O 19:30 polskiego czasu rozpocznie się konferencja szefa FED Jerome’a Powella.
Federalny Komitet Otwartego Rynku poinformował w swoim komunikacie po środowym posiedzeniu, że już w listopadzie zmniejszy o 10 mld dolarów wartość zakupów obligacji skarbowych USA i o 5 mld dolarów wartość obligacji zabezpieczonych hipotecznie. I zamierza w tym tempie ograniczać (ta operacja w języku Fed nazwana została „taperingiem” – od dość archaicznego słowa „taper”, czyli „pocieniać”) – program skupu aktywów. Tempo 15 miliardów dolarów miesięcznie oznacza, że ostatnie obligacje FED zakupi we wrześniu 2022 roku, a to – zdaniem analityków – otworzy przestrzeń do podwyżki stóp procentowych. FED nie chce bowiem jednocześnie skupować aktywów – czyli luzować politykę monetarną – i podnosić stóp – czyli tę politykę zacieśniać z innej strony.
CZYTAJ TEŻ: EBC – INFLACJA WRACA NA PIERWSZY PLAN PO 20 MIESIĄCACH Z PANDEMIĄ
FED w czwartkowym komunikacie utrzymuje, że podwyższona inflacja jest przejściowa – ale mniej stanowczo, niż jeszcze przed miesiącem. Amerykański bank centralny dołącza w ten sposób do Europejskiego Banku Centralnego, który w ubiegłym tygodniu – pierwszy raz od wybuchu pandemii – za główne ryzyko uznał rosnącą inflację, a nie poziom zakażeń SARS-COV2.
Czwartkowa decyzja FED spowodowała wyraźnie – ale krótkotrwałe – osłabienie dolara wobec euro. Już po około kwadransie od publikacji komunikatu dolar zaczął odrabiać straty. Trwalsza okazała się poprawa amerykańskich indeksów – S&P wyszedł na plus, a DJIA wyraźnie zmniejszył straty.
Inwestujesz? Notowania na żywo, opinie analityków i wszystko, co ważne dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV