ROMAN MŁODKOWSKI, BIZNES24: 24 października Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej odpowie na pytanie, czy frankowicze wynajmujący mieszkania to jeszcze konsumenci, czy już przedsiębiorcy. Gdyby okazało się, że należy traktować ich jako konsumentów, będą mogli pić szampana. Jeśli Trybunał uzna kredytobiorców wynajmujących mieszkania za przedsiębiorców – trudniej będzie im wygrać z bankiem, bo wtedy nie ochroni ich unijna dyrektywa konsumencka.
Naszym gościem jest Wojciech Wołoszczak, radca prawny w Kancelarii Konieczny, Polak Radcowie Prawni. Witam bardzo serdecznie.
WOJCIECH WOŁOSZCZAK, KANELARIA KONIECZNY, POLAK RADCOWIE PRAWNI: Dzień dobry panie redaktorze, witam Państwa.
TO JEST AUTOMATYCZNA TRANSKRYPCJA ROZMOWY PRZEPROWADZONEJ
NA ANTENIE TELEWIZJI BIZNES24
RM: Może na początek ustalmy, dlaczego ta dyrektywa o ochronie konsumenta w sporach z bankami jest taka istotna.
WW: Panie redaktorze, jest istotna, ponieważ zdecydowanie ułatwia dochodzenie swoich praw w przypadku gdyby tak, jak pan redaktor zauważył, osobę, która wynajmuje lokal mieszkalny, pozbawić statusu konsumenta to takiej osobie rzeczywiście o wiele trudniej byłoby wygrać sprawę z bankiem, czyli unieważnić taką umowę.
RM: Ale trudniej, dlaczego?
WW: Wydaje się, że na dzisiaj nie ma sporu co do tego, że tego typu klauzule, które przetoczyły się przez polski wymiar sprawiedliwości są sprzeczne z istotą uczciwego kontraktu. W przypadku jednak przedsiębiorców pozostaje pytanie otwarte czy ta sprzeczność oznaczałaby, że taka umowa powinna być uznana za nieważną, czy jednak jest otwarta droga do jej ratowania.
W przypadku konsumentów dyrektywa praktycznie bardzo mocno ogranicza takie możliwości uratowania kontraktu, zwłaszcza w przypadku, gdy konsument takim rozwiązaniem nie jest zainteresowany.
RM: No i teraz mamy dwa albo trzy rodzaje sytuacji. Mamy kogoś, kto jest frankowiczem i wynajmuje swoje mieszkanie, kogoś, kto jest frankowiczem i nie wynajmuje swojego mieszkania i kogoś, kto jest frankowiczem i wynajmuje swoje mieszkanie, ale robi to nieoficjalnie, w sensie nie rozlicza podatków, ewentualnie stosuje taki najem, nazwijmy to mocno prywatny.
W jaki sposób na przykład sąd będzie ustalał, czy ktoś w ogóle wynajmuje? Na ile to jest coś w co w procesie z bankiem będzie w ogóle wgląd?
WW: Przede wszystkim w procesie z bankiem to po stronie pełnomocnika banku stoi ciężar wykazania takiego twierdzenia czy to mieszkanie w ogóle jest wynajmowane. To często widać już na początku procesu. Zwraca się uwagę na przykład, czy adres wskazany przez konsumenta w pozwie jako adres zamieszkania jest tym samym jak adres nieruchomości, która była objęta kredytem. Są też sytuacje, kiedy nieruchomość w czasie trwania kredytu została sprzedana, więc bank te informacje posiada. Zazwyczaj ta kwestia nie jest przedmiotem sporu ani jakiegoś ukrywania przez konsumentów.
Natomiast to, czy ktoś jest tym konsumentem czy nie z racji wynajmowania, no to to jest też kwestia istotna ustalenie, czy to mieszkanie, które było przedmiotem kredytowania, było wynajęte, czy nabyte w celu jego odpłatnego wynajmu od samego początku – co taki problem jest kanwą właśnie tej sprawy, którą trybunał unijny będzie rozpoznawał.
Czy może jest to inna sytuacja, gdy na przykład osoba, która wynajęła mieszkanie, zmieniły się jej plany życiowe i po kilku latach dopiero zaczęła wynajmować mieszkanie, na przykład, rodzina się powiększyła, więc kredytobiorcy poszukują większego mieszkania i mogą zdecydować się albo na sprzedaż takiego mieszkania, albo jego wynajęcie.
RM: Ktoś coś mógł odziedziczyć, zawrzeć związek małżeński, przeprowadzić się do małżonka. To jest to wszystko jasne takie sytuacje, zmieniające się. Jedno pytanie: Czy są jakieś przesłanki w tej chwili, żeby przewidywać, jaka jest linia orzecznicza TSUE w tej sprawie i co się może wydarzyć 24 października?
WW: W mojej ocenie ja osobiście bym się spodziewał orzeczenia zgodnego z tym, co proponował tutaj sąd okręgowy. Czyli w tej konkretnej sytuacji brak pozbawienia statusu konsumenta takiej osoby, czyli osoby, która nabyła jedno mieszkanie, ale w celu od początku jego odpłatnego wynajęcia bez zamiaru zamieszkiwania w tym mieszkaniu.
Natomiast wszystkie sytuacje inne, czyli osób, które nabywają kilka mieszkań, czy to od razu, czy w dłuższym okresie to już są pytania nieobjęte przedmiotem tej sprawy i one mogą mieć różne odcienie szarości. Wszystko będzie zależy od detali, szczegółów poszczególnych sytuacji.
RM: Wojciech Wołoszczak, radca prawny w Kancelarii Konieczny, Polak, Radcowie Prawni. Dziękuję bardzo serdecznie. Udanego dnia.
WW: Dziękuję, wzajemnie.
Dbasz o swoje pieniądze? Nie przegap informacji ważnych dla Twojego portfela!
Telewizja dostępna w sieciach kablowych, na platformach satelitarnych, oraz w Internecie.
Informacje dla tych, dla których pieniądze się liczą- przez cały dzień w telewizji BIZNES24
Tylko 36 groszy dziennie za dostęp przez www i 72 grosze dziennie za dostęp do aplikacji i VOD (przy rocznym abonamencie)
Sprawdź na BIZNES24.TV