z technologią energetyczną, w której głównie zużywamy je my.
Ale rzeczywiście, tak jak pani redaktor powiedziała, myślę, że nie jest to materiał aż tak bardzo spekulacyjny inwestycyjnie, tylko bardziej postrzegamy go technologicznie i mamy nadzieję, że te różnice nie będą aż takie duże. Proszę też pamiętać, że dla nas, kupujących surowiec, te ceny, te amplitudy zmian są nieco mniejsze z tej racji, że firmy zaopatrując nas w surowiec również niwelują pewne różnice, które są związane z bieżącą dzienną zmianą kursu tej waluty na LME. Więc tak reasumując: z jednej strony oczywiście będziemy w długim terminie utrzymywać marże, które osiągamy na produkcji usług dotyczących srebrzenia, jak również istotne jest dla nas to, żeby te ceny, nawet, jeśli wzrosną, były w długim terminie względnie stabilne.
NG: No i właśnie. A propos prognoz, tego troszeczkę dalszego terminu. Charakterystyką branż takich, jak Wasza jest to, że na powodzenie biznesu wpływa bardzo wiele różnych czynników, nie tylko ceny surowców, ale też ceny energii, kondycja rynków – kondycja rynków, na których działają kontrahenci. Jakie są w związku z tym Wasze prognozy dotyczące przyszłego roku?
RS: Mam nadzieję, że uda się utrzymać trend i tę bazę, którą osiągnęliśmy w roku minionym, 2022. Oczywiście tak, jak pani wspomniała, poprawiamy wyniki względem tego, co było poprzednio, ale to jest także szereg tych czynności, których dokonaliśmy, łącznie z tymi oszczędnościami w zużywaniu i energii i poszczególnych surowców.
Mamy nadzieję i liczymy na to, że transformacja energetyczna i te trendy, które są charakterystyczne w szczególności dla Europy, czyli zmiana miksu energetycznego, czyli inwestycje w OZE i w inne alternatywne źródła energii, jak również potrzeby bieżące, które są związane z modernizacją i remontem sieci przesyłowych różnego rodzaju, specjalistycznych, będą pozytywnym prognostykiem dla naszej przyszłości.
Liczę na to, że co najmniej utrzymamy ten trend, który realizujemy w tej chwili, czyli tę osiągniętą bazę po tym trudnym, kryzysowym okresie. Liczę także na to, że uda zwiększyć się produkcję. Bo takie możliwości oczywiście mamy. Przygotowujemy także kolejne inwestycje, które mam nadzieję, wyprzedzają te oczekiwania rynku, które aktualnie się pojawiają.
NG: Temu będziemy oczywiście przyglądać się i kibicować w BIZNES24. A na razie dziękuję pięknie za spotkanie i za rozmowę. Moim i Państwa gościem był Ryszard Szczepaniak, prezes Galvo. Dziękuję bardzo.
RS: Dziękuję, do widzenia.
Masz firmę? Nie przegap ważnych informacji dla Twojego biznesu.
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Kup dostęp online do telewizji BIZNES24
Tylko 11,99 zł za miesiąc, 99 zł za roczny dostęp przez stronę BIZNES24.TV
