Po dziesięciu z rzędu podwyżkach Fed pozostawił stopy na dotychczasowym poziomie. Decyzja zapadła jednogłośnie i była zgodna z oczekiwaniami rynku. Tym samym stopy w Stanach utrzymują się na poziomie najwyższym od września 2007 roku.
Podobnie jak w maju w komunikacie FOMC nie znalazła się fraza, która mogłaby sugerować następne podwyżki stóp procentowych. Podczas konferencji po posiedzeniu szef banku centralnego USA Jerome Powell powiedział, że Fed jest “bardzo zdeterminowany” aby obniżyć inflację do celu wynoszącego 2%. Ujawnił również, że niemal wszyscy uczestnicy posiedzenia uważają za prawdopodobny dalszy wzrost stóp procentowych w tym roku.
CZYTAJ TEŻ: SPADA INFLACJA PRODUCENCKA W USA
Fed nie zmienił stóp, ale uratował, przynajmniej chwilowo, dolara z opałów. Amerykańska waluta była przez moment niemal 20% tańsza niż w szczycie wszech czasów osiąganym w końcówce września ubiegłego roku, gdy jej kurs przekraczał 5.05 zł. Fed w prognozach jasno wskazał, że scenariuszem bazowym na drugie półrocze jest podniesienie kosztu pieniądza o dodatkowe 50 pb. Ta informacja zatrzymała dalszą przecenę waluty.
Następne posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku zaplanowane jest na 25-26 lipca.
